Szukam tokarki automatu CNC
-
- Posty w temacie: 2
Widzę kolega ma pomysła na biznes. I to dobry biznes. Do takiej pracy tylko sprawdzone "kombajny" - coś GILDEMEISTER lub MAZAK. Oczywiście z podajnikiem pręta do roboty seryjnej (lub wrzeciono z przechwytem). Tylko że na to potrzeba tak coś prawie pół miliona. Poogląda kolega na internecie co takie maszyny potrafią. Sterowanie wtedy obojętne, też uważam że nie ma sensu inwestować w CAMa. Program na detale do toczenia dużo szybciej jest napisać na maszynie. Do tego potrzeba zatrudnić dobrego programistę-technologa-ustawiacza i kilku "guzikowych" do obsługi.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1743
- Rejestracja: 28 gru 2004, 23:56
- Lokalizacja: Rybnik
Kolego Majster wiem dokładnie o czym pisze . To ze można pisać program na maszynie w trakcie pracy wiem dobrze , tylko czy to jest takie wygodne ? Spróbuj sobie tej sztuki przy programie twajacym 15-20sekund . Pewnie się da tylko po co ? Skoro można postawić guzikowego i w tym czasie usiąść spokojnie do kompa i zrobić to bezstresowo .
Napisałeś ze pisanie prostych programów na pulpicie idzie szybciej , tak owszem przy bardzo prostych programach ktoś piszący cyklami ma szanse się szybciej wyrobić . Ale już coś bardziej skomplikowanego Cam ogarnie dużo szybciej . W camie zostaje rysunek który w razie konieczności można bardzo prosto modyfikować co przy zwykłym programie nie jest takie oczywiste .A jak szef zaszaleje z rożnymi sterowaniami to juz Cam jest niezastąpiony , chyba ze ktoś lubi pisać ten sam program na rożne sterowania . Dla mnie stanie przy maszynie i klikanie po niewygodnej klawiaturze gapiąc się w monitorek wielkości smartfona jest bez sensu .
Od czasu do czasu robię jakieś pojedyncze detale na frezarce i wtedy korzystam z pulpitu , niekiedy wspomagam się camem żeby nie obliczać potrzebnych punktów na piechotę . Ale już przy 5-10 szt to nie ma sensu bo program z Cama będzie dużo szybciej .
Co do doświadczenia to może cie zaskoczę , uczyłem się na tokarce z Sinumerikiem w okolicach 92r potem od 99r tokarka i frezarka Fanuc , w tej chwili tokarka Fanuc i Prototrac frezarki na Fanuc , Sinumerik i Prototrack do tego wycinarki wodne . Cam ten sam od 2001 r .
Napisałeś ze pisanie prostych programów na pulpicie idzie szybciej , tak owszem przy bardzo prostych programach ktoś piszący cyklami ma szanse się szybciej wyrobić . Ale już coś bardziej skomplikowanego Cam ogarnie dużo szybciej . W camie zostaje rysunek który w razie konieczności można bardzo prosto modyfikować co przy zwykłym programie nie jest takie oczywiste .A jak szef zaszaleje z rożnymi sterowaniami to juz Cam jest niezastąpiony , chyba ze ktoś lubi pisać ten sam program na rożne sterowania . Dla mnie stanie przy maszynie i klikanie po niewygodnej klawiaturze gapiąc się w monitorek wielkości smartfona jest bez sensu .
Od czasu do czasu robię jakieś pojedyncze detale na frezarce i wtedy korzystam z pulpitu , niekiedy wspomagam się camem żeby nie obliczać potrzebnych punktów na piechotę . Ale już przy 5-10 szt to nie ma sensu bo program z Cama będzie dużo szybciej .
Co do doświadczenia to może cie zaskoczę , uczyłem się na tokarce z Sinumerikiem w okolicach 92r potem od 99r tokarka i frezarka Fanuc , w tej chwili tokarka Fanuc i Prototrac frezarki na Fanuc , Sinumerik i Prototrack do tego wycinarki wodne . Cam ten sam od 2001 r .
Moj chomik
http://chomikuj.pl/skotisobek
http://chomikuj.pl/skotisobek
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 1255
- Rejestracja: 08 cze 2010, 23:37
- Lokalizacja: Piastów
Jak napisał Steryd możesz użyć "wciągacza", tp jest takiego chwytaka zamocowanego w jednym z gniazd głowicy zamiast narzędzia. Nie mam żadnych doświadczeń z tym rozwiązaniem, niech się wypowie ktoś kto ma. W twoim wypadku widzę taką wadę tego rozwiązania, że przy małych średnicach rzędu Φ20mm pręt nie może być dłuższy niż ok. 200 mm bo przy dużych obrotach będzie się majtał strasznie, szybko rozwali ci łożyska wrzeciona. No ale może się mylędafi91 pisze:Czy tokarki cnc same w sobie moge podawac pret? Nie mowie o dlugosci 3m ale naprzyklad o dlugosci 1m? Czy podajnik jest obowiazkowy?

