Naprawa wrzeciona

Posty: 17

lukasz.radomski: Specjalista poziom 2 (min. 300); Posty w temacie: 1; Posty: 440; Rejestracja: 06 maja 2010, 15:32; Lokalizacja: Częstochowa

Re: Naprawa wrzeciona

Post napisał: lukasz.radomski » 12 sty 2018, 22:44

tu chłop robi zabierak

Pirat: Specjalista poziom 2 (min. 300); Posty w temacie: 2; Posty: 513; Rejestracja: 12 lut 2017, 14:28; Lokalizacja: Lódź

Post napisał: Pirat » 13 sty 2018, 12:29

Wszystko jest dobrze pokazane jak zrobić taki zabierak, ale facet na filmie gwint spieprzył.

Autor tematu
Bulbonizator: Czytelnik forum poziom 1 (min. 10); Posty w temacie: 7; Posty: 10; Rejestracja: 16 gru 2017, 19:12

Post napisał: Bulbonizator » 19 sty 2018, 00:28

Powiesz mi dlaczego spieprzyl?

Petroholic: Lider FORUM (min. 2000); Posty w temacie: 1; Posty: 2688; Rejestracja: 08 gru 2015, 12:23; Lokalizacja: Lublin; Kontakt:
Skontaktuj się z Petroholic

Strona WWW

Post napisał: Petroholic » 19 sty 2018, 09:08

Bo nie jest nacięty tylko wygryziony? Wygląda co najmniej słabo

Pirat: Specjalista poziom 2 (min. 300); Posty w temacie: 2; Posty: 513; Rejestracja: 12 lut 2017, 14:28; Lokalizacja: Lódź

Post napisał: Pirat » 19 sty 2018, 12:11

W trakcie toczenia trzeba sprawdzać co się dzieje, a nie toczyć jednym cięgiem, bo później mogą wyjść takie właśnie niespodzianki.

Autor tematu
Bulbonizator: Czytelnik forum poziom 1 (min. 10); Posty w temacie: 7; Posty: 10; Rejestracja: 16 gru 2017, 19:12

Post napisał: Bulbonizator » 22 sty 2018, 10:20

To wina noza? Kąta? Materialu? Zuzytej tokarki czy cieKo okreslic na podstawie filmu?

rc36: Lider FORUM (min. 2000); Posty w temacie: 3; Posty: 2264; Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25; Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy