Hej. Do prowadnic nie mam zarzutow. Tne dosyć dużo i nie mam z nimi problemow. Jedyne co planuję to dokupienie jeszcze jednej śruby kulowej i dodanie po jednej na każdą strone bo przy tej szerokosci ramy troszke pracuje przy większych obciazeniach.
Pozdrawiam 😊
Frezarka V2 aluminiowo stalowa 65x80x20
-
- Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 12
- Rejestracja: 12 wrz 2015, 09:09
- Lokalizacja: mielec
Witam
no to mnie "zalatwiles" z ta druga sruba...wstepnie tez mialem dac dwie ale jak sie napatrzylem na twoja frezarke to tez postanowilem dac jedna...z tym ze u mnie szerokosc ramy bedzie wynosic 60cm a rozstaw lozysk 30cm mierzac caly wozek...moze by az tak nie "uciekalo"? A jaki ty masz rozstaw tych lozysk na bramie oczywiscie i ile moze wazyc twoja brama tak pi razy oko chociaz?
za odpowiedzi z gory dzieki i swoja droga super maszynka 



-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 35
- Posty: 112
- Rejestracja: 16 mar 2009, 13:44
- Lokalizacja: Wojkowice
Powiem tak, nie ma tragedi natomiast najbardziej widać to przy wycinaniu otworów pod łożyska. Czasem przy większej prędkości jest kilka setek jajo i łożysko ciężej wchodzi. Póki co to druga śruba to plan na daleką przyszłość bo nie mam kiedy przerobić frezarki.
Waga bramy to tak na oko mniej więcej 30-40 kg z wrzecionem i z okablowaniem ( ciężko miałem ją przenieść w pojedynkę podczas transportu). Łożyska u mnie są oddalone od siebie o jakieś 15 cm licząć od środka obudowy łożysk przy 30 cm myślę że było by super jednak jak zamieszasz ciąć dużym wiórem to raczej inwestował bym od razu w dwie śruby. Można je napędzać jednym silnikiem przez pasek zębaty. Choć 60 cm to niewiele więc powinno być ok
Dziękuję i pozdrawiam 
Waga bramy to tak na oko mniej więcej 30-40 kg z wrzecionem i z okablowaniem ( ciężko miałem ją przenieść w pojedynkę podczas transportu). Łożyska u mnie są oddalone od siebie o jakieś 15 cm licząć od środka obudowy łożysk przy 30 cm myślę że było by super jednak jak zamieszasz ciąć dużym wiórem to raczej inwestował bym od razu w dwie śruby. Można je napędzać jednym silnikiem przez pasek zębaty. Choć 60 cm to niewiele więc powinno być ok


-
- Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 12
- Rejestracja: 12 wrz 2015, 09:09
- Lokalizacja: mielec
To ja dziekuje za odpowiedzi
no nic zrobie narazie na jednej srubie bo kieszen nie pozwala na wiecej a i od strony mechanicznej musialbym wiecej kombinowac tak wiec narazie niech bedzie jedna...jak uzyskam podobny efekt jak u Ciebie to bede juz bardzo zadowolony
jeszcze raz dzieki i zdrowia byc ze w 