W przypadku typowego podajnika ten problem niweluje pręt popychacza podajnika, który jednocześnie podpiera koniec toczonego pręta. Na rynku trafiają się używane tokarki z podajnikami.
Co do Cama do typowych detali na tokarkę 2 osie + C to nadal pozostaje sceptyczny, moim zdaniem przydaje się w sporadycznych przypadkach. No ale każdy robi jak mu wygodnie.
Swoją drogą jak ktoś kupuję n-tą tokarkę i każda inna z innym sterowaniem i pewnie z różnymi oprawkami to proszenie się o kłopoty i dodatkowe koszty.
-
- Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 18
- Rejestracja: 20 paź 2013, 22:23
- Lokalizacja: Wielkopolska
Oczywiście że nie jest zabronione, ale jak nie masz za dużego doświadczenia to dobry manual + sumulacja znacznie ułatwia zaprogramowanie maszyny.WZÓR pisze:Programowanie za pomocą cykli jest zabronione ?SamsonS4 pisze:... Moje Pytanie brzmi dlaczego chcesz pisać program na komputerze ? Do programowania na kompie potrzebujesz jakiegoś Cama. ....
Mariusz.
W pierwszym poście kolega napisał że chce kupić maszynę, która stosunkowo szybko mu się zwróci i na razie ma pracy tyle ile ma...
Do osób które nie wiedzą Cama musicie zakupić, postprocesor musicie kupić bryła też często sama się nie weźmie i musisz ją narysować. Robienie sobie takich wydatków na start dla jednej maszyny przy jego założeniach finansowych jest bez sensu.
Mam styczność z produkcją zarówno pojedynczych elementów jak i wielkimi seriami od zwykłych toczonych tulejek po elementy frezowane w 5 osiach, toczone z przechwytem itp. i napisanie prostego programu z pulpitu na tulejkę + gwint + jakiś frezowany rowek + przechwyt nie zajmuje wcale więcej czasu niż robienie takiego samego czegoś w Camie. Zanim w Camie wczytasz półfabrykat ustawisz uchwyty wybierzesz narzędzie w dobrym manualu kończysz generować gotowy kod (oczywiście dla łatwych komponentów).
Nie mówię bo CAM bardzo ułatwia prace ale przy bardziej złożonych elementach gdzie w grę wchodzi już poważniejsze frezowanie jakiś grawer, wiercenie kilkudziesięciu otworów itp.
Kolega chce kupić jedną maszynę a jak już się rozwinie kupi kilka maszyn dojdzie mu bardziej zaawansowana obróbka to sam w pewnym momencie dojdzie do wniosku że bez CAMA się dalej nie da. A nawet jeżeli z tych robót które teraz ma są dwa elementy które wymagają programowania w CAMie to nie widzę sensu robić sobie kosztów na początku z zakupem CAMA tylko zlecić komuś napisanie gotowego programu + ewentualne wdrożenie elementu.
-
- Posty w temacie: 2
Do frezarki 5 osi to wiadomo bez CAMa nie podchodź. Ale to ma być toczenie więc w zupełności wystarczy programowanie na maszynie (Shopturn jest dosyć przyjazny). Tak, nawet w starszych maszynach da radę przesyłać program przez sieć ale po co? Ciężko doradzić coś konkretnego. Generalnie maszyny od roku 2006. Koszt minimum 150-200 tys. zł.
-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 8197
- Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
- Lokalizacja: Oława
Re: Szukam tokarki automatu CNC
Napisz ile kasy chcesz wydać na taką maszynę ..... , dyskusja stanie się łatwiejsza.dafi91 pisze: ... poszukuję automatu lub tokarki cnc na początek używanej.
(....)
Albo jaką nową obrabiarkę polecalibyście biorąc pod uwagę żeby sie zwróciła jak najszybciej mając na razie toczenia za 150 tys zł netto rocznie ....
Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki
HAAS - frezarki, tokarki
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 12
- Rejestracja: 04 sie 2014, 10:16
- Lokalizacja: Kraków
Re: Szukam tokarki automatu CNC
WZÓR pisze:Napisz ile kasy chcesz wydać na taką maszynę ..... , dyskusja stanie się łatwiejsza.dafi91 pisze: ... poszukuję automatu lub tokarki cnc na początek używanej.
(....)
Albo jaką nową obrabiarkę polecalibyście biorąc pod uwagę żeby sie zwróciła jak najszybciej mając na razie toczenia za 150 tys zł netto rocznie ....
Mariusz.
Szacunkowo licze do 100tys