Poczatek przygody z cnc.
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2
- Rejestracja: 23 maja 2017, 12:06
- Lokalizacja: bydgoszcz
Poczatek przygody z cnc.
Witam !
Choc jestem zupelnie zielony w obsludze i dzialaniu maszyn typu cnc poniewaz nie mialem nigdy mozliwosci sie z nimi zetchnac to kiedy patrze na ich mozliwosci odczuwam przyjemnosc i chec ksztalcenia sie w tym wlasnie profilu, a ze jestem osobom ktora poszukuje kierunku w ktorym bede mogl sie wyksztalcic zawodowo dlatego tez zdecydowalem sie na szkole policealna o profilu "technik mechanik o specjalności technolog programista obrabiarek CNC". Cala szkola trwa 2 lata a zaczynam ja we wrzesniu tego roku wiec jest dosyc sporo czasu zeby samemu w domu swoja wiedze powiekszyc stad tez pytanie od czego zaczac i na czym skupic sie na samym poczatku ? Dodam ze radze sobie z rysowaniem w programach typu cad.
Plan ktory sam sobie zalozylem na dobry poczatek to :
1. Zakup ksiazki "Obsługa i programowanie obrabiarek CNC" W.Habrat
2.Zakup amatorskiej maszyny cnc w celu prob, cwiczen i nauki. Myslalem tutaj o kupnie jakiejs drukarki 3d zeby efekt nauki byl widoczny i zachecajacy do dalszej pracy.
Cos jeszcze dorzucic do wyzej wymienionych pozycji, jakies kursy, inne ksiazki lub konkretne maszyny ktore najlepiej nadadza sie do nauki... jestem otwarty na wasze propozycje.
Kolejne pytanie tak troche z innej beczki czy sadzicie ze kierunek szkoly jest nadal przyszlosciowy, nie chcialbym miec problemy za 10 lat zeby znalezc prace ? Szukajac ofert pracy w kierunku tego zawodu znalazlem raptem 9 ofert w calej Bydgoszczy. Druga sprawa czy ktos moglby powiedziec cos wiecej na temat pensji w tym zawodzie mniej wiecej ?
Dziekuje serdecznie za kazdego posta, Pozdrawiam.
Choc jestem zupelnie zielony w obsludze i dzialaniu maszyn typu cnc poniewaz nie mialem nigdy mozliwosci sie z nimi zetchnac to kiedy patrze na ich mozliwosci odczuwam przyjemnosc i chec ksztalcenia sie w tym wlasnie profilu, a ze jestem osobom ktora poszukuje kierunku w ktorym bede mogl sie wyksztalcic zawodowo dlatego tez zdecydowalem sie na szkole policealna o profilu "technik mechanik o specjalności technolog programista obrabiarek CNC". Cala szkola trwa 2 lata a zaczynam ja we wrzesniu tego roku wiec jest dosyc sporo czasu zeby samemu w domu swoja wiedze powiekszyc stad tez pytanie od czego zaczac i na czym skupic sie na samym poczatku ? Dodam ze radze sobie z rysowaniem w programach typu cad.
Plan ktory sam sobie zalozylem na dobry poczatek to :
1. Zakup ksiazki "Obsługa i programowanie obrabiarek CNC" W.Habrat
2.Zakup amatorskiej maszyny cnc w celu prob, cwiczen i nauki. Myslalem tutaj o kupnie jakiejs drukarki 3d zeby efekt nauki byl widoczny i zachecajacy do dalszej pracy.
Cos jeszcze dorzucic do wyzej wymienionych pozycji, jakies kursy, inne ksiazki lub konkretne maszyny ktore najlepiej nadadza sie do nauki... jestem otwarty na wasze propozycje.
Kolejne pytanie tak troche z innej beczki czy sadzicie ze kierunek szkoly jest nadal przyszlosciowy, nie chcialbym miec problemy za 10 lat zeby znalezc prace ? Szukajac ofert pracy w kierunku tego zawodu znalazlem raptem 9 ofert w calej Bydgoszczy. Druga sprawa czy ktos moglby powiedziec cos wiecej na temat pensji w tym zawodzie mniej wiecej ?
Dziekuje serdecznie za kazdego posta, Pozdrawiam.
Tagi:
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1255
- Rejestracja: 08 cze 2010, 23:37
- Lokalizacja: Piastów
Ogólnie, to na Mazowszu zaczyna brakować ludzi do pracy i zaczyna się rynek pracownika. Nie wiem jak to wygląda w Bydgoszczy. Twór region słynie z wielu niedużych narzędziowni. I tu jest pewien problem z wyborem czego chcesz się uczyć. Bo do narzędziowni potrzebne będzie doświadczenie z pracą na sztywnych obrabiarkach przemysłowych - generalne całe twoje doświadczenie z własnym amatorskim CNC będziesz sobie w większości przypadków mógł w buty włożyć. Podobnie z wyborem Cad/Cam do projektowania detali i programowania obrabiarek. Przy własnej , amatorskiej CNC będziesz szukał najtańszego rozwiązania, w zakładzie bardziej liczą całościowo koszt czasu obróbki, twój czas programowania i koszt oprogramowania. Okazuje się wtedy, że tańszy jest sumarycznie Cad/Cam za 30-50 tysi od czegoś prawie darmowego.
Co innego np w branży meblowej, modelarskiej - tam z tego co widzę na forum będziesz miał z doświadczenia z własną CNC sporo pożytku.
Co innego przy laserach do cięcia blach, co innego przy laserach do grawerki w plexi czy drewnie, co innego przy obrabiarkach CNC w dużej serii do naciskania zielonego guzika.
Podsumowując: branża CNC jest szeroka i dobrze by się było wcześniej trochę ukierunkować, w szczególności rozejrzeć się w swojej okolicy, jeśli nie chcesz wyjeżdżać za daleko i nie przeżyć dużego rozczarowania po 2 latach.
Co do zarobków w branży metalowej, obecnie samodzielny frezer/tokarz 15-25 netto, technolog/programista ze wcześniejszym doświadczeniem przy obrabiarkach od 4 tysi mocno w górę. Pensja mocno zależy od regionu.
Co innego np w branży meblowej, modelarskiej - tam z tego co widzę na forum będziesz miał z doświadczenia z własną CNC sporo pożytku.
Co innego przy laserach do cięcia blach, co innego przy laserach do grawerki w plexi czy drewnie, co innego przy obrabiarkach CNC w dużej serii do naciskania zielonego guzika.
Podsumowując: branża CNC jest szeroka i dobrze by się było wcześniej trochę ukierunkować, w szczególności rozejrzeć się w swojej okolicy, jeśli nie chcesz wyjeżdżać za daleko i nie przeżyć dużego rozczarowania po 2 latach.
Co do zarobków w branży metalowej, obecnie samodzielny frezer/tokarz 15-25 netto, technolog/programista ze wcześniejszym doświadczeniem przy obrabiarkach od 4 tysi mocno w górę. Pensja mocno zależy od regionu.
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2
- Rejestracja: 23 maja 2017, 12:06
- Lokalizacja: bydgoszcz
Dziekuje za wartosciowa i wyczerpujaca wypowiedz 
Jesli chodzi o ukierunkowanie sie, masz na mysli rodzaj maszyny czy bardziej dostosowanie sie pod rynek pracy wzgledem branzy ktora dominuje u mnie w regionie ?
Zachecam do wziecia udzialu w dyskusji
Dzieki

