silnik krokowy na tasme produkcyjną

Linie produkcyjne, automaty, roboty nie tylko CNC. Przeróbki, modernizacje oraz konstrukcje własne.

Autor tematu
maximzuibus
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 3
Posty: 3
Rejestracja: 12 mar 2008, 17:24
Lokalizacja: podkarpacie

silnik krokowy na tasme produkcyjną

#1

Post napisał: maximzuibus » 12 mar 2008, 17:40

mam w zakładzie PRASE MIMOSRODOWA o nacisku 150 ton wykonuje 44 uderzeń na minute
Chodzi mi o zainstalowanie taśmy prowadzącej z zamontowaniem z silnikiem krokowym w którym na rolkach będzie podawać paski blach do prasy Mimośrodowej w celu wycięcia otworu .
Mam pytanie do was. Co potrzeba do zamontowania tej całej linii produkcyjnej aby te paski były podawane w stałych odstępach, wiem ze silnik krokowy spełnia ta funkcję w końcu uczyłem sie w szkole na ten temat, ale to juz było dawno temu, i co do tego jeszcze trzeba ? Do tego urządenia myślę wmontowac styczniki krańcowe w celu podawania impulsu do silnika krokowego tylko nie wiem co ma być między silnikiem krokowym a stycznikiem krańcowym i żebym mógł jeszcze w tym regulować posuw tych pasków od 2cm do 12cm.

Proszę o odpowiedź.
Pozdrawiam :mrgreen:



Tagi:

Awatar użytkownika

clipper7
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2379
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
Lokalizacja: Poznań

#2

Post napisał: clipper7 » 12 mar 2008, 18:00

Myślę, że najprościej byłoby zbudować prosty sterownik silnika na mikroprocesorze ( masz wtedy możliwość programowania ruchu paska blachy), i czujnik położenia suwaka prasy ( np. krańcówka. Odpada wtedy PC itd., co nie jest tu potrzebne. Jako sterownika, a w każdym razie do prób, użyłbym "gotowca" np. z Elektroniki Praktycznej. Jeżeli nie mikroprocesor, to gotowy sterownik DIR/STEP i generator liczby impulsów "programowany" sprzętowo. Trzeba tylko przemyśleć zależności czasowe, 44 uderzenia/min to już dosyć szybko.
Można też spróbować innego rozwiązania : silnik DC z przekładnią i mikrowyłączniki do określania pozycji taśmy metalowej. To powinno wystarczyć.
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ


Autor tematu
maximzuibus
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 3
Posty: 3
Rejestracja: 12 mar 2008, 17:24
Lokalizacja: podkarpacie

#3

Post napisał: maximzuibus » 12 mar 2008, 19:01

silnik DC z przekładnią i mikrowyłączniki do określania pozycji taśmy metalowej. a czy to wystarczy jeśli prasa chodzi cały czas ma założoną blokadę i te 44 uderzenia mogą nie wystarczyć aby systematycznie wybijać te otwory, pomyślałem zastosować większe rolki w celu przyśpieszenia podawania blachy. Druga sprawa w momencie gdy prasa podnosi się to silnik krokowy musi przesunąć te 3,5cm do 6cm, i myslę o tym styczniku krańcowym aby podawał sygnał do silnika krokowego w celu przesunięcia tej blachy.

A te mikrowyłączniki zdadzą egzamin ? bo myślałem ze te silniki ustawił bym taki kąt jaki będę sobie mógł żądać tylko one muszą szybko podawać na to mają sekundę czasu na przesunięcie, a to jest dosyć szybko.

Jeśli miałbym zastosować sterownik DIR/STEP i generator to generator miał by za zadanie regulacji obrotów silnika a sterownik miałby za zadanie zadawania impulsu na ten silnik. Jeśli źle to opisałem popraw mnie bo wiedza ze szkoły elektronicznej poleciała w niepamięć.

Awatar użytkownika

clipper7
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2379
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
Lokalizacja: Poznań

#4

Post napisał: clipper7 » 12 mar 2008, 20:53

maximzuibus pisze:silnik DC z przekładnią i mikrowyłączniki do określania pozycji taśmy metalowej. a czy to wystarczy jeśli prasa chodzi cały czas ma założoną blokadę i te 44 uderzenia mogą nie wystarczyć aby systematycznie wybijać te otwory, pomyślałem zastosować większe rolki w celu przyśpieszenia podawania blachy.
Przykro mi, ale nie kumam o co chodzi.
maximzuibus pisze:styczniku krańcowym
Chodzi o wyłącznik krańcowy ?

Każdy impuls na wej. STEP powoduje wykonanie przez silnik kroku lub jego części (jeżeli stosujemy podział ). Każdy krok przesunie materiał, np. poprzez rolki, o określoną długość. Sygnał DIR decyduje o kierunku obrotu wału silnika. Rozumiem, że przy określonej pozycji suwaka prasy generujemy potrzebną liczbę impulsów STEP, następuje wykrojenie kształtu w taśmie i sytuacja się powtarza. Pozycję suwaka możemy kontrolować wyłącznikiem, np. mikrusem z rolką. Potrzebną liczbę impulsów możemy generować układem mikroprocesorowym (łatwo go wtedy zaprogramować do swoich potrzeb, zmian itp, można też zrezygnować z osobnego sterownika silnika) lub tradycyjnym generatorem impulsów ( zmiana liczby impulsów wymaga wtedy operowania przełącznikami lub zworami) + sterownik silnika. "Gotowce" znajdziesz np.w Elektronice Praktycznej i innych tego typu pismach lub w necie. Co do szybkości, to zobacz wątek na tym forum o prędkości obrotowej silników krokowych.
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ


wizard
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 2
Posty: 33
Rejestracja: 06 lut 2007, 23:27
Lokalizacja: wroclaw

