Pomoc w ogarnięciu

Cześć!
Jako że dopiero zaczynam z tematem cięcia laserowego próbuję okiełznać maszynę. Niestety nie wszystko jest napisane w instrukcji, lub nie mogę znaleźć sam odpowiedzi na dręczące mnie problemy. Dla tego będę zadawał tutaj pytania, zamiast co raz otwierać nowe wątki.

Na razie udało mi się lekko ogarnąć temat "fal" przy cięciu aczkolwiek pojawił się następny gdy tylko spróbowałem przeciąć grubszy materiał - tj 3mm płytę hdf "surową".
Gdzieś na forum znalazłem informację że idzie ciąć taki materiał z posuwem 45mm/s. (przy bodajże 80W z szklanej chińskiej tuby)

Mój laser posiada moc 100W, lecz maksymalna prędkość cięcia to 11mm/s (przy ustawieniu Min power 90% Max power 95%). Dość słabo prawda? Jedyne co przyszło mi do głowy to czystość luster ale te wyglądają ok.

Co może być więc nie tak?

Ciekawostka: Gdy użyłem takich ustawień - Min power 30% Max Power 40% speed 300mm/s efekt był taki jak można było się spodziewać czyli brak przecięcia na wylot, aczkolwiek gdy wziąłem materiał w dłoń i podniosłem go "pod światło" to widać ewidentne sito na ciętej ścieżce tj. gdzieniegdzie materiał przepalił się na wylot?

Dla czego tak się stało? Jest to kwestia tego że płyta hdf nie jest idealnie jednorodna i miejscami łatwiej się przepala?

Co mi jeszcze przychodzi do głowy:
Gdy kalibrowałem lustra robiłem to przyklejając na nie taśmę klejącą, i strzelając do niej impulsem. Aczkolwiek taka metoda wydaje mi się mocno nieprecyzyjna. Czy w wyniku tego że promień nie pada w idealny środek lusterek może powodować że ostatecznie wiązka nie trafi wprost na środek soczewki i przez to trace na mocy? - Tj, czy ma znaczenie gdy promień trafi idealnie w środek soczewki skupiającej czy też 3mm obok?

Może gdym zastosował tarcze z "celownikiem" to na skutek precyzyjniejszego ustawienia luster moc by wzrosła?

moim zdaniem kalibracja, wiazka powinna padac idealnie w srodek w kazde lustro.
p.s. tnij na max 80-85 %, inaczej szybko tuba Ci padnie.

Bzdury.
Kolejna porada wyssana z palucha.
Pisałem o tym już ze trzy razy.
Wszystko jedno gdzie pada promień lasera. Lustro to lustro. Kąt padania = kątowi odbicia.
Musi tylko padać ZAWSZE W TYM SAMYM MIEJSCU bez względu w której pozycji lustro się znajduje i nie na tyle blisko krawędzi obudowy lustra żeby obudowa nie kolidowała z promieniem.
Wyjątkiem jest trzecie lustro - w klasycznych systemach- gdzie promień musi padać na środek żeby w efekcie trafił w środek soczewki co jest najkorzystniejsze dla kształtu promienia a co za tym idzie jego efektywności.
Chociaż są znane przypadki sknoconych głowic gdzie trzecie lustro było źle ustawione i wtedy trzeba bało kombinować. Ale to ewenement.
Promień lasera NIE MOŻE się też odbijać od wewnętrznej strony dyszy wylotowej bo będzie lipa.
Musi przelatywać przez otwór pionowo w dół.
Promień odbity wewnątrz dyszy łatwo poznać bo ma sierpowaty kształt zamiast okrągłego.

Taśmy malarskiej nie wolno kleić do luster podczas ustawiania przy pomocy "strzału".
Lepsza jest bezbarwna pleksi a ostatecznie tekturka.
Oczywiście najlepszą i najszybszą metodą ustawiania jest zamontowanie prawdziwego red pointa. Wtedy ustawienie trwa chwilę i jest proste jak zrobienie herbaty.
Ale na to w tym kraju nie liczę. Tutaj ludzie maja takiego węża w kieszeniach że pracują nie mając podstawowego sprzętu jak miernik mocy, red point czy nawet chiller sprężarkowy.

Dobrze zatem powiedzmy że promień odbija się od drugiego lustra i pada idealnie w środek trzeciego, a sama wiązka po wyjściu z dyszy nie jest sierpowata. Laser mimo to na stosunkowo wysokiej mocy nie jest w stanie efektywnie ciąć - gdzie szukać rozwiązania?

Zasilanie tuby?

Kardynalne. Zmierzyć moc na wyjściu z lasera i za soczewką.
Tylko nie w punkcie zogniskowania promienia. Szkoda miernika.

Kurcze tylko z tego co wiem, to na podlasiu nie ma serwisantów żeby mogli mi dokonać pomiaru a własnego miernika nie posiadam (nawet nie wiedziałem że takie coś jest potrzebne).

A czy zanim uda mi się dokonać pomiaru samej wiazki, możliwe jest wykluczenie innych czynników? Jesli tak to jakich? Np sprawdzenie zasilania itp? Jakiś ustawień?

Nawet zakładając że tuba nie ma 100% deklarowanej wydajności a o zgrozo 40% to i tak podobno laserem 40W dało by się to szybciej ciąć... Więc może problem leży gdzie indziej?

Jesli ta da się coś stwierdzić mierząc zasilanie - to gdzie tego pomiaru się dokonuje i jaki powinien być mniej więcej wynik?

LTofik pisze:Kurcze tylko z tego co wiem, to na podlasiu nie ma serwisantów

Ale są firmy które mają swoje lasery. Wstąp / pogadaj / przynieś flaszkę - zaproponuj darmowe cięcie awaryjne jak coś im siądzie. Może ktoś pomoże.

Dobra problem rozwiązany rozwiązany
Ciekawe co następnym razem..

Czytam twoje różne wypowiedzi i widzę, że posiadasz sporą wiedzę. Nie myślałeś o wprowadzeniu swojej konstrukcji i wypuszczeniu kilku maszyn na rynek dostępnych od ręki ?

Tofik? Przecież on nie kuma gdzie wtyczke włożyc