Transmisja cykli z cama
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 347
- Rejestracja: 30 kwie 2007, 14:29
- Lokalizacja: Wawa
Re: Transmisja cykli z cama
Chyba źle się wyraziłem bo tak jak piszesz to działa w obie strony
Natomiast mi chodzi o transmisję blokową
Natomiast mi chodzi o transmisję blokową
Jeżeli uważasz że pomogłem kliknij 
Pomagam w frezarkach HAAS
Tokarkach HAAS
Drutówkach MITSUBISHI
DRUTÓWKACH ACCUTEX
Świadczę usługi Obróbka skrawaniem, frezowanie, toczenie cięcie WEDM

Pomagam w frezarkach HAAS
Tokarkach HAAS
Drutówkach MITSUBISHI
DRUTÓWKACH ACCUTEX
Świadczę usługi Obróbka skrawaniem, frezowanie, toczenie cięcie WEDM
-
- Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 56
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 02:40
- Lokalizacja: z daleka
Re: Transmisja cykli z cama
Cykle generowane przez postprocesor mają być dokładnie takie jakie są na sterowaniu.
Wszystkie Q parametry mają być używane tak samo i w takiej samej kolejności jak generuje je sterownik. Zarówno cykle obróbkowe jak i przykładowo obrotu itp.
Jedyne odstępstwo od tego to komentarze które sterownik zmieni na swoje własne.
Przy transmisji na sterowanie "kulawego" cyklu maszyna otaguje go ERROR'em i cykl nie będzie brany pod uwagę. Jest to niebezpieczna sytuacja.
Do problemu trzeba podejść tak że na sterowaniu robisz sobie plik z wszystkimi cyklami które zamierzasz używać. Później pod to przerabiasz postprocesor. Po przeróbce postprocesora testujesz kolejno wszystko wysyłając przykładowe programy z cyklami na maszynę. Jeżeli nie będzie zwracać errorów to masz wstępnie skonfigurowany postprocesor. Taki postprocesor jest dokładnie pod to konkretne sterowanie i może się nie sprawdzić z innym. To tak z własnej praktyki.
Aha i liczy się tu wszystko, nawet znak tyldy.
Wszystkie Q parametry mają być używane tak samo i w takiej samej kolejności jak generuje je sterownik. Zarówno cykle obróbkowe jak i przykładowo obrotu itp.
Jedyne odstępstwo od tego to komentarze które sterownik zmieni na swoje własne.
Przy transmisji na sterowanie "kulawego" cyklu maszyna otaguje go ERROR'em i cykl nie będzie brany pod uwagę. Jest to niebezpieczna sytuacja.
Do problemu trzeba podejść tak że na sterowaniu robisz sobie plik z wszystkimi cyklami które zamierzasz używać. Później pod to przerabiasz postprocesor. Po przeróbce postprocesora testujesz kolejno wszystko wysyłając przykładowe programy z cyklami na maszynę. Jeżeli nie będzie zwracać errorów to masz wstępnie skonfigurowany postprocesor. Taki postprocesor jest dokładnie pod to konkretne sterowanie i może się nie sprawdzić z innym. To tak z własnej praktyki.
Aha i liczy się tu wszystko, nawet znak tyldy.