Zużywające się wiertła
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 40
- Rejestracja: 29 sie 2016, 19:37
- Lokalizacja: Poznań
Zużywające się wiertła
Witam!
Drodzy forumowicze, pracuję ostatnio dodatkowo na frezarce, a że tyle lat na tokarkach, to doświadczenia mniej na tym polu.
Naszedł mnie taki problem, mam do wyfrezowania kwadrat o wymiarach 18x15 na głębokość 10mm, w blaszce o grubości 12mm, gabaryt wycięty na wodzie - materiał to 1.4301.
Poprzednio to było robione w ten sposób, że były wiercone cztery otwory wiertłem węglikowym z pokryciem tiain o średnicy 8.5, a potem rozfrezowanie, ale taki problem, że te wiertła nam siadają. Parametry były próbowane różne, z łamaniem wióra i bez.
Do głowy przyszedł mi pomysł, aby wziąć jakiegoś dobrego HSSA, ale wolę zapytać bardziej doświadczonych kolegów o radę, a być może całkiem inną alternatywę do sposobu obróbki tego kwadrata.
Drodzy forumowicze, pracuję ostatnio dodatkowo na frezarce, a że tyle lat na tokarkach, to doświadczenia mniej na tym polu.
Naszedł mnie taki problem, mam do wyfrezowania kwadrat o wymiarach 18x15 na głębokość 10mm, w blaszce o grubości 12mm, gabaryt wycięty na wodzie - materiał to 1.4301.
Poprzednio to było robione w ten sposób, że były wiercone cztery otwory wiertłem węglikowym z pokryciem tiain o średnicy 8.5, a potem rozfrezowanie, ale taki problem, że te wiertła nam siadają. Parametry były próbowane różne, z łamaniem wióra i bez.
Do głowy przyszedł mi pomysł, aby wziąć jakiegoś dobrego HSSA, ale wolę zapytać bardziej doświadczonych kolegów o radę, a być może całkiem inną alternatywę do sposobu obróbki tego kwadrata.
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 116
- Rejestracja: 08 lis 2016, 01:18
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Zużywające się wiertła
Chodzi o tepienie sie wiertel? Czy ich wylamywanie? Z opisanych wymiarow wynika ze wiertlo lapie otwory od poprzednich wiercen a wiertla raczej nie lubia takiego sposobu pracy. Sprobowalbym zmienic na mniejsze tak zeby sie nie pokrywaly otwory np. 7 albo 6mm
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 5775
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Re: Zużywające się wiertła
Wiertło na czubkach? Raczej wiertła na czubkach, albo wiertło na czubku. Przecież każde wiertło ma jeden "czubek". Kto ostrzy wiertła? Ten "czubek" to się nazywa ścin i trzeba go odpowiednio naostrzyć. Może wiertła nie są osiowo naostrzone (albo bicie ma oprawka wiertła), może gatunek "do żeliwa". Jakie chłodzenie?
I czemu nie jeden otwór, a później rozfrezowanie frezem "z ząbkami" do obróbki zgrubnej? Tylko krótkim!
I czemu nie jeden otwór, a później rozfrezowanie frezem "z ząbkami" do obróbki zgrubnej? Tylko krótkim!
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 256
- Rejestracja: 12 wrz 2006, 20:14
- Lokalizacja: Białystok
Re: Zużywające się wiertła
Z mojego doświadczenia wynika że wiertła węglikowe słabo się lubią z stalą 1.4301.
Zastosuj wiertło z Hssco8 , ustaw odpowiednie parametry i zobaczysz będą pozytywne zmiany.
Co prawda są i wiertła węglikowe do kwasówki, tylko myślę że po co wywalać kasę skoro hssco są o wiele tańsze.
Podejrzewam, że wykruszenia powstają podczas wychodzenia wiertła po drugiej stronie blachy.
Zastosuj wiertło z Hssco8 , ustaw odpowiednie parametry i zobaczysz będą pozytywne zmiany.
Co prawda są i wiertła węglikowe do kwasówki, tylko myślę że po co wywalać kasę skoro hssco są o wiele tańsze.
Podejrzewam, że wykruszenia powstają podczas wychodzenia wiertła po drugiej stronie blachy.
POZDRAWIAM
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 11925
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Re: Zużywające się wiertła
Jak się wiertło kruszy na narożach to zrób ochronę w postaci przejściowej krawędzi tnącej jak na rysunku

http://www.ostrzarnia.pl/ostrzenie-wiertel
rysunek d)

http://pl.tutkrabov.net/articles/ostrze ... zedzi.html
wiertlo-do-twardego-materialu-t63312.html
Ale jeśli stolik lub wrzeciono ma duże luzy lub bicie, to nawet najlepsza geometria ostrza węglikowego (a często także HSS) wiertła nie uchroni go przed wykruszaniem. Wiertła WHM(węglikowe) poza tzw "udarowymi" (z mniej twardymi ale bardziej odpornymi na udary węglikami) wymagają bardzo sztywnych maszyn....
