Mały sprzęt do głębokiego grawerowania płytek aluminium.

Mariianek pisze: napewno chinska byla wolniejsza.

Jeśli to nawet prawda, to przy głębokim grawerowaniu znaczenie ma żadne. Co z tego , że mam dostępną chyba max szybkość galva 5000 jak np. stal graweruje na 200. Na maxie to można znakować długopisy

cinematic2 pisze:Niedawno miałem kontakt z gościem, który kupił wypasiony sprzęt do znakowania z niemieckiej firmy. Znana marka.
Sprzęt padł mu już 3-ci raz w ciągu 2 miesięcy od zakupu a serwis robił wielką łaskę jeśli w ogóle odpisał.
Sprawa w sądzie.
U mnie miałby to samo za 1/2 ceny i serwis pod nosem.
Wolał niemieckie

Pytanie co sugerujesz, że niemiecka firma jest słaba czy ma słaby sprzęt na badziewnych komponentach czy polski sprzęt na tych samych komponentach ( czyli jakich) co niemiecki będzie kosztował 1/2 ceny i w końcu ile to jest 1/2 ceny. Pisz konkrety do których można się odnieść.

Niemiecka firma jest świetna. Tylko sprzęt trochę słabiutki.
Nie wiem, może specjalnie polaczkom szajsu nawkładali.

To jest jednak fajny dział Pojawił się potencjalny, niezorientowany klient i zaczyna się wciskanie swojego sprzętu. Przerabiałem to na początku roku. https://www.cnc.info.pl/topics97/przyst ... t73469.htm
Kolego Marekkk, przy tak dużym polu żadna grawerka, nawet hamerykańska nie zrobi głębokiego z prostego powodu - kąt padania promienia jest tak duży, że zewnętrzne krawędzie muszą być pod ze sporym pochyleniem. Fizyki Pan nie oszukasz Czas wykonania pomijam.
Grawerowanie w kolorze jest możliwe ale to nie będzie paleta 255 milionów, tylko kilka odcieni zbiżonych do podstawowych. Oczywiście, jak żonglując parametrami, to tego dojdziesz sam. Bo nigdzie się nie dowiesz, a już na tym forum na pewno
Do aluminium to malutki, szybki ploterek, dobry frezik i robić. Będzie taniej i szybciej
To co robię teraz laserkiem robiłem wcześniej frezikiem i też wychodziło.

Zrobi, zrobi. Tylko soczewka - albo układ soczewek - będzie kosztował tyle co cała twoja maszyna.
Poczytaj o soczewkach F-Theta to nie będziesz pisał od rzeczy.
Ja mam największą o średnicy 15cm a są większe. Po to się robi takie kobyły lub układy wielosoczewkowe żeby można było obrabiać większe powierzchnie bez zniekształceń.
Również bez "podcięcia" o którym piszesz.
A kiedy spada wydajność to trzeba zainwestować w moc. Niestety, wszystkiego 20 Watami nie obrobisz.

No faktycznie, robią i półmetrowe. Tylko czy to jeszcze "mały sprzęt do głębokiego grawerowania" ?

Mały czy duży to pojęcie względne.

A to już w gestii pytającego co zapomniał hasła do logowania

Dziejo pisze: grawerka znakowarka laserowa nawet mała nie będzie tania...
,

Licze się z tym, że niestety nie jest to wydatek rzędu 5-10 tyś

cinematic2 pisze:A skąd taka opinia, że chińskie to tandeta?
Próbowałeś? Czy kolega kolegi....?

Bardziej opinie wyczytane na forum. Nigdy nie bawiłem się takim sprzętem.

kamar pisze:To jest jednak fajny dział Pojawił się potencjalny, niezorientowany klient i zaczyna się wciskanie swojego sprzętu. Przerabiałem to na początku roku.

To standard, wszędzie

kamar pisze:Kolego Marekkk, przy tak dużym polu żadna grawerka, nawet hamerykańska nie zrobi głębokiego z prostego powodu - kąt padania promienia jest tak duży, że zewnętrzne krawędzie muszą być pod ze sporym pochyleniem. Fizyki Pan nie oszukasz Czas wykonania pomijam.

kamar pisze:To jest jednak fajny dział Pojawił się potencjalny, niezorientowany klient i zaczyna się wciskanie swojego sprzętu. Przerabiałem to na początku roku.

Jestem totalnie zielony w temacie, widać pomotałem (chyba) ploter laserowy CO2, który grawerować głęboko może co najwyżej drewno (tak?) z fibrowym.
Rozumiem, że fibrowy jest nieruchomy, nie porusza się ani ta głowica z laserem, ani stół na który leży obrabiany przedmiot?

Jak grawerują np. całe rewolwery, przesuwają pistolet ręcznie i robią po kawałku ?

kamar pisze:Grawerowanie w kolorze jest możliwe ale to nie będzie paleta 255 milionów, tylko kilka odcieni zbiżonych do podstawowych.

To jest akurat oczywista oczywistość

kamar pisze:Do aluminium to malutki, szybki ploterek, dobry frezik i robić. Będzie taniej i szybciej
To co robię teraz laserkiem robiłem wcześniej frezikiem i też wychodziło.

Jak to wychodzi jakościowo ? Taki frezik potrafi wyskrobać równą powierzchnię? Mam wrażenie, że laser można porównać do strugania ołówka strugaczką, a frez do strugania ołówka tasakiem. Niby jedno i drugie struga, jednak frez zostawia rzucające się w oczy nierówności. Może się myle, nie mam pojęcia.

kamar pisze:Tylko czy to jeszcze "mały sprzęt do głębokiego grawerowania" ?

Tutaj chyba troszkę namotałem. Byłem przekonany, że laser, którym można dłubać w aluminium jest ruchomy jak w laserowych ploterach co2.
Z tego co rozumiem jest nieruchomy i ma kilku centymetrowe pole robocze - w takim wypadku moje zdanie traci sens.

kamar pisze:A to już w gestii pytającego co zapomniał hasła do logowania

Nie zapomniałem, musiałem wyskoczyć na szybko za granicę i przyznam szczerzę, nie spodziewałem się takiego odzewu za co bardzo wszystkim dziękuje!

Nie wiem czy dobrze zrozumiałem. Jedyny laser, który nadaje się do głębokiego grawerowania w aluminium nie "dłubie" na tak dużym polu (20-20cm). Takie rzeczy robi się ploterem z obrotowym frezikiem ?

Z góry jeszcze raz wszyskim Wam wielkie dzięki za pomoc!

Marekkk pisze: Jak to wychodzi jakościowo ? Taki frezik potrafi wyskrobać równą powierzchnię? Mam wrażenie, że laser można porównać do strugania ołówka strugaczką, a frez do strugania ołówka tasakiem.

Jakościowo wychodzi lepiej I dokładniej na głębokościach. Jedyny mankament to ciasne kąty bo frez jakąś średnice musi mieć. A ze struganiem ołówka to akurat odwrotnie