DIY Pomoc Białystok
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 9
- Posty: 9
- Rejestracja: 12 maja 2017, 20:25
- Lokalizacja: Białystok
No to trzeba zamówić śruby, nakrętki mogą być stalowe? Ogólnie śruby kręcą się bez oporów i są nasmarowane smarem grafitowym. Sterowniki są ustawione na pełny krok. Podpowiedzcie co oznacza podział kroków 2/a i 2/b bo podział na 8 itd to rozumiem. Obecnie mogę ustawić maksymalną prędkość 1250 mm/min bez gubienia kroku przy przejazdach bez obciążenia i jeśli stawiam "ręcznie" opór to silnik jest w stanie zatrzymać się czyi zgubić krok. Jak mam rozumieć dzieje się tak ze względu na to ze spada moc silnika przez zbyt wysokie obroty? Teraz jeśli zastosuje śruby o skoku 4 mm to zapewne będę musiał ustawić podział na mikrokroki i czy wtedy prędkości e będą odpowiednie do frezowania np plexi i z odpowiednią mocą? Czy długość przewodu lpt ma znaczenie bo mam u siebie 5 m.
Tagi:
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 12
- Posty: 1962
- Rejestracja: 15 sty 2011, 09:26
- Lokalizacja: Wyszków
Nie no pewnie, że różnie bywa. Bo producenci tych zasilaczy robią je po to żeby użytkownicy losowali liczby do totolotka.
Jak kupisz jakieś chińskie gówno to może się spalić bez obciążenia tuż po pierwszym włączeniu (dokładnie tak miałem). Ale jak kupisz mniej gówniane chińskie gówno to będzie działać. I będzie działać lepiej niż zasilacz transformatorowy. Jak ma być 48V to będzie 48V a w przypadku transformatora będziesz mieć napięcie inne bez obciążenia a inne z obciążeniem.
Jak kupisz jakieś chińskie gówno to może się spalić bez obciążenia tuż po pierwszym włączeniu (dokładnie tak miałem). Ale jak kupisz mniej gówniane chińskie gówno to będzie działać. I będzie działać lepiej niż zasilacz transformatorowy. Jak ma być 48V to będzie 48V a w przypadku transformatora będziesz mieć napięcie inne bez obciążenia a inne z obciążeniem.
czilałt...
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 2057
- Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
- Lokalizacja: Poznań
Zasilaczy impulsowych nie powinno się włączać bez obciążenia, głównie ze względu na duże przepięcia w tych warunkach. Dlatego dla zabezpieczenia poprawnej pracy zwykle mają na wyjściu rezystory wstępnego obciążenia. Czasem ich nie mają lub to nie wystarcza i następuje uszkodzenie.upanie pisze: Jak kupisz jakieś chińskie gówno to może się spalić bez obciążenia tuż po pierwszym włączeniu (dokładnie tak miałem).
Jeżeli chodzi o porównanie zasilaczy impulsowych i transformatorowych, to każdy rodzaj ma swoje wady i zalety w zależności od konstrukcji i zastosowania. Stałe napięcie możemy uzyskać także z zasilacza transformatorowego ze stabilizacją.
Niewątpliwą zaletą impulsowych jest sprawność a jedną z wad zakłócenia.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 12
- Posty: 1962
- Rejestracja: 15 sty 2011, 09:26
- Lokalizacja: Wyszków
Jakie przepięcia?
Zasilacz impulsowy, taki z fabryki a nie zrobiony na kolanie, jest zawsze obciążony.
Z resztą już sama diodka na wyjściu czy układ sprzężenia zwrotnego bądź filtry sprawiają, że prąd płynie. Ładowarkę do telefonu zapewne często podłączasz bez telefonu.
Wady oczywiście ma wszystko. Taki zasilacz impulsowy ma np. większe tętnienia niż liniowy przez co często jest skreślony przez audiofili ale do zasilania silników nadaje się świetnie.
Zasilacz impulsowy, taki z fabryki a nie zrobiony na kolanie, jest zawsze obciążony.
Z resztą już sama diodka na wyjściu czy układ sprzężenia zwrotnego bądź filtry sprawiają, że prąd płynie. Ładowarkę do telefonu zapewne często podłączasz bez telefonu.
Stabilizacja nie bierze się znikąd. Albo będzie liniowa i w tedy "Radiatory wszystkich krajów, łączcie się!" albo zrobisz ją impulsową i masz zasilacz impulsowy.Stałe napięcie możemy uzyskać także z zasilacza transformatorowego ze stabilizacją.
Wady oczywiście ma wszystko. Taki zasilacz impulsowy ma np. większe tętnienia niż liniowy przez co często jest skreślony przez audiofili ale do zasilania silników nadaje się świetnie.
czilałt...