Bernardo Hobby 500
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 159
- Rejestracja: 17 sty 2011, 20:04
- Lokalizacja: Częstochowa -Olsztyn
Armstec, w większości motocykli akurat jest ten sam olej do silnika i do skrzyni -dodatkowo niektóre elementy skrzyni są smarowane pod ciśnieniem- taka konstrukcja.
Ale powiedz mi czemu do skrzyń samochodowych nie leje się oleju silnikowego ? (Są jakieś wyjątki nie pamiętam jakie auto miało skrzynię w misce olejowej silnika)
A z innej beczki nigdy nie lej oleju samochodowego do motocykla - sprzęgło padnie w krótkim czasie.
Ale powiedz mi czemu do skrzyń samochodowych nie leje się oleju silnikowego ? (Są jakieś wyjątki nie pamiętam jakie auto miało skrzynię w misce olejowej silnika)
A z innej beczki nigdy nie lej oleju samochodowego do motocykla - sprzęgło padnie w krótkim czasie.
Tagi:
-
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 5
- Posty: 5
- Rejestracja: 02 mar 2016, 16:49
- Lokalizacja: Wrocław
Witam. Również zastanawiam się nad kupnem tego typu tokareczki i mam te same dylematy. Czy szukać najtańszej oferty i liczyć się z nieuniknionymi problemami, czy zapłacić więcej za np. Bernardo Hobby 500 i mieć nadzieję, że będzie trochę lepsza...
premorepa ile zapłaciłeś za tę tokarkę jeśli to nie tajemnica? Mi w Hafen powiedzieli 4080 zł z dostawą. Bardzo liczę na Twoje spostrzeżenia.
premorepa ile zapłaciłeś za tę tokarkę jeśli to nie tajemnica? Mi w Hafen powiedzieli 4080 zł z dostawą. Bardzo liczę na Twoje spostrzeżenia.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 19
- Posty: 201
- Rejestracja: 02 kwie 2007, 17:13
- Lokalizacja: Gorzów
no wiec po kolei
wczoraj wzielem sie za rozbieranie, na poczatek poszedl wrzeciennik... obawialem sie go, czy uda mi sie wszystko do kupy pozniej zlozyc, nie robiac wiekszej wiekszej krzywdy niz pozytku...
i tu od razu musze sprostowac swoja pierwsza wypowiedz : piasek, okazalo sie ze byl ale tylko w smarze uszczelniajacym pokrywe ( taka zoltawa maź)... pozniej juz olej byl czysty, na dzie co nieco znalazlem drobinek, ale naprawde malo...
nie ma sensu robic bardzo szczegolowych zdjec i dokumentacji, bo one juz istnieja, bernardo hobby 500 to nic innego jak nutool kolegi kamyka, udokumentowany fenomenalnie tu :
nutool 500
a cala dokumentacje wizualna, ktora mi sie mega przydala znajdziecie tu :
Adam Maszynotwor
mega podziekowania dla kolegi Adama, odwalil naprawde niezla robote z tymi filmikami, w kilku miejscach naprawde musialem dokladnie szukac po filmach, mimo ze je obejzalem z dwa razy wszystkie...
kola gitary metalowe




to dziwne labiryntowe uszczelnienie...jak zwal tak zwal...

mlotek bezwladnosciowy, czyli czesc trzecia filmiku kolegi Adama, i tu musze zaznaczyc od razu ze otworki byly zrobione i nagwintowane...


elektryka zrobiona naprawde poprawnie, nie jak kiedys widzialem u kogos na fotce poskrecane na szybko przewody, tu poupinane wszystko poprawnie...

i tu moj telefon wyzional ducha, i nie tylko on, kabelek do ladowania "ligth" tez juz podziekowal i nie ladowal, dopiero dzis dokupilem nowy i zrobilem pare dodatkowych fotek...
wczoraj walczylem do 2 w nocy i udalo sie zlozyc wrzeczennik do kupy...
dzis zabralem sie za suport i zabawki na nim...
wszystko rokrecone, wyczyszczone benzyna ekstrakcyjna, przetarte nafta...


co do jakosci powierzchni to jestem pod sporym wrazeniem... w porownaniu do kolegi kamyka to nie bylo zadnych takich zeszlifowan jakby chinczyk katowka jechal... nie robilem testu tuszu, ale jeszcze zrobie...
w tamtym roku kupilem z firmy maktek ( obecnie cormak) wiertarko-frezarke, i tam bylo duuuuzo gorzej... wiec jakies porownanie mam...


