W opcji nr 2 chcesz uzyskać dokładne i powtarzalne wycinanie kształtów z blachy, tanio. Czyli nie na frezarce CNC skoro da się plazmą albo laserem.
Zobacz na warsztat Andreha, to chyba klimaty w które celujesz: https://forum.knives.pl/index.php?topic=85943.340
http://awknives.blogspot.com/2014/06/going-cnc.html
Zanim chłopaki zaczęli klecić optimilla na CNC mieli ploter plazmowy.
Do porządnego nałożenia szlifów i tak frezarka nie wystarczy. Dokładniej i wydajniej zrobi to tańsza o rzędy wielkości szlifierka z jigiem do trzymania kąta.
Narysuj parę projektów w CADzie i wyślij po parę sztuk do kilku warsztatów w okolicy żeby się przekonać ile to kosztuje, jeśli chcesz podchodzić na twardo biznesowo i policzyć break even point obrotu uzasadniającego zakup/budowę maszyny.
Opcję pierwszą rozumiem i czuję sympatię ale odpowiedzieć sobie ile kasy chcesz przepalić na zabawki musisz sam
