strikexp pisze:dr Czerniak gada o chemitrails
Niezły ten "doktor". Skoro o takich rzeczach opowiada to powinno go to w oczach rozsądnego człowieka natychmiast zdyskredytować, razem z całą resztą jego teorii.
A witaminy jak witaminy, ale nie tylko w aptekach są. A po witaminie C zaczynają się wymysły typu B12 K1337 (to żart) i inne tym podobne.
A logika ze szkorbutem to nie logika. Słyszałem kiedyś, że ziemniaki są zdecydowanie niezdrowe. A rozumowanie? No bo skoro nie można ich jeść na surowo, tylko trzeba gotować, to coś musi być na rzeczy. W końcu "logiczne", nie (to taki dość skrajny przykład)? Także z logiką trzeba uważać, bo bardzo łatwo ją nagiąć do swoich wymysłów, opierając się na błędnych założeniach albo porównując niezwiązane ze sobą rzeczy.
A dieta na pewno pomoże, jak nie będzie się składała z fast foodów, nie będzie w nim tony soli czy cukru. Ale czy trzeba się koniecznie zaopatrywać tylko w eko sklepach to już wątpię. Zwykle wystarczy rozsądek i trochę ruchu na powietrzu.
Dobra, wypisuję się już z tematu, na szczęści do starości jeszcze mi trochę brakuje
Ale jak tylko gdziekolwiek widzę tych oszustów to mi się nóż w kieszeni otwiera.
Zresztą same warzywka odpowiednio dobrane, posolone i z ziołami prowansalskimi są mniam mniam.
