Obecnie użyłem freza 6mm 2 piórowy ze spiekiem posuw 5 mm/s 18000 obr/min. zagłębienie 2 mm. Wszystko szło dobrze do momentu wiercenia gdzie zaczęło się nieźle iskrzyć. oczywiście chłodzenie dedykowane od frezarki "ploter". Jaki musi być strumień chłodzenia i jakie ciśnienie rozbryzgujące? Czy do obróbki stali lepsze są frezy 2 czy 4 piórowe?
Pomóżcie proszę bo szef zawału dostaje co do frezów
