Ciekawa sprawa.
Przydało by się więcej informacji o maszynie i sterowaniu.
Luzu można nie kasować w osi Z, jeśli maszyna jest ciężka. W osi X i Y kasowanie jest konieczne.
Jeśli mamy serwa, to najwyraźniej jedna oś nie nadąża, jeśli silniki krokowe, to program nie nadąża. Proponuję określić w której osi, X czy Y mamy opóźnienie i przyjrzeć się ustawieniom. Może Kolega zamieści fotkę sprzętu?
Błedy wymiaru
-
Autor tematu - Znawca tematu (min. 80)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 82
- Rejestracja: 03 gru 2006, 17:56
- Lokalizacja: Warszawa
Steruje machem 2, sterowniki m542, wiem ze luz powinienem skasowac w sumie to jeszcze mam mozliwosc dolozenia 2 nakretki, ale to jest moja pierwsza maszyna, a przedtem z tym tematem nie mialem zadnego doswiadczenia, narazie jestem zadowolony że dziala i ma za sobą juz ze dwa tygodnie pracy po 8 godzin nie gubi kroków i dotychczas nie mialem wiekszych problemow, narazie to co robilem nie musialo byc bardzo dokladne ale moze sie trafic kiedys cos z wiekszymi wymaganiami. Czy mozliwe ze jest to wina zbyt dalego wysunietego freza, ktory w sumie jest dosc cienki a do tego ma 1/8 cala, a tulejke mam na 3 mm i niestety nie da sie go wlozyc tak dalego jak to powino byc. Dopiero niedawno pojawily sie na alegro tulejki do kresa 1/8 czy ktos juz moze takich uzywal? Co do fotek to jak cos znajde na drugim kompie albo dorwe jakis aparat to cos wrzuce. A moze mam za wolny komputer celeron 750?
-
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1
- Rejestracja: 09 cze 2008, 15:49
- Lokalizacja: Poznan
Wplyw na otrzymany wymiar przy dlugim frezie, lub niestabilnie zamontowanym ma rowniez kierunek obrobki. Mam tu na mysli wspolbierznosc, lub przeciwbierznosc obrotow narzedzia w stosunku do kierunku jego pracy. Przy wspolbierznej obrobce frez jest odpychany od obrabianego materialu, przy przeciwbierznej "wciagany". Zjawisko to sie tym bardziej ujawnia im "ciezsze" warunki pracy zada sie.