#5

Post napisał: wizard » 12 mar 2008, 22:04

witam
mysle ze zamiast mikrowylacznikow bedzie pewniejsza jakas bramka na podczerwien , albo czujnik zblizeniowy indukcyjny reagujacy na metal,

: silnik DC z przekładnią i mikrowyłączniki do określania pozycji taśmy metalowej. To powinno wystarczyć.
i tu sie z kolego zgodze ze naprosciej to silnik DC i jakas przekladnia+regulator predkosci

Awatar użytkownika

clipper7
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2379
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
Lokalizacja: Poznań

#6

Post napisał: clipper7 » 13 mar 2008, 07:56

wizard pisze: pewniejsza jakas bramka na podczerwien , albo czujnik zblizeniowy indukcyjny reagujacy na metal,
Można chyba dać zwykłe mikrusy na początek, a ew. potem zastosować coś lepszego. Mikrusy obyłyby się bez elektroniki, inne czujniki zwykle wymagają dodatkowych układów.
wizard pisze:naprosciej to silnik DC i jakas przekladnia+regulator predkosci
Stawiałbym na to, że regulator ( przy odp. dobranej mechanice) okaże się zbędny.
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ


Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#7

Post napisał: Leoo » 13 mar 2008, 10:42

Proponuję jednak cofnąć się nieco w projekcie i przynajmniej oszacować wagę obrabianego detalu oraz przyspieszenie, które musi wytworzyć układ napędowy dla pewnego przesunięcia/wysunięcia itd.
Kolega maximzuibus pisze o paskach blachy. Możliwe, że trzeba będzie zaprojektować odpowiedni rozdzielacz blach, które mogą być zaolejone itp.
Dziś Kolega tnie z kawałków blachy, jutro zmieni wykrojnik i będzie potrzebował ciąć bezpośrednio z rolki.
Jeśli projekt, to trzeba uwzględnić wiele niewiadomych, choćby możliwość zatrzymania procesu podawania w odpowiednim momencie. Przekładnię i silnik wybieramy na samym końcu.


wizard
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 2
Posty: 33
Rejestracja: 06 lut 2007, 23:27
Lokalizacja: wroclaw

#8

Post napisał: wizard » 13 mar 2008, 14:52

sa takie czujniki co dzialaja jak przekazniki i nie trzeba zadnej elektroniki,a maja ta zalete ze sa praktycznie niezniszczalne a daja pewnosc polaczenia lub rozwarcia nawet przy duzych predkosciach


Autor tematu
maximzuibus
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 3
Posty: 3
Rejestracja: 12 mar 2008, 17:24
Lokalizacja: podkarpacie

#9

Post napisał: maximzuibus » 14 mar 2008, 11:53

Leoo pisze:Proponuję jednak cofnąć się nieco w projekcie i przynajmniej oszacować wagę obrabianego detalu oraz przyspieszenie, które musi wytworzyć układ napędowy dla pewnego przesunięcia/wysunięcia itd.
Kolega maximzuibus pisze o paskach blachy. Możliwe, że trzeba będzie zaprojektować odpowiedni rozdzielacz blach, które mogą być zaolejone itp.
Dziś Kolega tnie z kawałków blachy, jutro zmieni wykrojnik i będzie potrzebował ciąć bezpośrednio z rolki.
Jeśli projekt, to trzeba uwzględnić wiele niewiadomych, choćby możliwość zatrzymania procesu podawania w odpowiednim momencie. Przekładnię i silnik wybieramy na samym końcu.
własnie cały czas projektuje coś tam wiedze mam ze szkoły i wszysko teraz musze sobie przypominać

powiedzcie mi chodzi mi własnie o sterownik SSK-B05 - bipolarny 1.5A, 1/8 i sterownik SSK-B03 - bipolarny 4.2A, 1/128 czy on może być sterowany bez płyty głównej???

Jesli obrót koła w pierwszym dniu ustawie tak aby za każdym jednym naciśnieciem pedała prasy silnik podawania paska blach obruci się np 2.5 razy i tak systematycznie do wyczerpania materiału blach a w drugim dniu chciałbym zmienić parametry na obrut silnika o 4 razy i mam pytanie gdzie go ustawiamy ??? w sterowniku ????czy trzeba do tego płyty głównej i podłączyć komputer ???

aha do zadziałania silnika i całego sprzetu jaki czujnik najlebiej wsadzić

widziałem takie czujniki przy bramach wjazdowych które dwa czujniki widzą się i są aktywne dopóki nie zostaną przerwane myślem taki czujnik zastosować chyba domyślacie się o co mi chodzi


galon
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 328
Rejestracja: 06 kwie 2007, 17:17
Lokalizacja: kieleckie

#10

Post napisał: galon » 04 cze 2008, 23:06

sorki że się wtrącam ale na twoim miejscu wykonałbym ten podajnik mechanicznie przy użyciu dwu rolek i bendiksa z rozrusznika układem dżwigni połączonym z suwakiem prasy jak masz gdzie obejżeć zbijarkę do produkcji śrub lub gwożdzi to podpatrz 80% ma takie rozwiązanie a potrafią uderzyć 120 razy na minutę.Przy mechanicznym połączeniu masz pewne że taśma zawsze będzie we właściwym miejscu i o właściwym czasie

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „INNE MASZYNY i URZĄDZENIA”