na polskim rynku dominuje sprzęt niemiecki ?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 15
- Posty: 4419
- Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
- Lokalizacja: Warszawa
Re: na polskim rynku dominuje sprzęt niemiecki ?
Pesa jeździ a Pendolino stoją zepsute
Temat rzeka, ale jak dla mnie na każdym produkcie powinno być oznakowanie kraju produkcji a nie tylko na artykułach spożywczych.
W końcu by się skończyło wciskanie kitu przez januszy biznesu.
Temat rzeka, ale jak dla mnie na każdym produkcie powinno być oznakowanie kraju produkcji a nie tylko na artykułach spożywczych.
W końcu by się skończyło wciskanie kitu przez januszy biznesu.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 267
- Rejestracja: 26 lis 2013, 10:56
- Lokalizacja: Gdynia
Re: na polskim rynku dominuje sprzęt niemiecki ?
Ja jak mogę wybrać polskie lub niemieckie to wolę polskie, warto wspierać naszą gospodarkę.
Sam mam kilka niemieckich sprzętów, między innymi Kressa
Sam mam kilka niemieckich sprzętów, między innymi Kressa
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 15
- Posty: 4419
- Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
- Lokalizacja: Warszawa
Re: na polskim rynku dominuje sprzęt niemiecki ?
W dzisiejszych czasach silniki spalinowe są tak dopracowane że w Europie jest tylko kilku producentów. Oczywiście pomijając jakieś kosy spalinowe.
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 246
- Rejestracja: 06 lip 2014, 13:37
- Lokalizacja: łodzkie
- Kontakt:
Re: na polskim rynku dominuje sprzęt niemiecki ?
Silniki to się zgodzę , ciężko zrobić swój. Ale skoro piszecie że taki "polski" Solaris ma prawie wszystko niepolskie to słabo.
Rzemieślnik Artysta
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 1677
- Rejestracja: 28 wrz 2009, 11:00
- Lokalizacja: Wrocław
Re: na polskim rynku dominuje sprzęt niemiecki ?
Tego nie napisałem. Nie wiem jak jest, ale może np komponenty obce stanowią przykładowo 50-60% ceny,
reszta jest polska i do tego polski jest design zewnętrzny oraz pomysł jak to wszystko poskładać do kupy.
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 246
- Rejestracja: 06 lip 2014, 13:37
- Lokalizacja: łodzkie
- Kontakt:
Re: na polskim rynku dominuje sprzęt niemiecki ?
Sam jestem drobnym producentem, to takie małe zboczenie zawodowe, chciałbym widzieć więcej rodzimych produktow.
Rzemieślnik Artysta
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 15
- Posty: 4419
- Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
- Lokalizacja: Warszawa
Re: na polskim rynku dominuje sprzęt niemiecki ?
O ile jesteśmy w stanie walczyć stosunkiem cena/jakość z chińczykami i innymi ciapatymi. To można produkować i rozwijać gospodarkę krajową.
Tylko to trzeba działać Panowie, a nie czekać na cud. Kopiując innych nie zarobi się kokosów bo znacznie lepsi i tańszy w tym są azjaci.
Ja pracuję zawodowo w branży technologicznej, i ogromne pieniądze zarabia się na innowacjach. Ale to trzeba myśleć, robić nadgodziny i inwestować. A nie robić rzeczy które już robią.
Ze mnie się śmieją że maszyny produkcyjne w Polsce chcę budować. A ja tylko przekładam to co już robię na większy kaliber finansowy
Niestety musi się też zmienić mentalność klienta detalicznego. Który patrzy tylko na cenę i kupuje na ogół gówno i jeszcze za nie przepłaca.
A wszystkiemu winni janusze biznesu których jest tylko kilkuset. Ale pchają taki chłam importowany z chin, tak naprawdę niewiele na tym zarabiając (bo zysk to nie kapitalizacja ale wyjmowanie kasy z firmy).
Tylko to trzeba działać Panowie, a nie czekać na cud. Kopiując innych nie zarobi się kokosów bo znacznie lepsi i tańszy w tym są azjaci.
Ja pracuję zawodowo w branży technologicznej, i ogromne pieniądze zarabia się na innowacjach. Ale to trzeba myśleć, robić nadgodziny i inwestować. A nie robić rzeczy które już robią.
Ze mnie się śmieją że maszyny produkcyjne w Polsce chcę budować. A ja tylko przekładam to co już robię na większy kaliber finansowy
Niestety musi się też zmienić mentalność klienta detalicznego. Który patrzy tylko na cenę i kupuje na ogół gówno i jeszcze za nie przepłaca.
