Arogancja Poczty Polskiej

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC

oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 6354
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

#21

Post napisał: oprawcafotografii » 27 maja 2016, 15:56

Jak ktos nie umie BEZPIECZNIE zapakowac ciezkiej przesylki to potem
zwala wine na Poczte. Nigdy na siebie ;-)

Przesylki sa sortowane AUTOMATYCZNIE co oznacza jazde tasmociagiem
i spadanie na kolejny i tak wiele razy zazwyczaj. Przesylke trzeba ZABEZPIECZYC
tak, zeby zawartosc nie ulegla uszkodzeniu podczas RZUCANIA paczka,
bo tak - paczka sie rzuca podczas transportu.

DOKLADNIE TAK SAMO dzialaja sortownie innych firm wysylkowych wiec
jak ktos sadzi, ze "firma kurierska" bedzie specjalnie traktowac jego paczke
to zazdroszcze naiwnosci ;-)

Wyslalem kilka tysiecy wysylek poczta - 100% za granice, w tym na Grenlandie
czy go RPA - zginela jedna paczka, jedna zostale zniszczona.

Wracajac do tematu - ewidentnie zle zapakowane, koniec tematu.

q


„Największym wrogiem wolności jest najedzony niewolnik.”

Tagi:

Awatar użytkownika

Autor tematu
ONATOS
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 13
Posty: 607
Rejestracja: 07 kwie 2008, 21:41
Lokalizacja: Bedzin

#22

Post napisał: ONATOS » 27 maja 2016, 21:40

oprawcafotografii pisze:Jak ktos nie umie BEZPIECZNIE zapakowac ciezkiej przesylki to potem
zwala wine na Poczte. Nigdy na siebie
.. co to znaczy ? to mam pakować w opakowanie pancerne ? a do kuriera mieć pretensję po tym jak będzie dziura jak po pocisku przeciwpancernym ? :shock:
mam siebie obwiniać ? za co ? za to że pracownik firmy kurierskiej nie wyniósł z domu szacunku do czyjejś własności ? że ma w d...e umowę z pracodawcą w której podpisał do należytego wywiązywanie się ze swoich obowiązków ?
oprawcafotografii pisze:Wyslalem kilka tysiecy wysylek poczta - 100% za granice, w tym na Grenlandie
czy go RPA - zginela jedna paczka, jedna zostale zniszczona.
Sam piszesz że, "Wyslalem kilka tysiecy wysylek poczta - 100% za granice , w tym na Grenlandie
czy go RPA - zginela jedna paczka, jedna zostale zniszczona. " a Wiesz ile paczek w kraju przychodzi uszkodzonych właśnie w PP ?
A jak nie wiesz to poczytaj w necie .

Moim zdaniem przesyłka była zapakowana do bani, skoro na opakowaniu niewielkie ślady uderzenia a w środku żeliwna tarcza pękła na pół."
kolego mc2kwacz - na nakrętce i na tarczy jest wyraźny ślad po bardzo mocnym uderzeniu o betonową posadzkę a takie uszkodzenie nie wykaże dużego śladu, jak zawartością jest ciężki metalowy przedmiot .

Wracając do cen przesyłek to czy są one takie czy inne to mnie jako klienta mało obchodzi, kurier biorąc opłatę kurier zobowiązuje się do dostarczenia jej do odbiorcy w stanie nie naruszonym , a jeżeli uległa ona zniszczeniu czy uszkodzeniu to jest zobowiązany do naprawienia szkody. Ale do tego trzeba mieć mądrą kadrę a nie młodych "wykształconych" cwaniaków.
Szkoda że nie mogę pokazać min pracowników włącznie z dyrektorem PP, jak pojechałem z rozwaloną podzielnicą - pokazać im "dzieło", jedyne co mogę porównać to WIELKI STRACH do podjęcia jakiejkolwiek decyzji.

