Problem z cięciem grubszych blach na maszyniel 6 kW

lukasz89 · Post napisał: **lukasz89** » 08 cze 2018, 21:48

Nowy laser Powercat o mocy 6 kW. Mamy problem z cięciem grubszych blach (w zasadzie już od 8 mm w górę) i paleniu w tlenie. Przy przebijaniu pojawiają się rozpryski i wypływki z bąblami, co powoduje kolizje, ale co gorsza iskrzenie idące w górę powoduje przepalenia na szkiełkach ochronnych. Cięcie również jest słabe. Często blacha jest od spodu spawana przez roztopiony metal, przy nierdzewnej występuje znaczny ostry nagar od spodu blachy, detale trudno się wyjmuje, występuje brzydka krawędź. Bardziej może być to wina gatunku blachy czy dobranych parametrów ? Szablony od producenta podobno są bardzo słabe, trochę je zmieniamy, ale niewiele to pomaga, nie mamy też w tym doświadczenia. Na co zwracać uwagę przy zmianie parametrów, które zmieniać, a których nie ruszać ? Które i kiedy trzeba zmieniać ? Z góry dzięki za jakąkolwiek radę i pozdrawiam.

Post napisał: **WZÓR** » 08 cze 2018, 23:09

Z tym pytaniem to raczej do producenta.

Mariusz.

DRAGOO · Post napisał: **DRAGOO** » 09 cze 2018, 00:32

Jak maszynka nowa to gwarancja pewnie jest a jeśli tniecie blachy grubsze niż Producent zlecił do tego modelu to hmmmm porównanie Fiat 125P nie przywiezie 10Ton piasku

lukasz89 · Post napisał: **lukasz89** » 09 cze 2018, 09:51

6kW powinno łykać #12 mm bez zająknięcia. Producent twierdzi, że górna granica to #20 mm pod pewnymi warunkami, jak wysoka jakość materiału, odpowiednio dobrane parametry i sporadyczne cięcie, bo jednak przy takiej grubości będzie się wszystko grzało i nie opłaci się tego ciąć na laserze, a my już przy 10-12 mamy spore problemy.

Post napisał: **gieroy007** » 09 cze 2018, 13:52

Dzień dobry,
przejdę od razu do sedna, jak dla mnie to ewidentne objawy kiepskiego materiału :

lukasz89 pisze: ↑
08 cze 2018, 21:48
Przy przebijaniu pojawiają się rozpryski i wypływki z bąblami, co powoduje kolizje, ale co gorsza iskrzenie idące w górę powoduje przepalenia na szkiełkach ochronnych. Cięcie również jest słabe.

Dodatkowo pytanie jaki jest stan powierzchni tej blachy bo domyślam się że mogą być tam ogniska korozji i dużo zgorzeliny co podnosi temp. pracy (za dużo tlenu). Kolejne pytanie to jak wygląda krawędź cięcia takiej blachy i jak jest ustawiona ogniskowa.

Czasem w takich wypadkach pomaga naoliwienie blachy.

lukasz89 pisze: ↑
09 cze 2018, 09:51
6kW powinno łykać #12 mm bez zająknięcia. Producent twierdzi, że górna granica to #20 mm pod pewnymi warunkami, jak wysoka jakość materiału, odpowiednio dobrane parametry i sporadyczne cięcie, bo jednak przy takiej grubości będzie się wszystko grzało i nie opłaci się tego ciąć na laserze, a my już przy 10-12 mamy spore problemy.

Trochę pokrętne tłumaczenie ja pracowałem na Trumpf 3030 4kW i 15mm oraz 20mm łykał bez problemu i to często całymi nocami się paliły tylko grube blachy.

lolo2 · Post napisał: **lolo2** » 09 cze 2018, 14:29

Wina tylko iwylacznie zle dobranych parametrow.

Laser 6kw fiber to i 12mm pordzewiala blache przetnie.

Na 12kw my juz "prawie" na gotowo tniemy w 12mm blasze otwory pod tuleje slizgowe z TS. Nie trzeba tego dawac na wytaczanie czy frezowanie.

Azzader · Post napisał: **Azzader** » 09 cze 2018, 14:53

Sprawdź dyszę przedmuchu poprzecznego i zwiększ czas wpalenia. Dobre wpalenie to połowa sukcesu! A macie odpowiednio czysty tlen?

lukasz89 · Post napisał: **lukasz89** » 11 cze 2018, 21:09

Tlen jest raczej czysty (jak to sprawdzić ?). Gdzie jest dysza przedmuchu poprzecznego ? Blachy były nieco pordzewiałe, ale czyszczone, teraz są czyste, niestety nadal się kiepsko tnie.

Przykładowe ustawienia dla #12:

http://bit.ly/2JzyaGh
http://bit.ly/2JsCHhL
http://bit.ly/2JCNMJt

Na arkuszu są obszary, że cięcie jakoś wychodzi, ale są miejsca, ze nic nie idzie (detale w większości zlepione z arkuszem). Od czego to zależy ?

Azzader · Post napisał: **Azzader** » 12 cze 2018, 22:38

Zapytaj w biurze jaki kupili i producent do każdej butli musi dać wam atest z parametrami gazu. I ja pracuję na Trumpfie więc nie wiem gdzie u ciebie jest przedmuch poprzeczny( dysza do rozdmuchiwania iskier podczas wpalenia) ale miałem takie same problemy na Tru. co ty opisujesz. I u mnie pomogło wyczyszczenie przedmuchu i wydłużenie czasu wkucia. A próbowałeś się kontaktować z serwisem? JA na początku swojej przygody z laserem dzwoniłem w zasadzie po dwa, trzy razy w tygodniu do nich:)

harma · Post napisał: **harma** » 26 cze 2018, 07:37

lukasz89 pisze: ↑
09 cze 2018, 09:51
6kW powinno łykać #12 mm bez zająknięcia. Producent twierdzi, że górna granica to #20 mm pod pewnymi warunkami, jak wysoka jakość materiału, odpowiednio dobrane parametry i sporadyczne cięcie, bo jednak przy takiej grubości będzie się wszystko grzało i nie opłaci się tego ciąć na laserze, a my już przy 10-12 mamy spore problemy.
Trochę pokrętne tłumaczenie ja pracowałem na Trumpf 3030 4kW i 15mm oraz 20mm łykał bez problemu i to często całymi nocami się paliły tylko grube blachy.

Porównanie Trumpfa do Kimli w tym temacie jest miażdżące dla K. Nawet 18 letni Trumpf potrafi ciąć z lepszą jakością niż nowa Kimla.
A producent twierdzi, że "nie opłaca się ciąć grubych blach na laserze" oraz "trzeba ciąć sporadycznie" żeby w ten sposób wytłumaczyć fakt, że jego laser tego po prostu dobrze nie potrafi. Zawsze później można zwalić na "złą jakość blachy" albo ilościowo trochę większe niż "sporadyczne cięcie".
Jakoś nowy Trumpf na standardowych, dostarczonych przez producenta parametrach nie ma z tym problemu.

Problem z cięciem grubszych blach na maszyniel 6 kW