Grzeczna prosba o pomoc - TSA 16
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 134
- Rejestracja: 22 gru 2014, 22:19
- Lokalizacja: Radomsko
Nie mam tej tokarki. Nigdy nie widziałem tego elementu.
Będę więc teoretyzował
:)
Mam nadzieję, że pomogę
Spróbuj odkręcić nakrętki na panewce prawej. Te duże na klucz hakowy.
Coś mi się ze zdjęcia widzi, że wtedy całość wyjdzie poza podpory.
Koło zębate na wrzecienniku musi mieć klin/wpust. Trzeba go usunąć, żeby wrzeciono przeszło przez brązową panewkę.
PS. Pokaż element na zdjęciu od prawej strony
Będę więc teoretyzował

Mam nadzieję, że pomogę
Spróbuj odkręcić nakrętki na panewce prawej. Te duże na klucz hakowy.
Coś mi się ze zdjęcia widzi, że wtedy całość wyjdzie poza podpory.
Koło zębate na wrzecienniku musi mieć klin/wpust. Trzeba go usunąć, żeby wrzeciono przeszło przez brązową panewkę.
PS. Pokaż element na zdjęciu od prawej strony
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 134
- Rejestracja: 22 gru 2014, 22:19
- Lokalizacja: Radomsko
Skoro nie wygłupiłem się to... trochę więcej możliwości
A może...
Spróbuj koło zębate zsunąć w lewą stronę.... Może pójdzie i odsłoni klin
A może....
Warto wykręcić smarowniczki we wrzecienniku. Mogą blokować panewkę przed obracaniem się.
Panewka we wrzecienniku jest na stożku!!!! Większa średnica od strony uchwytu.
A może...
Spróbuj koło zębate zsunąć w lewą stronę.... Może pójdzie i odsłoni klin
A może....
Warto wykręcić smarowniczki we wrzecienniku. Mogą blokować panewkę przed obracaniem się.
Panewka we wrzecienniku jest na stożku!!!! Większa średnica od strony uchwytu.
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 210
- Rejestracja: 03 mar 2016, 13:54
- Lokalizacja: Lesznowola
Preparat penetrujący zapodałem 2 dni temu. Wg rysunków z poprzedniej strony panewka nie wyjdzie razem z wałkiem bo stożek jest w przeciwnym kierunku. Chodzi o to że to koło zębate ani drgnie po uderzaniu młotkiem w oś. Boję się bo przy wybijaniu koło zębate opiera się o panewkę a nie chciałbym jej uszkodzić.
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 134
- Rejestracja: 22 gru 2014, 22:19
- Lokalizacja: Radomsko
Mój błąd. Warto czytać całość.
Tylko, że na rysunku widać łożysko stożkowe a tam chyba jest kulkowe.
Dobrze widzę? Ktoś modernizował?
W takim razie warto wziąć pędzelek, trochę środka myjącego i do dzieła...
Może odsłoni się jakiś robaczek, kołek inna przeszkoda
Warto odkręcić nakrętki panewki i przesunąć ją w stronę większej średnicy
Tylko, że na rysunku widać łożysko stożkowe a tam chyba jest kulkowe.
Dobrze widzę? Ktoś modernizował?
W takim razie warto wziąć pędzelek, trochę środka myjącego i do dzieła...
Może odsłoni się jakiś robaczek, kołek inna przeszkoda
Warto odkręcić nakrętki panewki i przesunąć ją w stronę większej średnicy
-
- Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 58
- Rejestracja: 18 sie 2011, 10:30
- Lokalizacja: Katowice
NIE BIJ JEJ !
Nie wolno ! bo na policję zgłoszę !!
Tak na poważnie : to wrzeciono jest dość delikatne i bicie od tyłu to najlepsza droga do skrzywienia. A potem nie wiadomo skd drgania i parszywa powierzchnia za nożem.
Nigdy nie masz pewności,że uderzasz idealnie osiowo.
Mój patent, miesiąc temu swoją rozkładałem, to zwykły gwintowany pręt z metra 14-16, co tam będzie.
Dwie grube podkładki i nakrętka tam gdzie było koło pasowe. Przy stożku uchwytu konstrukcja z trzech podpórek z frezarki, w tym jedna poziomo - wykorzystałem podłużne nacięcie. Podkładka i nakrętka.
Dokręcamy dowolną nakrętkę, dość mocno, bo tuleja koło zębate i tylne łożysko zapieczone.
i wtedy owszem można postukać TRZONKIEM młotka.
Zgrzyta i puszcza. Idzie sporo WD40. Trzeba uważać, żeby wpust trzymający koło zębate nie doszedł do panewki, bo ją zniszczy. Wcześniej powinno się dać zdjąc tylne łożysko i łuskać w tył po jednym kawałku.
NIE BIĆ !
bo się zemści
edit: robaczek jest tylko jeden - pozycjonuje panewkę, jest od tyłu, na wysokości przedniej smarowniczki. Warto wykręcić
edit2: były dwie wersje- z kulkowym i ze stożkowym. Moja ma stożkowe - chyba lepsze
Nie wolno ! bo na policję zgłoszę !!
Tak na poważnie : to wrzeciono jest dość delikatne i bicie od tyłu to najlepsza droga do skrzywienia. A potem nie wiadomo skd drgania i parszywa powierzchnia za nożem.
Nigdy nie masz pewności,że uderzasz idealnie osiowo.
Mój patent, miesiąc temu swoją rozkładałem, to zwykły gwintowany pręt z metra 14-16, co tam będzie.
Dwie grube podkładki i nakrętka tam gdzie było koło pasowe. Przy stożku uchwytu konstrukcja z trzech podpórek z frezarki, w tym jedna poziomo - wykorzystałem podłużne nacięcie. Podkładka i nakrętka.
Dokręcamy dowolną nakrętkę, dość mocno, bo tuleja koło zębate i tylne łożysko zapieczone.
i wtedy owszem można postukać TRZONKIEM młotka.
Zgrzyta i puszcza. Idzie sporo WD40. Trzeba uważać, żeby wpust trzymający koło zębate nie doszedł do panewki, bo ją zniszczy. Wcześniej powinno się dać zdjąc tylne łożysko i łuskać w tył po jednym kawałku.
NIE BIĆ !
bo się zemści
edit: robaczek jest tylko jeden - pozycjonuje panewkę, jest od tyłu, na wysokości przedniej smarowniczki. Warto wykręcić
edit2: były dwie wersje- z kulkowym i ze stożkowym. Moja ma stożkowe - chyba lepsze
Ostatnio zmieniony 03 gru 2016, 20:47 przez tom_tom, łącznie zmieniany 1 raz.
Repetitio mater studiorum est
Ale dlaczego tyle razy ?
Tom
Ale dlaczego tyle razy ?
Tom