Speedy 300, spalone silniki oś Y

Witam,

Piszę do was z prośbą o radę, posiadam Speedy'ego 300 w którym wymieniam już 3 silnik od osi Y w ciągu 2 miesięcy. Pomimo zabezpieczenia bezpiecznikiem i tak silnik umiera. Namiętnie także wyskakuje na laserze błąd 147, potrafi się on w czasie pracy zawiesić i pipczeć, trzeba go włączyć i wyłączyć. Co może być przyczyną takiego stanu? Czy temperatura w pomieszczeniu może mieć znaczenie ? Mierzyłem prąd w gniazdkach bo obawiam się że w hali są przepięcia, narazie żadnego nie zarejestrowałem, martwi mnie prąd bo w gniazdkach miernik pokazuje w okolicach 220 V.

Sprawdź stan pasków i łożysk może się zatarły i silnik pracuje ciężej i się grzeje. Kod błędu wskazuje na błąd enkodera Y być może w tym też jest problem. Czy na standbayu możesz swobodnie przemieszczać oś Y, coś chrobocze, ociera?

Zdecydowanie będzie to problem mechaniczny, nadmierny opór lub coś podobnego.
Dla bezpieczeństwa dokleiłbym do silnika czujnik temperatury z automatycznym alarmem.
Wyjdzie taniej niż kolejny silnik.
Zawsze później można z tego zrezygnować.