i na koniec, tokarka zlozona, odpalona i najwieksze tego dnia wku****nie....
tak dobrze szlo i zdechlo... widac na ponizszej fotce...

wiem ze to moja wina, bo nie zapytalem wprost u sprzedawcy, kupilem maly zestawik nozy 12x12 ( na poczatek pomyslalem ze bedzie ok do zabawy...) mimo ze dorzucilem 5 szt blaszek metalowych po 1 mm, to i tak jest malo...
ale nawet na stronie importera, jest jako opcjonalne wyposarzenie : noze 12x12 mm...

kolego freerad jakie noze uzywasz w swojej ??
i na koniec kwestia oleju... wczoraj zlalem go ok 1-1,1 L, dzis zalalem 10W40, tak jak tu zasugerowaliscie, 1 L, i jest generalnie dziwna rzecz... wali mi olejem z polaczenia miedzy zabierakiem a chwytakiem.... mam nadzieje ze to lej z chwytaka sie skads jeszcze wydobywa z niego... bo jakos nie moge sobie wyobrazic jakim cude jest tu olej z wrzeciennika...

zaplacilem za nia 4100 ( pobranie)
i na koniec jako takie podsumowanie :
nic w sumie nie wytoczylem bo nie mam nozy, znaczy mam, ale za male... wiec test jako taki musi poczekac...
luzy pokasowane, moze nawe lekko poprzeczny za mocno, ciezko sie kreci...
zmierzylem bicie na uchwycie, wychodzi mi 0,04, nie wiem czy to duzo czy malo ??
generalnie mi sie podoba, moja pierwsza wiec nie mam duzego doswiadczenia, wykonanie tej bernardo oceniam na 4, bedzie wiecej lub mniej jak zrobie test z tuszem... wizualnie na zdjeciach kolegi kamyka jego egzemplarz wyglada duzo gorzej, mam na mysli powierzchnie sanek...
czy warto dorzucic pare zloty do bernardo ? chyba tak, choc musialbym podotykac cormaka czy innych klonow...
[ Dodano: 2017-01-14, 18:47 ]

wczoraj wzielem sie za rozbieranie, na poczatek poszedl wrzeciennik... obawialem sie go, czy uda mi sie wszystko do kupy pozniej zlozyc, nie robiac wiekszej wiekszej krzywdy niz pozytku...
i tu od razu musze sprostowac swoja pierwsza wypowiedz : piasek, okazalo sie ze byl ale tylko w smarze uszczelniajacym pokrywe ( taka zoltawa maź)... pozniej juz olej byl czysty, na dzie co nieco znalazlem drobinek, ale naprawde malo...
nie ma sensu robic bardzo szczegolowych zdjec i dokumentacji, bo one juz istnieja, bernardo hobby 500 to nic innego jak nutool kolegi kamyka, udokumentowany fenomenalnie tu :
nutool 500
a cala dokumentacje wizualna, ktora mi sie mega przydala znajdziecie tu :
Adam Maszynotwor
mega podziekowania dla kolegi Adama, odwalil naprawde niezla robote z tymi filmikami, w kilku miejscach naprawde musialem dokladnie szukac po filmach, mimo ze je obejzalem z dwa razy wszystkie...
kola gitary metalowe




to dziwne labiryntowe uszczelnienie...jak zwal tak zwal...

mlotek bezwladnosciowy, czyli czesc trzecia filmiku kolegi Adama, i tu musze zaznaczyc od razu ze otworki byly zrobione i nagwintowane...


elektryka zrobiona naprawde poprawnie, nie jak kiedys widzialem u kogos na fotce poskrecane na szybko przewody, tu poupinane wszystko poprawnie...

i tu moj telefon wyzional ducha, i nie tylko on, kabelek do ladowania "ligth" tez juz podziekowal i nie ladowal, dopiero dzis dokupilem nowy i zrobilem pare dodatkowych fotek...
wczoraj walczylem do 2 w nocy i udalo sie zlozyc wrzeczennik do kupy...
dzis zabralem sie za suport i zabawki na nim...
wszystko rokrecone, wyczyszczone benzyna ekstrakcyjna, przetarte nafta...