I teraz mam pytanie do tych forumowiczów broniących dziadowskiego funkcjonowania tej firmy - tak ma działać państwowa instytucja ?


oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 6354
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

#23

Post napisał: oprawcafotografii » 28 maja 2016, 08:04

Mozesz poemat o tym napisac - prawda jest taka ze jaka dopa wolowa
zle zapakowana przesylke. I nic tego nie zmieni...

Dostawalem w ostatnich latach poczta wiele przesylek - nie rozni sie
specjalnie od innych firm. Roznica byla tylko taka, ze gdy mi jedna
przesylka zaginela to bez gadania dostalem odszkodowanie z poczty,
a gdy mi przesylka kurierska warta sporo kasy zaginela to po trzech
miesiacach przeciagania przez firme kurierska musialem dotrzec do
centrali firmy w Niemczech.
Napisalem emila w piatek, jeszcze tego samego dnia dzwonil do mnie
wieczorem szef polskiego oddzialu firmy z przeprosinami :mrgreen:
a kasa byla na koncie we wtorek rano.

Jak zapakujesz tak paczka dotrze. Koniec przypowiesci :)

k
„Największym wrogiem wolności jest najedzony niewolnik.”

Awatar użytkownika

Autor tematu
ONATOS
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 13
Posty: 607
Rejestracja: 07 kwie 2008, 21:41
Lokalizacja: Bedzin

#24

Post napisał: ONATOS » 28 maja 2016, 23:02

oprawcafotografii pisze:Dostawalem w ostatnich latach poczta wiele przesylek - nie rozni sie
specjalnie od innych firm. Roznica byla tylko taka, ze gdy mi jedna
przesylka zaginela to bez gadania dostalem odszkodowanie z poczty,
a gdy mi przesylka kurierska warta sporo kasy zaginela to po trzech
miesiacach przeciagania przez firme kurierska musialem dotrzec do
centrali firmy w Niemczech.
Napisalem emila w piatek, jeszcze tego samego dnia dzwonil do mnie
wieczorem szef polskiego oddzialu firmy z przeprosinami
a kasa byla na koncie we wtorek rano.
... rewelacja ...
oprawcafotografii pisze:Jak zapakujesz tak paczka dotrze. Koniec przypowiesci
.. to może Kolega podpowie jak bezpiecznie pakować w PP... warto posłuchać dobrych rad .. bo po tych wskazówkach jestem już oświecony ale nie do końca :???:


ma555rek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1214
Rejestracja: 15 paź 2007, 00:45
Lokalizacja: nie ważne

#25

Post napisał: ma555rek » 28 maja 2016, 23:27

jeżeli naprawdę cenna rzecz a drewniana skrzynka z jakiś powodów odpada to wtedy to coś owijasz folią stretch, stawiasz na podstawce ze styropianowej płyty już ustawionej w pudełku kartonowym i następnie pianka montażowa do środka -otrzymasz monolit który może być rzucany w dowolny sposób. Koszt opakowania 20 zł.
Drewniana skrzynka jest gorsza bo zawartość może się urwać z zaczepów i też się uszkodzi
Pasjonat


251mz
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 4478
Rejestracja: 27 sie 2004, 21:59
Lokalizacja: Polska

#26

Post napisał: 251mz » 29 maja 2016, 08:45

ma555rek,
Kurcze jakoś o tym nigdy nie pomyślałem a to super pomysł.
Prysnąć taką niskoprężną i nikt nic paczce nie zrobi..

