
I tak właśnie miało być no ale nie każdy musi załapać albo nie każdemu musi się podobać.Nazywanie ich Prusakami jest śmieszne.
Z językiem angielskim chodziło mi tylko o sprzedawanie na aukcjach. Fakt, że jak się sprzedaje na tylko we własnym kraju to po co zaraz w obczyźnie pisać. Napisałem to tylko z moje perspektywy. Niemieckiego nie znam ni w ząb więc te aukcje w języku niemieckim kompletnie nic mi nie mówią.