co do jakosci powierzchni to jestem pod sporym wrazeniem... w porownaniu do kolegi kamyka to nie bylo zadnych takich zeszlifowan jakby chinczyk katowka jechal... nie robilem testu tuszu, ale jeszcze zrobie...
w tamtym roku kupilem z firmy maktek ( obecnie cormak) wiertarko-frezarke, i tam bylo duuuuzo gorzej... wiec jakies porownanie mam...


i na koniec, tokarka zlozona, odpalona i najwieksze tego dnia wku****nie....
tak dobrze szlo i zdechlo... widac na ponizszej fotce...

wiem ze to moja wina, bo nie zapytalem wprost u sprzedawcy, kupilem maly zestawik nozy 12x12 ( na poczatek pomyslalem ze bedzie ok do zabawy...) mimo ze dorzucilem 5 szt blaszek metalowych po 1 mm, to i tak jest malo...
ale nawet na stronie importera, jest jako opcjonalne wyposarzenie : noze 12x12 mm...

kolego freerad jakie noze uzywasz w swojej ??
i na koniec kwestia oleju... wczoraj zlalem go ok 1-1,1 L, dzis zalalem 10W40, tak jak tu zasugerowaliscie, 1 L, i jest generalnie dziwna rzecz... wali mi olejem z polaczenia miedzy zabierakiem a chwytakiem.... mam nadzieje ze to lej z chwytaka sie skads jeszcze wydobywa z niego... bo jakos nie moge sobie wyobrazic jakim cude jest tu olej z wrzeciennika...

zaplacilem za nia 4100 ( pobranie)
i na koniec jako takie podsumowanie :
nic w sumie nie wytoczylem bo nie mam nozy, znaczy mam, ale za male... wiec test jako taki musi poczekac...
luzy pokasowane, moze nawe lekko poprzeczny za mocno, ciezko sie kreci...
zmierzylem bicie na uchwycie, wychodzi mi 0,04, nie wiem czy to duzo czy malo ??
generalnie mi sie podoba, moja pierwsza wiec nie mam duzego doswiadczenia, wykonanie tej bernardo oceniam na 4, bedzie wiecej lub mniej jak zrobie test z tuszem... wizualnie na zdjeciach kolegi kamyka jego egzemplarz wyglada duzo gorzej, mam na mysli powierzchnie sanek...
czy warto dorzucic pare zloty do bernardo ? chyba tak, choc musialbym podotykac cormaka czy innych klonow...
[ Dodano: 2017-01-14, 18:47 ]
tak, byla w zestawie...kolimator pisze: Ta niebieska blacha na której zrobiłeś zdjęcie narzędzi była w zestawie czy dokupiłeś osobno?
Ostatnio zmieniony 14 sty 2017, 20:26 przez premorepa, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 12
- Posty: 2437
- Rejestracja: 29 lis 2015, 00:38
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Ja bym się cieszył, że domyślnie noże 16 będą wchodzić, a może nawet 20 (skoro nóż 12 + 5mm podkładek to było mało), bo trochę łatwiej takie dostać, sztywniejsze itd.
Przy czym z tymi 12 też nie jest źle, na aliexpressie wszystko mają, a i u rodzimych sprzedawców można cały asortyment znaleźć.
PS. Ja swoją kupiłem na allegro u metal technics polska za 3100, czy jakoś tak, przyszła mi rozkonserwowana, ale w sumie to nie musiałem nic więcej robić, więc nie narzekałem, bo to moja pierwsza maszyna jest. Zacząłem od razu toczyć i byłem zadowolony, nawet nie sprawdzałem, jak wygląda od środka. W uchwyt co bym nie złapał to na początku bije tak, że strach podejść
ale wystarczy założyć czujnik zegarowy, trochę popukać w materiał i w odległości 50mm od uchwytu można spokojnie zejść do 0,05 bicia poświęcając na to 2 minuty. Nie wiem, czy to jakiś super wynik, ale i tak zawsze jest naddatek, a po przetoczeniu jest już równiutko. Jedynie co, to konik trochę krzywo, na około 200mm toczy mi stożek 0.1mm ale jakoś sobie daję z tym radę, jak przestanę, to spróbuję przestawić.
Przy czym z tymi 12 też nie jest źle, na aliexpressie wszystko mają, a i u rodzimych sprzedawców można cały asortyment znaleźć.
PS. Ja swoją kupiłem na allegro u metal technics polska za 3100, czy jakoś tak, przyszła mi rozkonserwowana, ale w sumie to nie musiałem nic więcej robić, więc nie narzekałem, bo to moja pierwsza maszyna jest. Zacząłem od razu toczyć i byłem zadowolony, nawet nie sprawdzałem, jak wygląda od środka. W uchwyt co bym nie złapał to na początku bije tak, że strach podejść

