
Temat troche od czapy, ale moze ktos ma doswiadczenie i podpowie...
Chodzi za mna od jakiegos czasu wyjazd nad Baltyk w zimie - coby pochodzic
po sniegu plaza, nawdychac sie jodu, popatrzec na sztormowe fale palac faje

A i w sumie dosc wazne - zeby najesc DOBRYCH RYB. Wiem ze w zimie najlepsze

I oczywiscie przywiezc do Krakowa skrzynke sledzi czy dorszy (wyjazd autem).
W ktora lokalizacje celowac? Zeby bylo gdzie kupic swieze ryby - najlepiej z kutra
czy lodzi robackiej, ew. sklepu oczywiscie. Zakladam, ze plaza do spacerowania
jest wszedzie z grubsza taka sama

Kiedys bylem w Ustce we wrzesniu, moglaby byc, ale wolalbym okolice Trojmiasta
ze wzgledu na lepszy dojazd. ew Hel?
q