NIE, ale zauważam takie postawy (jakie opisujesz) i stąd "szara rzeczywistość" bo co niektóre "wpisy" wręcz powalają . . .DOHC pisze:jeśli się poczułeś dotknięty
kursywą napisałem
bo też jestem omylnyYarec pisze:mnie to dotyczy, ale ja nie zjadłem
Do prowadzących swoją firmę
NIE, ale zauważam takie postawy (jakie opisujesz) i stąd "szara rzeczywistość" bo co niektóre "wpisy" wręcz powalają . . .DOHC pisze:jeśli się poczułeś dotknięty
bo też jestem omylnyYarec pisze:mnie to dotyczy, ale ja nie zjadłem
Jeśli masz dobry pomysł na produkt i wiesz jak to zrobić i sprzedać, to możesz to klepać młotkiem na kolanie - nikogo nie interesuje na czym to zrobisz ani ile czasu Ci to zajmie.Natan5064 pisze: ↑18 wrz 2018, 17:25Czytam ten temat, z myślą co mogę zastosować u siebie bo mam poważne plany na własną działalność. Rzeczywiście po odsianiu niektórych opowieści dziwnych treści można znaleźć troszkę mądrości życiowej..
Z ciekawości zapytam ..
Kto z was zaczynał od maszyny własnoręcznej zbudowanej, oczywiście mówię o jakiejś tam produkcji czy usługach, jeśli ktoś chce to można sie pochwalić. Ja chętnie poczytam, może inni też
DOHC z betonowym pomnikiem sie nie liczy![]()
To możesz mnie wpisać
A co to za różnica czy samemu zrobiona maszyna. To tylko narzędzie. Pomijając biegłych w te klocki zdolniachów, dużo prościej kupić coś gotowego lub zlecić budowę fachmanowi.