
Pozdrawiam
W mojej opinii to nie kwestia uczuć a matematyki i fizyki. Nie wiem czy miałeś kiedyś okazję zrealizować jakiś układ z wykorzystaniem porządnych serwonapedów. Świat nie kończy się na zastosowaniach amatorskich, gdzie czynnik CCC odrywa bardzo ważną rolę. Napędy skokowe mają swoje miejsce, ale próbowanie zastępowania nimi serwonapedów w aplikacjach, gdzie serwonapedy powinny być stosowane jest nie na miejscu. Przy czym nie piję do autora tematu, gdyż sądzę że taki dobór sprzętu był wynikiem optymalizacji z mocną wagą czynnika ekonomicznego i świadomie się na taką aplikację zdecydował. W oprogramowaniu wspomagającym projektowanie układów napędowych nie ma bibliotek silników krokowych, w przemyśle spotykane są dość rzadko, jeśli w ogóle to raczej w systemach ustawiania a nie napędach dynamicznych.bubels pisze:OT. Nigdy nie pojmę tej bezkresnej miłości do serw i nienawiści do krokówek która trawi niektórych...
Z tymi liniałami na razie odłożone na chwilę później.bubels pisze:Bardzo mi się podoba podejście z liniałami.
Dokładnie , krokowce wyniosa mnie 2tyś , liniały dodatkowo 1,5tyś jeśli je zamontuję.suj pisze:sądzę że taki dobór sprzętu był wynikiem optymalizacji z mocną wagą czynnika ekonomicznego i świadomie się na taką aplikację zdecydował.
Dokładnie tak , więcej chyba nie potrzeba...DOHC pisze:Co do samej tokarki to magazyn ma miejsca na 4 noże i 4 wiertła?
Właśnie gadałem z kolegą i mówił podobnie z tym ,że mu wpadało w rezonans z jakimiś serwami markowymi używkami...DOHC pisze:Krokowiec w pętli otwartej goni maszynę 3-4 razy szybciej niż z PID, zmiany częstotliwości generowane przed regulator powodują że przy dużo niższych prędkościach