Jesli chodzi o ukierunkowanie sie, masz na mysli rodzaj maszyny czy bardziej dostosowanie sie pod rynek pracy wzgledem branzy ktora dominuje u mnie w regionie ?
Mysle ze to bylby dobry punkt zaczepny na sam poczatek pytanie czy jestem w stanie dostac jakies urzadzonko do 2 tysiecy zl. Moglbys cos polecic ?Majster70 pisze:Co innego np w branży meblowej, modelarskiej - tam z tego co widzę na forum będziesz miał z doświadczenia z własną CNC sporo pożytku.
Zachecam do wziecia udzialu w dyskusji

Dzieki
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 7619
- Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: LUBELSKIE
Ja mam calą kolekcję znajomych którzy są zachyceni zeby nie powiedzieć zauroczeni i wniebowzięci jaką ja mam wspanialą robotę choć paradoksalnie nie garną się w tym kierunku.skullkid pisze:Choc jestem zupelnie zielony w obsludze i dzialaniu maszyn typu cnc poniewaz nie mialem nigdy mozliwosci sie z nimi zetchnac to kiedy patrze na ich mozliwosci odczuwam przyjemnosc i chec ksztalcenia sie w tym wlasnie profilu,

A poważnie... skoro chcialeś abym zabral glos w tym temacie to zajrzalem w Twój profil i przez tydzień byleś 4 razy, godzin 9.4 w tym dziś 8.4 godziny! Trochę slabe to zainteresowanie. Takich tematów bylo już kilka i szybko gasly tak jak zainteresowani...

