Wzmacniacze audio.
Wzmacniacze audio, wzmacniacze mocy, elektroakustyka.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 27
- Posty: 5776
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Re: Wzmacniacze audio.
Będę się tłumaczył.
Miałem okazję posłuchać Wersi, taki mebel z 200 kilo, w środku Windows 10. Tu reklamówka ze sklepu:
No i nie wiem, czy potrafiłbym odróżnić brzmienie naturalnych instrumentów, przekazanych przez mikrofon do kolumn, czy tych "sztucznych", z tego kosztującego ok. 50 tys. euro kombajnu. Może dlatego, że jak już wspomniałem nie jestem audiofilem.
Zauważcie, w jednym i drugim przypadku pojawia się wejście do wzmacniacza. Z jednej strony mamy sygnał zapisany w pamięci instrumentu, z drugiej oryginalny instrument i mikrofon. Dalej to samo. Wzmacniacz i kolumny. Czyli zniekształcenia pojawiają się bardzo wcześnie. Już na etapie mikrofonu. Dalej tor jest identyczny.
Skoro możliwe było skonstruowanie takiego Wersi, to czy nie jest możliwe skonstruowanie symulatora wzmacniacza? W moim "kinie domowym" jest mikrofon. Po rozłożeniu głośników jest procedura, żeby położyć mikrofon w miejscu, gdzie się siedzi, a całość skalibruje się tak, żeby jak najlepiej dopasować się do akustyki i wielkości pomieszczenia no i rozstawienia głośników.
Skoro są takie możliwości, to czemu nie ma możliwości prostego dopasowania brzmienia poprzez taką obróbkę, żeby z jednej strony właśnie dopasować wyjściowe brzmienie do głośników, otoczenia, a z drugiej dać określone cechy brzmienia lampowego. Może jednak się da? Jeszcze raz podkreślam, ja nie odróżniam brzmienia dobrego wzmacniacza na półprzewodnikach od takiego na lampach.
Miałem okazję posłuchać Wersi, taki mebel z 200 kilo, w środku Windows 10. Tu reklamówka ze sklepu:
No i nie wiem, czy potrafiłbym odróżnić brzmienie naturalnych instrumentów, przekazanych przez mikrofon do kolumn, czy tych "sztucznych", z tego kosztującego ok. 50 tys. euro kombajnu. Może dlatego, że jak już wspomniałem nie jestem audiofilem.
Zauważcie, w jednym i drugim przypadku pojawia się wejście do wzmacniacza. Z jednej strony mamy sygnał zapisany w pamięci instrumentu, z drugiej oryginalny instrument i mikrofon. Dalej to samo. Wzmacniacz i kolumny. Czyli zniekształcenia pojawiają się bardzo wcześnie. Już na etapie mikrofonu. Dalej tor jest identyczny.
Skoro możliwe było skonstruowanie takiego Wersi, to czy nie jest możliwe skonstruowanie symulatora wzmacniacza? W moim "kinie domowym" jest mikrofon. Po rozłożeniu głośników jest procedura, żeby położyć mikrofon w miejscu, gdzie się siedzi, a całość skalibruje się tak, żeby jak najlepiej dopasować się do akustyki i wielkości pomieszczenia no i rozstawienia głośników.
Skoro są takie możliwości, to czemu nie ma możliwości prostego dopasowania brzmienia poprzez taką obróbkę, żeby z jednej strony właśnie dopasować wyjściowe brzmienie do głośników, otoczenia, a z drugiej dać określone cechy brzmienia lampowego. Może jednak się da? Jeszcze raz podkreślam, ja nie odróżniam brzmienia dobrego wzmacniacza na półprzewodnikach od takiego na lampach.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 36
- Posty: 7619
- Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: LUBELSKIE
Re: Wzmacniacze audio.
emsc pisze:A z drugiej strony was razem wziętych nie stać na to żeby opłacić taki projekt
Mc2kwaczu zawsze się drogo ceniłeś i nadal nic się nie zmieniło.

jasiu... pisze:No i nie wiem, czy potrafiłbym odróżnić brzmienie naturalnych instrumentów, przekazanych przez mikrofon do kolumn, czy tych "sztucznych",
Zapewne nie, ja także, natomiast ktoś kto jest z muzyką i instrumentami na co dzień już pewnie by miał więcej do powiedzenia. Generalnie zasada jest taka ze wszelkie instrumenty elektroniczne są bardziej doskonale od tych naturalnych które to zawsze miały, mają i będą mieć większe lub mniejsze wady bo ich budowa nie jest idealna. To troszkę tak jak muzyk stroi gitarę przed koncertem albo poprawia którąś ze strun. W większości robi to na słuch. Zapewne gdyby zmierzyć kolejne nutki to okazałoby się że nie są one idealne w przeciwieństwie do instrumentu elektronicznego w którym jest większa kontrola dżwięku... Ale może właśnie za to ze te wszystkie instrumenty są lekko niedoskonałe to muzycy mają nadal co robić na żywo. I zapewne nadal będą mieć.

