To się zgadza - sprawdzanie BEMF uzywane jest tylko do pierwszej kalibracji - potem już tylko enkoder.To jest miejsce, w którym Kolega z bezczujnikowego robi silnik z podwójnym czujnikiem. W takim układzie kontrolowanie BEMF jest bez sensu
Co do produktów Microchipa, to ja też ich kiedyś nie lubiłem - serie PIC12, 16 są koszmarne. Ale dsPIC30/33 to już inna bajka - tu już nie odstają od innych procesorów.
A perspektywa w której sterowanie mosfetami, przetwarzanie impulsów z enkodera, wejść step/dir, obsługa zwarć i przeciążeń robiona jest bezpośrednio w hardwarze przekonała mnie do wzięcia procesora z serii dspic30F do sterownika serwa DC.
Wtedy mam 30MIPS na algorytm PID wykonywany z częstotliwością max 3kHz - zajmie to pewnie nie więcej niż kilkanaście procent czasu procesora.