Najpierw trochę plusów z międzyczasu:
Nowa szafeczka z "między wstawką" produkcji własnej

W końcu jest trochę porządku bo już się frezy walały po całym pomieszczeniu po parapetach
Oraz dotarła paczuszka od skośnookich z nowymi gadżetami
Gwintowniki skrętne - komplet M3-M12 azotowane
Rozwiertaki maszynowe - komplet 3-10mm co 1mm H8
Frezy grawerskie 10 stopni - komplet 0.1 oraz 0.2mm
Wiertła stopniowe - komplet w zakresie 4-32mm
Garść frezów różnych - 3P alu, 4P stal, 2P stal
Głowica fi50 5P plus płytki APKT1604 do stali i alu (głowica 5cio płytkowa nie jak większość 4ro, do tego zrobiona z porządnej stali, ciężka i twarda)
Uchwyt DIN30FMB22 to już nasz rodzimy Bison

Jedyna polska rzecz w tej szufladzie
A teraz żeby nie było tak cukierkowo to mam problem

Przedwczoraj ku mojemu wielkiemu zdziwieniu maszyna zaszwankowała

Znaczy zrobiła element do końca ale w mojej opinii nadaje się on tylko jako przycisk do papieru bez dalszej obróbki
Do rzeczy - maszyna na łukach wycięła schodki

Materiał AW4202 frez 8mm węglik, parametry zgodnie z katalogiem Ap 1mm Ae 4mm S8000 (Vc200) F1050mmpm(0.046mm/z). Wszystkie łuki i koła na elemencie wyglądają tak jak bym zmienił interpolację kołową (a szło na G2/G3) na ruch liniowy G1 po bardzo krótkich odcinkach... Wymiary trzyma ale koło nie jest kołem tylko kółkątem... Dzisiaj zrobiłem szybkie testy na świeżym kawałku amelinium bo przedwczoraj nie zauważyłem tego w trakcie pracy maszyny (chłodziwo i wióry)... Każdy objazd okręgu daje kółkąt na każdej zbieranej warstwie od pierwszej aż do ostatniej. Po wybieraniu poziomami przejazd wykańczający po ściance na 0.2mm nie poprawia sytuacji
Najpierw zmieniłem oprawkę, a że siedział w niej 2P HSSCo fi 12mm to zrobiłem drugi test tym frezem - efekt ten sam... Na koniec wnerwiony jak osa stwierdziłem, że nie szkoda mi HSSa i zacznę od głupich parametrów... Taki sam test HSSem przy 10krpm - i wow jest odrobinę lepiej... Kolejne podejście HSSem na 15krpm i co? I jest akceptowalnie jak na obróbkę zgrubną! O zgrozo. Następny test - walec 50mm po poprzednim teście wykończeniowo 0.2 po ściance 16krpm i posuw F100 - i mam ładne kółko... Kutwa jego i tak dalej... Na walcu mam ewidentnie ślady backlashu idealnie w kierunkach X+/Y+/X-/Y- ale to jestem w stanie (chyba) opanować machem (ma opcję korekcji backlash)... Pytanie - czemu takie pitolone schody tnie na katalogowych parametrach? Test na 50mm mogę zrobić na wariackich parametrach ale nie zapuszczę całego elementu na takich przecież! Co dziwne - zbierałem też warstwy testowo po 0.25mm, 0.5mm, 1mm, 2mm - na wszystkich robi takie same schody - obciążenie freza nie pogarsza schodków! Jakby był luz to chyba byłoby gorzej przy głębszym frezowaniu nie?
HEEEEEEELP...