Początkujący - kostrukcja pod krytykę.

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę
Awatar użytkownika

Autor tematu
bart_wloc
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 21
Posty: 21
Rejestracja: 31 sty 2008, 11:00
Lokalizacja: Włocławek

#31

Post napisał: bart_wloc » 13 lut 2008, 16:55

Witam ponownie
Za namową wszyskich kolegów zmieniłem całkowcie koncepcje, prowadnice jak i śruby są z boku, martwi mnie tylko długość paska (bedzie naprawde długi). Na renderach 1,2,3 na czerwono oznaczyłem wszyskie elementy spawane, na niebiesko skręcane. Podstawą do budowy konstrukcji bedzie profil stalowy 100x100x6.

Wszyskie elementy aluminiowe chciałbym zlecić gdzieś do wycięcia (pa11, 20mm), prosze mi polecić jakąś sprawdzoną firme, jeśli ktoś ma. Dorzucam też ostateczne wymiary maszyny.

Pozwoliłem sobie również wrzucić koncepcyjny zarys wyglądu maszyny z obudowami itd (ile z tego wyjdzie, zobaczymy)

Prosze o krytykę!

Bartek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek



Tagi:

Awatar użytkownika

kot1979
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 533
Rejestracja: 05 lip 2006, 09:01
Lokalizacja: Sulejowek
Kontakt:

#32

Post napisał: kot1979 » 14 lut 2008, 10:30

tam gdzie bedzie lezec blat - te belki podluzne beda sie uginac jak bedziesz frezowac. musisz je pospawac miedzy soba w srodku . Jak tego sie nie wzmocni , bedziesz miec ugiecia po ka dziesiatych milimetra , wystarczy polozyc cos ciezkiego na srodku i bedziesz mial zapadniety srodek.:) inaczej mowiac jak bedziesz chcial sobie grawerowac plytke i polozysz ciezkie imadlo blat zmieni swoja plaszczyzne.
podobny problem mialem:)
Nauczycielem wszystkiego jest praktyka.
www.galerianastrojow.pl


ARGUS
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2135
Rejestracja: 09 kwie 2007, 22:41
Lokalizacja: Szczecin

#33

Post napisał: ARGUS » 14 lut 2008, 11:19

Doswiadczenia zbyt diżego nie mam
ale belki podpierające blat zmieniłbym na prostokatne
i wzmocnił konstrukcje bramy
wzmocnieie od dołu


Adalber
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 694
Rejestracja: 10 lip 2005, 15:13
Lokalizacja: Polska

#34

Post napisał: Adalber » 14 lut 2008, 11:58

Niech kolega podniesie dolną belkę z przodu do góry (tak jak z boku). Nic bardziej nie wkurza przy robocie jak to ,że nie można podejść do maszyny bo buty odstają .
Mimo wszystko rozważyłbym podwieszenie prowadnic pod spodem belki, oczywiście trzeba je zamienić na szynowe .Jakie będą zalety takiego rozwiązania:
-Obszar roboczy się powiększy lub przy takim samym można zmniejszyć długość belki i szerokość całej maszyny.
-Łatwiejsze zakładaniu materiału na ploter poza tym nie trzeba się martwić ,że uszkodzi się wystające prowadnice
-Każda maszyna pyli przy obróbce ,a wszelkie zbieracze pyłu są skuteczne na prowadnicach tylko do czasu . Pod spodem nie ma bezpośredniego pylenia od freza a pył opada głównie w dół
W sumie może więc wyjść na to ,że wyjdzie taniej po kilku miesiącach eksploatacji.


