obróbka wałka od silnika krokowego

marek_W · Post napisał: **marek_W** » 26 wrz 2007, 18:19

yo,
posiadam silnik krokowy ktory sluzy jako napred do pewnego woziku ktory ma sluzyc jako wciagarka. 15kg ma zostac wciagniete po rowni pochylej i generalnie mam pytanie odnosnie przniesienie momentu z walka na kolo. tzn ktos mi powiedzial ze nie mozna obrabiac walka od krokowego bo poprzez uderzenie lub drgania mozna caly silnik zalatwic (rozmagenowanie ukladu czy cos, nie powtorze bom nie elektryk). czy aby to prawda ze to jest tak delikatne?

pozdro
marek_W

paulg · Post napisał: **paulg** » 26 wrz 2007, 18:45

Witam.
Słyszałem o różnych "mitach" ale największym niebezpieczeństwem jest skrzywienie osi silnika , zniszczenie łożysk przy nieumiejętnym rozbieraniu , zły montaż - co może powodować obcieranie wirnika.
Silniki krokowe nie są tak delikatne - ale młotkiem traktować ich też nie polecam

Pozdrawiam

andula · Post napisał: **andula** » 26 wrz 2007, 23:16

to niesą mity, sam po rozebraniu s.krokowego zauważyłem wyraźny spadek momentu, nawet zaczoł się obracać w palcach z mniejszym oporem niż wcześniej

Leoo · Post napisał: **Leoo** » 27 wrz 2007, 00:05

andula pisze:to niesą mity, sam po rozebraniu s.krokowego zauważyłem wyraźny spadek momentu...

Kolega miał silnik z magnesami Alnico. Muszą one stale przebywać w zamkniętym magnetowodzie. Wirnik należy wysuwać ze stojana jednocześnie nasuwając nań tuleję z blachy stalowej lub nawijając stopniowo drut żelazny. Podczas składania trzeba "przepchnąć" wirnik bezpośrednio z ochronnej obejmy do stojana.

Jarosław B · Post napisał: **Jarosław B** » 27 wrz 2007, 08:35

Witam.Silnik krokowy jest NIEROZBIERALNY .Jakaklowiek ingerencja w niego powoduje utratę mocy co najmniej o 20 procen , gdyż elementem końcowym na taśmie produkcyjnej jest tzw magnesowanie silnika i proszę sobie wybić z głowy że rozebrany silnik będzie miał taki sam moment obrotowy .Pozdrawiam

marek_W · Post napisał: **marek_W** » 27 wrz 2007, 14:57

Osobiscie nei zamierzam go rozkrecac, bron Boze. jedyne co sie zabieram do przewiercenia go a poniewaz slyszalem te glosy na temat nietykalnosci walka wolalem sie upewnic.

pozdro
marek_W

diodas1 · Post napisał: **diodas1** » 28 wrz 2007, 14:40

Masz rację że nie chcesz rozbierać silnika. Trudno też Ci będzie wiercić w twardej stali z której wykonana jest oś. Czy nie wystarczyło by Ci takie obrobienie osi jak na rysunku?

Obrazek

To nie jest oczywiście silnik krokowy

Takie zeszlifowanie osi łatwo uzyskać nawet "na kolanie" posługując się małą szlifiereczką typu Dremel, bez rozbierania, uderzania i innych niebezpiecznych dla silnika operacji.

marek_W · Post napisał: **marek_W** » 01 paź 2007, 18:46

dremelek mam ale obejdzie sie juz i bez tego. walek przewiercony, silnik dziala

dzieki za rady :]
pozdro
marek_W

obróbka wałka od silnika krokowego