Proxxon czy Dremel do plotera modelarskiego CNC

Dyskusje na temat elektrowrzecion do napędu narzędzi skrawających

Autor tematu
customizer
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 3
Posty: 12
Rejestracja: 21 mar 2011, 19:35
Lokalizacja: Gdańsk

Proxxon czy Dremel do plotera modelarskiego CNC

#1

Post napisał: customizer » 22 wrz 2016, 12:37

Witam,

skladam ploterek modelarski na tej mechanice:

http://allegro.pl/zrob-sam-ploter-freza ... ml#thumb/8

i tym sterowniku:

http://allegro.pl/kompletny-3-osiowy-st ... 08294.html

Pozostaje wybor wrzeciona: Proxxon IBS/E czy Dremel 4000. Dremela 300 mam i precyzja urzedzen Dremela chociazby statywu ktory ma luzu mnie nie powala. Narzedzia Proxxona ktore mam sa bardzo precyzyjne ale ma on 100W versus 175 w przypadku Dremela.

Inne sa tez chyba srednice frezow.

Urzadzenie bede uzywal do wycinania w sklejce max 12-15 mm jesli sie da.

Co radzicie?

Pozdrawiam

Tomasz



Tagi:


ezbig
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2103
Rejestracja: 07 lip 2006, 00:31
Lokalizacja: mazowieckie

#2

Post napisał: ezbig » 23 wrz 2016, 00:27

Takie wrzecionka służą do pracy ręcznej. W frezarce cnc szybko je zajeździsz. Mają małe moce więc i będą długo się męczyć z materiałem. Ja bym zaproponował Ci Makitę RT0700cx2. Kosztuje 500 zł (trzeba poszukać wersji bez dodatków), ale całkiem fajnie się sprawuje (mam ją w małej maszynce). Lepsza w mocowaniu od kress-a i lżejsza. Ma 700W mocy. Możesz też spróbować łudząco podobnego klona tej Makity - chińską frezarkę Bawaria 1250W. Kosztuje 200-220zł, ale nie miałem jej w ręku i nie wiem co jest warta. Makita na etykiecie ma napis "made in Japan" i wygląda jak cacuszko ;) pracuje też fajnie.


Autor tematu
customizer
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 3
Posty: 12
Rejestracja: 21 mar 2011, 19:35
Lokalizacja: Gdańsk

#3

Post napisał: customizer » 23 wrz 2016, 18:43

Super dziekuje.

Bardzo rzeczowa odpowiedz.

Pozdrawiam

Tomasz


kubus838
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2572
Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
Lokalizacja: Mszczonów

#4

Post napisał: kubus838 » 24 wrz 2016, 16:00

Wrzecionami do 300W to będziesz w takiej sklejce wycinał tydzień. Oczywiście przy odpowiednim ustawieniu obróbki i takie wrzeciona dadzą rade - jak długo tego nie wie nikt. Z reguły takie wrzeciona mają drobna wade które je eleiminuje. Łożyska w takich wrzecionach są osadzone w plastikowych koszach. W rzeczywistości łożyska a przez nie kosz narożone są na bardzo duże obciążenie. A jeżeli dodamy do tego temperature to suma jest taka, że całe wrzecino się rozleci. Druga sprawa to ten element po którym ślizgają się szczotki. W urządzeniach typu dremel po pracy z maksymalnymi obrotami wyżej wspomniany element poprosty się rozleci w skutek działania siły odśrotkowej. Miałem trzy urządzenia typu dremel i w każdym były dwie awarie albo rozleciały się kosze od łożysk albo rozleciał się komutator.

Dlatego przy zakupie wrzeciona powinieneś zwróić uwage na budowe samego wrzeciona i moc. Z resztą zawsze można dojść do porozumienia.


robert


Autor tematu
customizer
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 3
Posty: 12
Rejestracja: 21 mar 2011, 19:35
Lokalizacja: Gdańsk

#5

Post napisał: customizer » 26 wrz 2016, 13:49

Bardzo dziekuje za rzeczowa odpowiedz. Mam teraz jasnosc.

Dawno na forum nie znalazlem tyle rzyczliwych i kompetentnych odpowiedzi.

Tak dalej ;)

Dziekuje bardzo

Tomasz

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Elektrowrzeciono”