Wiem natomiast jedno, ja jak trafilem na to forum to z początku siedzialem godzinami i czytalem zaledwie kilka dzialów! Pomimo że styczność z maszynami choć nie CNC mialem wcześneij już wileoletnią. Wiem ze moze się podobać praca maszyn jak się je ogląda ale to nie zupelnie to samo co pracować na nich być może cale życie.
Moje zdanie jest takie. Zanim zaczniesz kupować gotowe maszyny na próbę to najpierw zbuduj swoją maszyne samemu. I jeśli to zrobisz (nie ważne z jakim skutkiem) to da Ci to pewnosć że podoba Ci się praca z maszynami i robienie czegoś fizycznie. A dopiero po tym etapie szukaj tego co naprawdę będzie Ci pasowalo w tym zawodzie.

-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 3099
- Rejestracja: 11 mar 2007, 22:42
- Lokalizacja: G-G
nie kupuj żadnej maszyny bo w niczym nie pomoże, ani w stali ani w drewnie/ stolarstwie gdzie centra kilku wrzecionowe, agregaty itp pracują, nic też nie buduj, przemaszeruj się po firmach i zapytaj o staż, czy też po prostu popatrzenie, pomoc przy maszynach cnc, tylko nie duże firmy bo tam biurokracja do niczego ciebie nie dopuści. Prawda jest taka że jak nie robisz czegoś ciekawego, "innego" 5osi+, złożone projektowanie, ustawianie czy wielkie gabaryty to ta robota jest bardziej nudna niż przy maszynach konwencjonalnych.
I don't like principles, I prefer prejudices
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 7619
- Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: LUBELSKIE
Nie zupelnie. Mająć pasję do dlubania można sporo fajnych rzeczy sobie zrobić nawet dla swojego domu. Poczynając od jakiś wymyślnych stolków, przez choćby ladnie frezowane pólki czy doniczki na kwiatki i robiąc wlasnie w drewnie niezbyt cudowna maszyną. A dopiero jak sie zalapie bakcyla można pójść dalej i robić jakieś skomplikowane rzeczy czy przyrządy... No ale trzeba to po prostu lubić, a praca na stażu jest dobra ale kto osobę bez praktyki i przygotowania wpusci na maszynę przemyslową wartą kupę pieniędzy?dance1 pisze: Prawda jest taka że jak nie robisz czegoś ciekawego, "innego" 5osi+, złożone projektowanie, ustawianie czy wielkie gabaryty to ta robota jest bardziej nudna niż przy maszynach konwencjonalnych.

-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 3099
- Rejestracja: 11 mar 2007, 22:42
- Lokalizacja: G-G
myślałem że chodzi o "karierę" zawodową i codzienne sterczenie zarobkowe które ma się nijak do dłubania dla potrzeb domu, tu doniczka tu półeczka, jest mała różnica.
Nie chodzi także o wpuszczenie na maszynę tylko o zobaczenie jak praca codzienna operatora wygląda, miałem kilka przypadków w byłej firmie że ludzie pchali się na szkolenie operator cnc (wewnętrzne w firmie) i po dniu 2 rezygnowali bo to nuda.
Nie chodzi także o wpuszczenie na maszynę tylko o zobaczenie jak praca codzienna operatora wygląda, miałem kilka przypadków w byłej firmie że ludzie pchali się na szkolenie operator cnc (wewnętrzne w firmie) i po dniu 2 rezygnowali bo to nuda.
I don't like principles, I prefer prejudices
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 7619
- Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: LUBELSKIE
Jak każda praca.dance1 pisze: i po dniu 2 rezygnowali bo to nuda.


Z resztą sam wiesz ile takich tematów się już przewinęlo...