Ustaw koło równolegle i zacznij od nowa po troszeczkuarturb pisze: Pomimo mocnego już "przekoszenia" koła odbierającego to piła na kole napędowym nie dochodzi do grzbietu koła. Czy ktoś wie, co można jeszcze ustawić by to poprawić?
Nie możesz za dużo przekaszać bo krawędź koła będzie Ci spychać piłę
Przetnij na próbę jakiś złomikarturb pisze:Obawiam się, że nierówny nacisk w trakcie cięcia spowoduje zużycie taśmy w tym miejscu w którym bardziej dociska, a w pozostałych będzie niezużyta (o ile są to ciągle te same miejsca czego nie sprawdziłem).
przy cięciu (obciążeniu ) pływania nie powinno być no chyba że taśma jest krzywa:-)
Ale najpierw ustaw porządnie przekoszenie koła
Potem jąt i wysokość prowadnic i po paru cięciach DELIKATNIE doregulujesz
troszkę cierpliwości i da radę
a jak nie to wymień piłe na nową , może twoja ma jakąs wadę
nacisk jest zbyt duży, szczugólnie przy końcu cięcia 
- dołozyłem cieżarek przy silniku i podkładkę 10 mm pod drugi koniec spreżyny... częściowo rozwiązalo problem...plonje jednak zamontowanie na ramieniu zwykłego pneumatycznego siłownika z zaworek zwrotnym i dławikiem... podnieść będzie można szybko a opadanie regulować.... chyba 
