usunięcie stożka mk3 - problem

Planujesz zakup sprzętu do warsztatu, masz problem z maszyną tu możesz o tym porozmawiać - nie tylko maszyny CNC
Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 11578
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

Re: usunięcie stożka mk3 - problem

#11

Post napisał: RomanJ4 » 03 sty 2018, 12:08

Jeżeli nie pójdzie to wykręć szpilkę by nie zniszczyć w niej gwintu dalszym pobijaniem,
i albo wsuń w otwór jakiś niewiele mniejszy od jego średnicy twardy pręt, i stukaj dalej, musi pójść (oczywiście podpierając od dołu wrzeciono, najlepiej na dopasowanej średnicą tulei (z rury) zamiast blaszek by było stabilnie,
Albo jeśli średnica otworu we wrzecionie = średnicy gwintu szpilki M12 (bo nie pamiętam), to wkręć tam do końca gwintu inną szpilkę, np z kupionego w Obi czy sklepie ze śrubami gwintowanego pręta M12 i wtedy wal.
Praktycznie poza zassaniem stożka chwytu do gniazda nic nie powinno tam trzymać, bo nie sądzę żeby gwintowana końcówka chwytu się rozpęczyła, już prędzej przylgnie przyrdzewiały...
Obrazek

Wrzeciono wygląda w przekroju praktycznie podobnie jak po lewej
Obrazek

Tak czy siak nie masz innego wyjścia jak tylko walić aż puści

Dodane 4 minuty 17 sekundy:
A jakby zamrażaczem potraktować (ewentualnie puszka sprężonego powietrza trzymana do góry dnem) wystającą część uchwytu narzędzia.
Najpierw schłodzi się stożek, a dopiero później piniola. Teoria mówi że powinien się trochę skurczyć.
No i oczywiście perswazja od góry młotkiem.
Możesz spróbować, najwyżej nie pomoże...
(jest taki zamrażacz w spray'u dla elektroników bodaj do -60°C, do sprawdzania obwodów drukowanych i zimnych lutów)


pozdrawiam,
Roman


strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4419
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

Re: usunięcie stożka mk3 - problem

#12

Post napisał: strikexp » 03 sty 2018, 12:21

Nie polecam tych zamrażaczy, są oparte o palne gazy i różne inne dodatki.
Potrzebny jest azot lub CO2, ewentualnie powietrze. Najlepiej schłodzone wstępnie w zamrażalniku.

Polecam takie coś: https://sklep.roslinyakwariowe.pl/techn ... 25975.html


Staszek 83
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 1
Posty: 55
Rejestracja: 27 mar 2016, 14:07
Lokalizacja: lublin
Kontakt:

Re: usunięcie stożka mk3 - problem

#13

Post napisał: Staszek 83 » 03 sty 2018, 19:13

Ja bym poszedł w drugą stronę i podgrzał. Oczywiście najpierw wyciągną i rozebrał wrzeciono.

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 11578
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

Re: usunięcie stożka mk3 - problem

#14

Post napisał: RomanJ4 » 04 sty 2018, 00:44

Ja bym poszedł w drugą stronę i podgrzał.
Jeśli zrobi to umiejętnie, bo chwilka za długo i może wyjść banan, a we wrzecionie to rzecz niedopuszczalna...
pozdrawiam,
Roman

Awatar użytkownika

adam Fx
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 5562
Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
Lokalizacja: Gliwice

Re: usunięcie stożka mk3 - problem

#15

Post napisał: adam Fx » 04 sty 2018, 01:28

podeprzyj klockiem drewnianym cały korpus żeby się opar na stole> stań ca podwyższeniu tak byś nie walił młotkiem z niewygodnej pozycji> młotek 2kg i śmiało w śrubę od góry bez żadnych przekładek tylko prosto śrubę
opcja 2 -zamiast młotka polecony już przez kogoś lewarek - tak samo jak wyżej tylko opierasz go o szpilkę a np. o sufit zapierasz belka drewnianą.

ps. podobno smarowanie kredą zapobiega takim przygodą
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk) :?
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 11578
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