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 7737
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#35

Post napisał: pukury » 14 lut 2008, 11:59

witam !! przyszło mi do głowy że belki łączące nogi nie powinny " leżeć " na ziemi . po pierwsze chodzi o stopy ( puk puk ) :lol: , po drugie niekiedy trzeba posprzątać ( niestety ) i w tym wypadku będzie to utrudnione . pozdrawiam !! dodając - ha ! ha ! - nie ja jeden tłukłem nogami i szlak mnie trafiał !! :lol:
Mane Tekel Fares


Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#36

Post napisał: Leoo » 14 lut 2008, 12:34

Nadal mamy wiszący blat.
Śruby proponuję umieścić obok wałków prowadnic, wówczas podsawa i blat będą jednym, sztywnym ciałem. Sąsiedztwo wałka i śruby predysponuje układ do zastosowania wspólnej osłony taśmowo-rolkowej. Obawiam się jedynie, że 2,5 metrowe śruby będą zwisać i trzeba będzie zastosować albo ruchome podpory, albo obrotowe nakrętki.

Awatar użytkownika

Autor tematu
bart_wloc
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 21
Posty: 21
Rejestracja: 31 sty 2008, 11:00
Lokalizacja: Włocławek

#37

Post napisał: bart_wloc » 14 lut 2008, 13:26

czy mógłby mi ktoś napisać jakie musiał bym zastosować prowadznice szynowe (moze jakiś link) i jaki byłby mniejwiecej koszt (mi to wychodzi +/- 3000). Z góry dzieki. Bartek

wiszący blat narazie musi pozostać, mam pewną koncepcje co do maszyny, w wolnym czasie ją rozrysuje, w każdym bądz razie zależy mi na tym aby blat był z możliwością demontarzu


qqaz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 2347
Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
Lokalizacja: Łódź

#38

Post napisał: qqaz » 14 lut 2008, 13:40

Bosch
80E/wózek
200E/1nb szyny
Inni odpowiednio mniej do :
42E/wózek
90E/mb szyny
śruby z luzami do 0,05mm
sruba kulowa z Wobitu fi 16 z nakrętką obrotową 2x500zł=około 1000
śruba kulowa z wobitu fi 32 obrotowa ze stałą nakretką 2x1000= pkoło 2000zł
Przy skasowanym luzie cena x1,5
łożyskowanie sruby 2x2x110+2x15=około 500 + oprawy łożysk
Jeżeli bedzie osłona dookoła blatu to zrób całość skręcaną z zewnętrzną bramą ( bez szczeliny pomiędzy blatem a belką prowadnicy) gdzie osłony będą robić ako usztywnienia szkieletu - po prostu pudło z wieczkiem - najbardziej sztywny układ. Uszczędzisz sobie kłopotu dużej, spawanej rzeczy która się zwichrowała. Przy tych gabarytach sztywność własna takiego pudełka swobodnie przenieszie obciążenia delikatnej( tak planujesz) obróbki
Łatwo wtedy wstawić do środka ściany podpierające blat

Awatar użytkownika

Autor tematu
bart_wloc
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 21
Posty: 21
Rejestracja: 31 sty 2008, 11:00
Lokalizacja: Włocławek

#39

Post napisał: bart_wloc » 14 lut 2008, 14:09

Budżet zaczyna mi pękać w szwach, chyba jednak odpuszcze prowadnice i śruby. Zaraz zastąpie silniki krokowe serwami ... itd, itd. Zaczyna mnie to przerażać, mysle ze zakup maszyny bedzie chyba tańszym rozwiązaniem :-).


Adalber
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 694
Rejestracja: 10 lip 2005, 15:13
Lokalizacja: Polska

#40

Post napisał: Adalber » 14 lut 2008, 14:27

Może jeszcze inaczej .
Prowadnice przenieść na dolną belkę a górną belkę całkowicie wywalić .Prowadnice mogą zostać takie jak na rysunku.
Za radą kolegi Leeo dolne belki na których opierać się będą teraz prowadnice skręcić w połowie dodatkową belką która jednocześnie podeprze beleczki pod blatem.
Niech kolega ponumeruje elementy na rysunku łatwiej będzie rozmawiać.

Belkę bramy i pionowe elementy bramy proponuje zrobić z ceownika.
Niech kolega nie pęka śruby kulowe są zbędne a i prowadnice uprościmy.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”