Wrzeciono do wiercenia w stali

Dyskusje na temat elektrowrzecion do napędu narzędzi skrawających

Autor tematu
SoKeks
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 8
Posty: 19
Rejestracja: 08 sty 2008, 09:45
Lokalizacja: Sopot

Wrzeciono do wiercenia w stali

#1

Post napisał: SoKeks » 08 sty 2008, 09:56

Witam serdecznie!

Poszukuje (poki co bezskutecznie) elektrowrzeciona do zamontowaniu w automatycznej linii przemyslowej wiercacej profile stalowe. CZy wiedzielibyscie skad takie wrzeciono mozna byloby zalatwic? Jakies namiary na firmy? Powem, ze nie jest problem dostanie wrzeciona wysokoobrotowego do frezarek czy szlifierek, ale do wiertarki jak najbardziej:(

Pozdrawiam i prosze o pomoc!



Tagi:


grzyb
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 1
Posty: 43
Rejestracja: 03 mar 2005, 20:17
Lokalizacja: Łomianki

#2

Post napisał: grzyb » 08 sty 2008, 11:37

A o jakie średnice otworów chodzi ? U nas w firmie używamy fajnych wrzecion z posuwem pneumatycznym ale one są raczej do niewielkich otworów - chociaż nie wykluczam że producent produkuje większe modele.Mogę się popytać bo do tej pory mnie to nie interesowało z tego punktu widzenia.


Autor tematu
SoKeks
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 8
Posty: 19
Rejestracja: 08 sty 2008, 09:45
Lokalizacja: Sopot

#3

Post napisał: SoKeks » 08 sty 2008, 12:25

Generalnie otwory nie sa za wielkie jest to od 3mm do 16mm. Gyby kolega mogl mi przedstawic swoja propozycje - bylbym wdzieczny.
Pozdrawiam serdecznie.


numerek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1555
Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:23
Lokalizacja: trójmiasto

#4

Post napisał: numerek » 08 sty 2008, 22:08

wydaje mi się że dobrym rozwiązaniem byłoby zastosowanie płaskiego silnika (jamnika) i falownika
jamnik mały- moment ma spory
to silniki do pił więc najszybciej by się nadał
bo wiercenie w stali to chyba tak gdzieś koło 600-900 obr/min chcesz uzyskac

nie wiem czy o to chodziło ale nie wiem gdzie kupić wrzeciona
trochę kłopotu z przerabianiem uchwytu ale myślę że dałoby radę
a i w razie problemów naprawa łatwa i tania


Autor tematu
SoKeks
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 8
Posty: 19
Rejestracja: 08 sty 2008, 09:45
Lokalizacja: Sopot

#5

Post napisał: SoKeks » 15 sty 2008, 16:38

Hmm, a czy kolega moglby wyjasnic co to za silnik i skad sie takie bierze?

[ Dodano: 2008-01-15, 16:42 ]
Ta mysle, ze moze poszerze temat - jaki ogolnie naped byscie zaprponowali do takiej czesc wiercacej?

Awatar użytkownika

ALZ
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 3433
Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

#6

Post napisał: ALZ » 15 sty 2008, 17:11

Silnik typu jamnik jest chyba dobrym rozwiązaniem. Należałoby tylko wymienić oś silnika na oś zakończoną stożkiem morsa. Ze zmianą osi nie będzie większych problemów i taki silnik zasilany przez falownik będzie fajnym wrzecionkiem.


Autor tematu
SoKeks
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 8
Posty: 19
Rejestracja: 08 sty 2008, 09:45
Lokalizacja: Sopot

#7

Post napisał: SoKeks » 16 sty 2008, 19:01

Dobra, brzmi fajnie, ale skad to wziac i jak do tego podejsc. Jak sie wymienia taka oske? Skad wziac o nim dane?

Awatar użytkownika

ALZ
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 3433
Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

#8

Post napisał: ALZ » 16 sty 2008, 19:18

Oj leniuszek z Ciebie.
Np tutaj masz taki silnik http://www.tamel.pl/baza/typ.php?typ=Ta ... 7130676b67
ale poszukaj jeszcze w innych miejscach bo bardziej wskazany byłby na 1460 obr.
We wszystkich silnikach wirnik z osi da się sciągnąć a dorobienie innej osi nie ma wpływu na parametry silnika. Jednym felerem takiego wrzeciona może być ułożyskowanie, ale łatwość wymiany i cena łożysk zwykłych rekompensuje te niedogodności i raz w roku można taką operację przeprowadzić.
http://www.besel.pl/index.php?section=3&sub=4&a=6&b=2


Autor tematu
SoKeks
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 8
Posty: 19
Rejestracja: 08 sty 2008, 09:45
Lokalizacja: Sopot

#9

Post napisał: SoKeks » 17 sty 2008, 14:06

Dziekuje bardzo,

po prostu nie wiedzialem jak ten temat ugryzc, teraz juz wiem, dzieki bardzo. Mam jeszcze takie pytania: gdy mam juz wyliczona potrzebna predkosc obrotowa, to jak wyliczyc potrzebna mi moc takiego silnika? Teoretycznie mam wzory na moment skrawania postaci
M = (Pz D) / (2*1000), gdzie Pz to sila skrawania, D srednica wiertla, skad moc skrawania rowna jest Ne = M*n/(716,2*1,36), gdzie n to obroty na minute, a moc obrabiarki Ns = Ne / ni, gdzie ni to wspolczynnik sprawnosci obrabiarki. Czy to sa dobre wzory? Czy potrzebowalbym czegos jeszcze? Jak to wystarcza, to skad brac sile Pz oraz sprawnosc ni? Korzystajac ze wzoru sile skrawania V = (pi*D*n)/1000 wyliczylem juz obroty na minute i wynosza one od okolo 2000 obr/min dla stali czarnej i fi3 do ok 160 obr/min dla stali nierdzewnej ferrytycznej i fi16, czy praktyka potwierdzalaby te wyliczenia? I tak na koniec - czym sie rozni taki "jamnik" od elektrowrzeciona?

Awatar użytkownika

ALZ
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 3433
Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

#10

Post napisał: ALZ » 17 sty 2008, 14:15

Przy obliczeniach nie będę pomocny.
Jak w "jamniku wymienisz oś która bedzie umożliwiała zamocowanie wiertła to nazwa silnik zamieni się na elektrowrzeciono :mrgreen:
Jamniki do pił są dobrymi silnikami ze względu na duży moment. Zwróć uwagę na to że producent sam oferuje możliwość zamiany rodzaju mocowania, może zrobiłby taki ze stożkem morsa?

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Elektrowrzeciono”