Re: usunięcie stożka mk3 - problem

#16

Post napisał: RomanJ4 » 04 sty 2018, 09:05

podeprzyj klockiem drewnianym cały korpus żeby się opar na stole
To grozi w skrajnym przypadku połamaniem zębów tulei wysuwnej wrzeciona lub wałka zębatego który ja trzyma, albo co najmniej ich rozbiciem. Podeprzeć trzeba bezpośrednio wrzeciono w którym siedzi narzędzie, najlepiej rura lub tuleją po całym obwodzie, w którą wpadnie narzędzie po wybiciu. Uszkodzić też można w ten sposób łożyska lub pierścienie. które je trzymają w tulei, albo wybiciem z nich wrzeciona(z uszkodzeniem nakrętki).
https://www.chipmaker.ru/topic/126278/page__st__300
Obrazek Obrazek
ps. podobno smarowanie kredą zapobiega takim przygodom
Nie, smarowanie kredą niekiedy pomaga zakleszczyć chwyt kiedy ten obraca się w gnieździe np w wyniku wytarcia, a nie zapobiega zakleszczeniu (było by to bez sensu). Niekiedy ultracienki film olejowy między chwytem a gniazdem wzmaga przyssanie, ale nie do takiego stopnia by nie dało się wybić. Gorsza jest korozja. ta potrafi skleić na amen, no ale nie podejrzewam tego w tym przypadku.
pozdrawiam,
Roman


Autor tematu
mariuszk
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 5
Posty: 20
Rejestracja: 05 maja 2010, 08:56
Lokalizacja: Kraków

Re: usunięcie stożka mk3 - problem

#17

Post napisał: mariuszk » 04 sty 2018, 09:13

@rdarek tak, sam montowałem kilka lat temu.. :)

Opcja z zamrażaczem ciekawa, akurat mam puszkę to wypróbuję.


rdarek
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2135
Rejestracja: 04 sty 2013, 23:30
Lokalizacja: 3miasto

Re: usunięcie stożka mk3 - problem

#18

Post napisał: rdarek » 04 sty 2018, 09:24

mariuszk pisze:
04 sty 2018, 09:13
@rdarek tak, sam montowałem kilka lat temu.. :)
To się ładnie zassało. Wniosek za każdym razem demontować.

Już wyjaśniam dlaczego pytałem, kiedyś padł pomysł tu na forum aby stożek wspomóc przed luzowaniem klejem (to chyba było w dyskusji przy wiertarce) w tym wypadku pomogło by podgrzanie.


Autor tematu
mariuszk
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 5
Posty: 20
Rejestracja: 05 maja 2010, 08:56
Lokalizacja: Kraków

Re: usunięcie stożka mk3 - problem

#19

Post napisał: mariuszk » 10 sty 2018, 11:29

Walczyłem młotkiem i prętem M12, niestety lipa. Chyba będę musiał zbudować jakiś ściągacz śrubowy, coś na wzór ściągacza do łożysk..

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 11578
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

Re: usunięcie stożka mk3 - problem

#20

Post napisał: RomanJ4 » 10 sty 2018, 13:14

Niestety całogwintowana długa śruba(pręt) M 12 za sztywna nie jest, a wystarczy że trochę się w otworze wybocza i już na tyle sprężynuje by amortyzować. Jakiej średnicy max pręt wejdzie w otwór Twojego wrzeciona? Może poszukaj twardy pręt o maksymalnie średnicy, długości parę cm większej jak długość drawbara, zatocz na końcówce czop ø 9,5 - 9,7mm by wszedł w otwór gwintu zakleszczonego chwytu, i jeszcze dalej za czopem tak z 10mm długości poniżej średnicy tego pręta by w razie spęczenia końcówki przy pukaniu nie zablokował sie we wrzecionie i próbuj. Najwyżej podniszczysz samą końcówkę chwytu(chociaż niekoniecznie bo powinna być hartowana), oczywiście podpierając samo wrzeciono od dołu na jakiejś tulei czy rurze tak by by na nie same działała tylko siła reakcji od dołu przy uderzeniu. Podparcie musi być masywne by nie prężyło, najlepiej i najbezpieczniej byłoby wymontować przed pukaniem wrzeciono z korpusu frezarki, powinno wyjść do dołu razem z tuleją bez problemu (patrz frezarko-wiertarka-zx7045-nowa-p-chinsk ... 80-90.html te frezarki są konstrukcyjnie podobne ), wrzeciono wyjąć z tulei. I w razie czego łatwiej będzie podgrzać końcówkę.
Nie ma siły by przy takim konkretnym potraktowaniu młotkiem w końcu nie wyszło, zaspawane nie jest (chyba, że jakiś idiota wkleił).....

Dodane 2 minuty 3 sekundy:
P.S. daj jakieś zdjęcie końcówki i tego narzędzia we wrzecionie, łatwiej będzie coś wnioskować..
pozdrawiam,
Roman

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „WARSZTAT”