Auto z powyżej 300 km

ja np karuzeli nie lubię a setki/miliony ludzi uwielbia, jak napisałeś "jest w tym coś nieziemskiego, czym można się jarać", Pełne zrozumienie, dla każdego coś dobrego

IMPULS3 pisze:Natomiast pytanie czy będzie kogoś stać na dalsze użytkowanie nie jest bezzasadne.

Jak ktoś jest dorosły i posiada zdolność samodzielnego racjonalnego myślenia zanim cokolwiek zrobi czy kupi, to chyba jest to logiczne, że jak kupuje krowę to i na łańcuch też musi mieć środki prawda ?. Taki ktoś nie potrzebuje "Matki Teresy" do uświadamiania, że to jest drogie hobby bo wie o tym doskonale. Musiał odrobić lekcje przed taką decyzją. A skoro taką decyzję ostatecznie podejmuje, robił zapewne najpierw kalkulację czy na drenaż kieszeni za pomocą auta sportowego go stać czy nie. To musi być świadoma i przemyślana decyzja, a nie jakiś spontan w przypływie "mi się wydaje że będzie OK".

Natomiast jak ktoś kupuje na przykład 2 osobowego roadstera i ładuje tam po miesiącu gaz bo benzyna jest za droga, to ktoś taki dla mnie jest ograniczony umysłowo bo najpierw robi a później myśli. Takim ludziom nie należy niczego tłumaczyć ani pomagać bo szkoda na to czasu. Lepiej odpalić auto w tym czasie i się pobawić.

Jak ktoś ma koło godziny czasu i lubi takie klimaty to niech sobie popatrzy na ten film.

https://youtu.be/sCusAXLUJcQ

Z wiekiem coraz bardziej stawiam na komfort i bezpieczeństwo niż na sportowy wygląd. Kto wie, może się to zmieni i zamarzy mi się czerwony jaguar na stare lata... Chociaż finansowo taki zakup raczej mi nie grozi. Wystarczy stary wysłużony Opel. Ale dla fanów motoryzacji i niezdecydowanych czy pod blokiem postawić Lamborghini czy Ferrari:

https://prezentokracja.pl/supercars-kul ... i-na-torze

Nie problem jest kupić samochód, tylko go utrzymać. Co z tego że masz super silnik i bogate wyposażenie, jak przy zmianie tarcz nagle okaże się, że trzeba wydać kilka tysięcy dodatkowo. Chodzi o to, żeby wybrać samochód, który będziemy w stanie utrzymać. Ja jestem zdania, że lepiej kupić sobie nowszy pojazd nic coś oklepanego z Niemiec. Komfort w nowych pojazdach jest bardzo dobry, a utrzymanie go nie sprawia dużych problemów

Lukasz88 pisze: ↑

04 wrz 2018, 09:56

Chodzi o to, żeby wybrać samochód, który będziemy w stanie utrzymać.

Dokładnie tak. Tylko że wcale nie jest mało ludzi, którym dochody pozwalają na bardzo dużo. Jeśli kupujesz drogą zabawkę, to masz świadomość, że cena, jaką zapłaciłeś, to nie jedyne pieniądze, jakie wyjmujesz z portfela.

A z drugiej strony, mimo dość taniego serwisu i dostępności części, skoda fabia nie jest moim szczytem marzeń