kamar pisze: ↑16 gru 2018, 13:54
Się zdecyduj, kwestionujesz fakt czy wysokość odszkodowania ?
Kwestionuję różnicę pomiędzy traumą zgwałconej przez księdza, sędziego, czy nauczyciela. Różnicy żadnej nie ma, gwałt jest zawsze gwałtem, czymś ochydnym i nie ma "fajniejszego gwałtu", tylko dlatego, że sprawca nie był księdzem. Jeśli tak, to czemu nie ma ujednolicenia odszkodowań, czemu w tym jednym przypadku sąd zachowuje się spektakularnie?
Nie jestem zwolennikiem Michałkiewicza. Nie jestem też przeciwnikiem. Gość ma swoje grono odbiorców, osób które mu klaszczą i osób, które go nienawidzą i czepiają się każdej wypowiedzi. Mnie nie ma w tym tłumie po żadnej stronie. Co nie znaczy, że ktoś mi obojętny nie ma prawa w mojej obecności się wypowiadać i liczyć na to, że jego wypowiedzi wysłucham. Mogę nie podejmować dyskusji, ale nie wolno mi kogokolwiek dyskryminować tylko dlatego, że idzie się wygadać do takiej, czy innej redakcji. Czym innym jest przyjęcie poglądów, a czymś innym pozwolenie, żeby te poglądy dotarły do mnie.
Właśnie dlatego kwestionuję Michałkiewicza, jako fachowca od klimatu, bo zna się on na tym tak samo, jak wiele innych osób, które cieszą się z dostępu do mikrofonu i uważają, że mogą właściwie wypowiadać się na każdy temat.