Wreszcie uruchomiłem maszynkę. Co prawda jeszcze zostało polutować kabelki do czujników i zrobić chłodzenie mgłą lub chłodziwem, ale i bez tego już działa. Poniżej filmik może nie z pierwszej próby ale pierwszego całościowego testu. Frez HSS 4mm 2-piórowy. Obroty ok. 6000rpm (100Hz). Da się niby na 24000rpm, ale wrzecionko lub silnik wymaga wymiany łożysk, ponieważ uszy więdną powyżej 150Hz. Przybrania na głębokość około 1.5mm na 25% szerokości frezu czyli 1mm. Wałek fi 50mm. Czas trwania obróbki 20-kilka minut. Teraz zmieniłem frez na 8mm i czas obróbki to ok 10minut i powierzchnia ładniejsza. Mam też problem z wymiarami. Kieszenie pomniejsza, a wymiary zewnętrzne są nieco większe. Muszę sprawdzić na czujniku faktyczne przesunięcie i ewentualnie dać korektę ilości kroków lub wpisać mniejszą średnicę freza. Powalczę i dam znać jak wyszło. Tak czy owak kwadrat jest kwadratem, a koło kołem, a nie jajem więc jak opanuję problem wymiarów to już będę całkowicie happy
Oto filmik. Przepraszam za słabą jakość:
[youtube][/youtube]
[ Dodano: 2016-04-11, 21:14 ]
Jeszcze filmik z planowania stołu. Widać trochę więcej maszyny:
[youtube][/youtube]
oraz wiercenie stołu wiertłem 8.5 pod gwint M10 oraz test "kubka" Przy wierceniu niby lipa z testu ale już nie chcialo mi się wycinać.
[youtube][/youtube]
Wrzucę niebawem trochę fotek z budowy frezarki.
tokarka NARVIK "made in Taiwan", frezarka Hartford (klon Bridgeporta "made in Taiwan"), frezarka Bridgeport w takcie przeróbki na CNC, frezarka CNC DIY, trochę pomniejszych klamotów