Ostatnio zmieniony 14 sty 2017, 18:54 przez Avalyah, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 19
- Posty: 201
- Rejestracja: 02 kwie 2007, 17:13
- Lokalizacja: Gorzów
zaplacilem za nia 4100 ( pobranie)DUBST pisze:Witam. Również zastanawiam się nad kupnem tego typu tokareczki i mam te same dylematy. Czy szukać najtańszej oferty i liczyć się z nieuniknionymi problemami, czy zapłacić więcej za np. Bernardo Hobby 500 i mieć nadzieję, że będzie trochę lepsza...
premorepa ile zapłaciłeś za tę tokarkę jeśli to nie tajemnica? Mi w Hafen powiedzieli 4080 zł z dostawą. Bardzo liczę na Twoje spostrzeżenia.
[ Dodano: 2017-01-14, 18:52 ]
nie no , generalnie tez na plus to biore, wkurzony tylko jestem ze kase wydalem (prawie 300 zl) i musze je opchnac komus...Avalyah pisze:Ja bym się cieszył, że domyślnie noże 16 będą wchodzić, a może nawet 20 (skoro nóż 12 + 5mm podkładek to było mało), bo trochę łatwiej takie dostać, sztywniejsze itd.
Przy czym z tymi 12 też nie jest źle, na aliexpressie wszystko mają, a i u rodzimych sprzedawców można cały asortyment znaleźć.
musze zadzwonic do importera, fimy hafen, wydaje mi sie ze to 20 nawet beda...
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 12
- Posty: 2437
- Rejestracja: 29 lis 2015, 00:38
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
To nie jest czasem ten zestawik dostępny czasem w sklepach typu Jula, 5 chyba noży, każdy z taką samą trójkątną płytką?premorepa pisze: nie no , generalnie tez na plus to biore, wkurzony tylko jestem ze kase wydalem (prawie 300 zl) i musze je opchnac komus...
musze zadzwonic do importera, fimy hafen, wydaje mi sie ze to 20 nawet beda...
Jeżeli chcesz jeszcze trochę doinwestować, to pierwszą rzeczą według mnie byłby imak szybkozmienny. Na forum ostatnio furorę robi imak Kolegi lukasz.radomski, już kilka osób go ma (w tym ja) i wszyscy są bardzo zadowoleni.
W każdym razie w taki imak to możesz włożyć sobie i noże 12, 16 i 20, więc może zamiast sprzedawać noże i kupować nowe, to lepiej będzie sobie taki imak sprawić. Fantastyczna sprawa, mimo, że nie jest to jakaś wielka oszczędność czasu w ogólnym rozrachunku, to znacznie poprawia komfort pracy i nie trzeba zgrzytać zębami przy konieczności zmiany noża na inny

-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 19
- Posty: 201
- Rejestracja: 02 kwie 2007, 17:13
- Lokalizacja: Gorzów
nie, zestawik z allegro z wymiennymi plytkami... 7 szt, pozniej linka znajde...Avalyah pisze:To nie jest czasem ten zestawik dostępny czasem w sklepach typu Jula, 5 chyba noży, każdy z taką samą trójkątną płytką?
pierwsze co chcialem zrobic to wymiana silnika, mam silnik 0,55 kw, falownik dalem do naprawy bo cos tam walnelo, czekam na niego, podobno do uratowania...
imak szybkozmienny w drugiej kolejnosci, a jesli dobrze kojarze to terminy sa zabojcze...
na chwile obecna musze sie upewnic jaki mam imak, i kupic z 2-3 noze...
-
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 5
- Posty: 5
- Rejestracja: 02 mar 2016, 16:49
- Lokalizacja: Wrocław
Avalyah jak oceniasz współpracę z firmą Metal Technics Polska? Ich cena na allegro za Tytana kusi (3380 zł w tym dostawa za jakiś model niby nowszy bo 520), ale opinie o tej firmie w necie odstraszają... Tym bardziej że ten niby nowy model dostępny jest od 3 marca. A jeszcze tydzień temu było, że od lutego.