A wszystkiemu winni janusze biznesu których jest tylko kilkuset. Ale pchają taki chłam importowany z chin, tak naprawdę niewiele na tym zarabiając (bo zysk to nie kapitalizacja ale wyjmowanie kasy z firmy).
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 1965
- Rejestracja: 15 sty 2011, 09:26
- Lokalizacja: Wyszków
Re: na polskim rynku dominuje sprzęt niemiecki ?
Proponowałbym rozebrać Solarisa na czynniki pierwsze i zobaczyć kto zarabia na nim:
silnik, skrzynia, osie, pneumatyka, hamulce aż po ogumienie, szyby i lakier.
Ale taki to ma wydźwięk jakbyś wiedział.januszd pisze: ↑
01 mar 2018 19:31
Silniki to się zgodzę , ciężko zrobić swój. Ale skoro piszecie że taki "polski" Solaris ma prawie wszystko niepolskie to słabo.
Tego nie napisałem. Nie wiem jak jest, ale może np komponenty obce stanowią przykładowo 50-60% ceny,
reszta jest polska i do tego polski jest design zewnętrzny oraz pomysł jak to wszystko poskładać do kupy.
Skoro nie wiesz to nie pisz takich rzeczy bo ludzie to czytają i zaraz ukuje się prawda objawiona, że solarisy to chińczyki tylko znaczki w Polsce przyklejają. Tak jak kilka dni temu było z Seronem.
Inna sprawa, że jeśli by się okazało, że dużo komponentów jest z innych krajów to coś złego? Polska produkuje od groma elementów do różnych zagranicznych produktów i na tym zarabia.
czilałt...
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 1677
- Rejestracja: 28 wrz 2009, 11:00
- Lokalizacja: Wrocław
Re: na polskim rynku dominuje sprzęt niemiecki ?
Wydźwięk ma mój wpis ma prawidłowy. Sygnalizuje potrzebę sprawdzenia czy coś uważane za polskie można tak nazwać i jakie są kryteria polskości. I przewidywałem, że dyskusja się pojawi, więc będzie możliwość wyjaśniania. Co do ilości komponentów, to właśnie istotną kwestią i wcale nie dyskryminującą jest udział procentowy obcych komponentów. Bo jak nazwać np zagraniczną maszynę do produkcji czegoś tam, która kosztuje przykładowo 500tys euro a składa się wartościowo z 100tys napędy i elektronika (produkcja UE i Azja), 100tys części mechaniczne (90% Polska i 10% EU) oraz know-how 300tys euro kraj, który to firmuje.upanie pisze: ↑02 mar 2018, 05:44Proponowałbym rozebrać Solarisa na czynniki pierwsze i zobaczyć kto zarabia na nim:
silnik, skrzynia, osie, pneumatyka, hamulce aż po ogumienie, szyby i lakier.Ale taki to ma wydźwięk jakbyś wiedział.januszd pisze: ↑
01 mar 2018 19:31
Silniki to się zgodzę , ciężko zrobić swój. Ale skoro piszecie że taki "polski" Solaris ma prawie wszystko niepolskie to słabo.
Tego nie napisałem. Nie wiem jak jest, ale może np komponenty obce stanowią przykładowo 50-60% ceny,
reszta jest polska i do tego polski jest design zewnętrzny oraz pomysł jak to wszystko poskładać do kupy.
Skoro nie wiesz to nie pisz takich rzeczy bo ludzie to czytają i zaraz ukuje się prawda objawiona, że solarisy to chińczyki tylko znaczki w Polsce przyklejają. Tak jak kilka dni temu było z Seronem.
Inna sprawa, że jeśli by się okazało, że dużo komponentów jest z innych krajów to coś złego? Polska produkuje od groma elementów do różnych zagranicznych produktów i na tym zarabia.
Czy to jest wtedy polskie i jak bardzo polskie i ile Polska jako gospodarka na tym zarobiła? Jakie jest kryterium polskości Solarisa? Czy ten udział i zarobek w komponentach (ze zgrubnego szacunku wynika, że niski a nawet jeśli, to zysk nie jest w Polsce pozostawiony) czy polski know-how (moim zdaniem nieproporcjonalnie mały) o tym decyduje?
Moim zdaniem nazwanie Solarisa polskim jest nieco naciągane.
Dodane 3 minuty 54 sekundy:
Istotę mojego wpisu zawiera odpowiedź na powyższą tezę: Polska produkuje od groma elementów i na tym zarabia.
Ale zarabia niewiele albo wcale, bo produkt finalny zawiera niewiele procent robocizny a cena końcowa jest nieproporcjonalnie duża i prawdziwe pieniądze zarabia kto inny.