Awatar użytkownika

Alvar4
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1361
Rejestracja: 18 sie 2010, 10:58
Lokalizacja: Okolice Łodzi

#27

Post napisał: Alvar4 » 29 maja 2016, 09:59

Ja proponuje aby zamiast się szarpać z PP o odszkodowanie to przekierować tą energie w kierunku pomysłu na dorobienie tej tarczy od podzielnicy. Naprawić co się da i cieszyć się z urządzenia. :wink:
Obrazek

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 11925
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#28

Post napisał: RomanJ4 » 29 maja 2016, 11:01

Alvar4 pisze:pomysłu na dorobienie tej tarczy od podzielnicy. Naprawić co się da i cieszyć się z urządzenia. :wink:
jeżeli pęknięcie jest "czyste" tzn bez ułamkowych wykruszeń i obie części dokładnie się składają, to proponuję zrobić ciasno dopasowany do złożonej do kupy tarczy pierścień z paska dość grubej blachy, np bednarki, powiedzmy grubości ≠3-4mm i szerokości tarczy, nabić go delikatnie na obwód tarczy, i ewentualnie heftnąć go tylko punktowo po obwodzie w miejscach gdzie nie ma otworków. Do spawania żeliwa ze stalą na zimno dobre są wysokoniklowe elektrody NiFe-CI-A (OK 92.58) (ENiFe-CI-A).
Po linii pęknięcia bym nie spawał, bo można więcej popsuć niż naprawić, tym bardziej że są na niej pozycjonowane otworki zatrzasku.
Obrazek
pozdrawiam,
Roman

Awatar użytkownika

Autor tematu
ONATOS
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 13
Posty: 607
Rejestracja: 07 kwie 2008, 21:41
Lokalizacja: Bedzin

#29

Post napisał: ONATOS » 29 maja 2016, 14:01

ma555rek,
to jest naprawdę super pomysł,
RomanJ4,
myślałem jeszcze o zrobieniu nowej podzielnicy ( ale sporo zabawy ) albo zrobić pierścień stalowy grubości przynajmniej 4-5 mm i nasadzić go na gorąco na tarczę, ewentualnie skleić jakimś klejem przemysłowym (ale nie jestem pewny wytrzymałości takiego połączenia).
Spawanie raczej nie nie wchodzi w gre, bo można to po prostu popsuć.
Alvar4,
chciałem w tym poście pokazać jak PP olewa swoich klientów, wydając decyzje o odmowie przyjęcia reklamacji, nie zapoznając się z jakimkolwiek materiałem sugerowanym przez poszkodowanego klienta.
Czy tak ma funkcjonować firma ? Wiem że nie jest to wina samej firmy ale ludzi których zatrudnia, nad którymi nie ma żadnej kontroli i nie przyjmuje do siebie żadnych krytycznych uwag. Każdy na nas ( prowadzących jakąkolwiek działalność ) odpowiada całym majątkiem, za siebie i pracowników. Wzięli pieniądze i zniszczyli czyjąś własność nie przyjmując na siebie żadnej odpowiedzialności.
Czy takie działanie nie można uznać za arogancję ( delikatnie mówiąc ) ?
Dlatego nauczono mnie w ten sposób aby z daleka omijać PP.


rdarek
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 2117
Rejestracja: 04 sty 2013, 23:30
Lokalizacja: 3miasto

#30

Post napisał: rdarek » 29 maja 2016, 15:11

ma555rek pisze:...... to wtedy to coś owijasz folią stretch, stawiasz na podstawce ze styropianowej płyty już ustawionej w pudełku kartonowym i następnie pianka montażowa do środka -otrzymasz monolit który może być rzucany w dowolny sposób. Koszt opakowania 20 zł.........
Do tego celu służą specjalne pianki. Robiłem kiedyś próbę z pianką montażową (budowlaną) dwa dni mi to "wiązało" i skończyło sie na kupnie kilku sztuk stosuję je do pakowania wybitnie delikatnych i cennych przedmiotów
ma555rek pisze:.... Drewniana skrzynka jest gorsza bo zawartość może się urwać z zaczepów i też się uszkodzi
W wszelakich firmach kurierskich nawet drewniana skrzynia nie daje gwarancji bezpieczeństwa :mrgreen: przerobiłem to :evil: .
Znam ludzi pracujących w sortowni poczty (w firmach kurierskich wygląda to podobnie) tam nawet cegła nie jest bezpieczna. Lepiej wysyłać przesyłki ubezpieczone na takie zwracają większą uwagę.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”