-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 47
- Posty: 4690
- Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wzmacniacze audio.
Dokładnie tak.
Elektronika też nie jest idealna. Szczególnie przetworniki C/A, ale też sam zapis cyfrowy. No ale to trzeba zrozumieć jak działają układy cyfrowe.
Same instrumenty też nie są robione siekierą z byle czego. Z tego co słyszałem, drzewa na najlepsze skrzypce szuka się miesiącami w odpowiednim lesie. A jak już się znajdzie to kilka lat się je przygotowuje.
Stąd ceny po kilkaset tysięcy USD za duży instrument.
Dodane 2 minuty 11 sekundy:
To na pewno się zawiesi w najgorszym momencie



-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 27
- Posty: 5776
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Re: Wzmacniacze audio.
No patrz. Na Windowsie masz mnóstwo sterowań CNC i się nie zawieszają. Osobiście korzystam najczęściej z Maca, ale PC też mam i Windows 10 jeszcze mi się nie zawiesił. Może tobie z XP się pomyliło.
Przemyśl, co napisałeś na temat zapisu cyfrowego. Bo ja nie rozumiem, czy chodzi ci o to, że jedynki i zera gdzieś giną, czy że układ nie radzi sobie z kodowaniem i dekodowaniem. Mówimy nie o obrazie 4k, tylko o dźwięku.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 47
- Posty: 4690
- Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wzmacniacze audio.
To było prześmiewcze. Na Windows działa wiele różnych rozwiązań. Jego zła sława pochodzi z przeszłości, gdy jeszcze nie skopiowali rozwiązań z unixa (czyli np Maca i Linuxa).
Zapis cyfrowy prowadzi do kwantyzacji, o to mi chodzi.
Zapis cyfrowy prowadzi do kwantyzacji, o to mi chodzi.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 36
- Posty: 7619
- Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: LUBELSKIE
Re: Wzmacniacze audio.
strikexp pisze:Same instrumenty też nie są robione siekierą z byle czego.
Kwestia kto jak tej siekiery używa.


I przestań z tymi przetwornikami cyfrowo analogowymi. Podejrzewam ze nie rozróżniłbyś dobrego od lepszego.

-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 47
- Posty: 4690
- Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wzmacniacze audio.
Poczytaj sobie o stolarce to zrozumiesz
Drewno żeby nie wysychało ( i nie gniło) nasącza się różnymi olejami. Jakbyś miał drewniana podłogę w mieszkaniu to byś to dobrze wiedział.
W Chinach można spotkać wyroby stolarskie z drewna które ma 2-3 tyś lat. I nadal są w idealnym stanie.
W europie nie było takiej techniki, ale kilkuset letnie budynki z dębu można spotkać. Chociaż one nie są zabezpieczone w ten sposób a jedynie składane drewnianymi bolcami itp.

W Chinach można spotkać wyroby stolarskie z drewna które ma 2-3 tyś lat. I nadal są w idealnym stanie.
W europie nie było takiej techniki, ale kilkuset letnie budynki z dębu można spotkać. Chociaż one nie są zabezpieczone w ten sposób a jedynie składane drewnianymi bolcami itp.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 36
- Posty: 7619
- Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: LUBELSKIE
Re: Wzmacniacze audio.
strikexp pisze:Jakbyś miał drewniana podłogę w mieszkaniu to byś to dobrze wiedział.
Ja się poddaję.

""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""
Kończąc ten temat wzmacniaczy to tak mi się przypomnialo ze słyszałem taką opinię że wielogodzinne sluchanie wzmacniaczy lampowych tak nie męczy jak wzmacniaczy półprzewodnikowych. Może to jest też powód dla którego ludzie jednak lubią słuchać wzmacniaczy lampowych. Osobiście nie mam takiego wzmacniacza więc nie wiem. Natomiast to co bym zrobił jeśli miałbym się oddać dogłębnemu słuchaniu muzyki to zdecydowanie nacisk położyłbym na stół mikserski albo przynajmniej wypasiony korektor. Wtedy mógłbym sobie tak dobrać brzmienie aby mi się słuchało w takiej barwie jakiej bym chciał. Nawet za cenę gorszej jakości wzmacniacza czy głośników.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 47
- Posty: 4690
- Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wzmacniacze audio.
No dobra nie wziąłem pod uwagę że jednak lakierowanie podłogi jest popularniejsze niż olejowanie i nie każdy się z tym spotkał
Ale chodzi o to że jest taka metoda. 


-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 2116
- Rejestracja: 14 lis 2015, 10:11
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wzmacniacze audio.

szkoda że to koniec
"olejowanie i nie każdy się z tym spotka" - w chlewie raczej nie (ale IT to wie)
Ale ja to się na niczym nie znam, czytać też nie bardzo - Art Tech Design