Ponadto należy zmniejszać posuw w momencie kiedy wiertło zaczyna przebijać materiał (przy wierceniu przelotowym) i przechodzić na drugą stronę.
Wtedy wiertło nagle "wyskakuje" do przodu (w zakresie luzu poosiowego i sprężystości) z powodu drastycznie zmniejszających się oporów skrawania(osiowych) kiedy czoło wiertła zamiast skrawać wypycha często pozostałą cienką warstewkę materiału(tzw "czapeczkę"). Co skutkuje najczęściej wykruszeniami krawędzi dużo bardziej niż HSS twardego ale i kruchego węglika.
Szczególnie często zjawisko występuje przy mocowaniu wierteł w oprawkach szybkomocujących.
http://www.ostrzarnia.pl/ostrzenie-wiertel
rysunek d)
http://pl.tutkrabov.net/articles/ostrze ... zedzi.html
wiertlo-do-twardego-materialu-t63312.html
Ale jeśli stolik lub wrzeciono ma duże luzy lub bicie, to nawet najlepsza geometria ostrza węglikowego (a często także HSS) wiertła nie uchroni go przed wykruszaniem. Wiertła WHM(węglikowe) poza tzw "udarowymi" (z mniej twardymi ale bardziej odpornymi na udary węglikami) wymagają bardzo sztywnych maszyn....
Ponadto należy zmniejszać posuw w momencie kiedy wiertło zaczyna przebijać materiał (przy wierceniu przelotowym) i przechodzić na drugą stronę.
Wtedy wiertło nagle "wyskakuje" do przodu (w zakresie luzu poosiowego i sprężystości) z powodu drastycznie zmniejszających się oporów skrawania(osiowych) kiedy czoło wiertła zamiast skrawać wypycha często pozostałą cienką warstewkę materiału(tzw "czapeczkę"). Co skutkuje najczęściej wykruszeniami krawędzi dużo bardziej niż HSS twardego ale i kruchego węglika.
Szczególnie często zjawisko występuje przy mocowaniu wierteł w oprawkach szybkomocujących.
Ostatnio zmieniony 05 paź 2018, 14:40 przez RomanJ4, łącznie zmieniany 1 raz.
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 40
- Rejestracja: 29 sie 2016, 19:37
- Lokalizacja: Poznań
Re: Zużywające się wiertła
Już zauważyłem, że ta stal niezbyt lubi się z węglikiem. No i racja, wykrusza się na narożach.
Z samym frezowaniem nie ma problemu, jedynie z wierceniem, ale HSS sobie o wiele lepiej radzi.
Maszyna jest sztywna i duża, ale nie jestem pewien co do luzów wrzeciona, ponoć było jakiś czas temu robione, a frezarka to Doosan DNM 500.
No i niestety nie mam możliwości naostrzenia w ten sposób wiertła.
Z samym frezowaniem nie ma problemu, jedynie z wierceniem, ale HSS sobie o wiele lepiej radzi.
Maszyna jest sztywna i duża, ale nie jestem pewien co do luzów wrzeciona, ponoć było jakiś czas temu robione, a frezarka to Doosan DNM 500.
No i niestety nie mam możliwości naostrzenia w ten sposób wiertła.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 11925
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Re: Zużywające się wiertła
Szkoda, bo zdaje to egzamin w szczególnie "wrednych" materiałach i w niezbyt sztywnych maszynach
Od biedy szlifując nawet ręcznie i akceptując ewentualną niesymetryczność, prowadzącą najczęściej do rozbijania nieco otworu.
Od biedy szlifując nawet ręcznie i akceptując ewentualną niesymetryczność, prowadzącą najczęściej do rozbijania nieco otworu.
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 996
- Rejestracja: 01 mar 2009, 22:40
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Zużywające się wiertła
Przepraszam. Ale do ilu się utwardza?
Z czystej ciekawości, jeśli można prosić - możesz opisać proces "utwardzania" stabilnego austenitu w 1.4301?
W dodatku w procesach obróbki wiórowej!
Jeszcze w procesach obróbki termicznej (cięcie laserowe, itp.) jestem w stanie, to zjawisko sobie wytłumaczyć,
choć i tak nie ma wiele wspólnego z przemianą fazową austenitu. Ale w skrawaniu?!
A co do tematu. Nic ponad, to co kolega Roman zacytował z zacnych ksiąg, nie można dodać...
"W życiu piękne są tylko chwile...."
-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 8197
- Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
- Lokalizacja: Oława
Re: Zużywające się wiertła
Na jakich obrotach wiercisz i z jakim posuwem ?
Podaj też średnicę wiertła.
Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki
HAAS - frezarki, tokarki