Tokarka - początki... Naprawde początki...;p
-
- Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 24
- Rejestracja: 18 lis 2005, 17:29
- Lokalizacja: Machnówka
Nie wiele powiem ci o nim z doświadczenia ale muszę przyznać że nad kupnem tego właśnie się zastanawiam. Wygląda b. przyzwoicie. Mocowanie listwy na zcisk w jaskółczym ogonie. Jak dla mnie to jest w porządku. A i cena znacznie mniejsza od innych na tym samym serwisie. Chyba moge się skusić o polecenie tego przecinaka.Co możecie powiedzieć o takim przecinaku : http://www.allegro.pl/item224497415.html ?
Wygląda przyzwoicie , ale czy taka konstrukcja sprawdza się w praktyce ?

Jeżeli coś pomogłem a nie zaszkodziłem albo nie z komplikowałem to doceń to...
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 63
- Rejestracja: 27 gru 2006, 14:30
- Lokalizacja: Poznań
-
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1
- Rejestracja: 04 wrz 2007, 11:59
- Lokalizacja: Lublin
nie naprawdę początki, tylko totalne początki
Witam
Potrzebuję pomocy. Na zaliczenie labolatorium musze napisać prace "pomiar geometrii narzędzia" Zająłem się tokarką QTN i szukam odpowiedzi na kilka pytań. Zacytuje je dosłownie, by nie było, że ja je wymyśliłem
Co się mierzy? Jak odbywa się pomiar? Z czego składa się stanowisko? na pierwszy rzut oka banał, ale co tam, gdy chce się mieć to zaliczenie
pozdrawiam i czekam, może ktoś mi pomoże
Potrzebuję pomocy. Na zaliczenie labolatorium musze napisać prace "pomiar geometrii narzędzia" Zająłem się tokarką QTN i szukam odpowiedzi na kilka pytań. Zacytuje je dosłownie, by nie było, że ja je wymyśliłem

Co się mierzy? Jak odbywa się pomiar? Z czego składa się stanowisko? na pierwszy rzut oka banał, ale co tam, gdy chce się mieć to zaliczenie
pozdrawiam i czekam, może ktoś mi pomoże
ambicja zabija... wakacje na pewno
-
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1
- Rejestracja: 09 wrz 2007, 20:32
- Lokalizacja: usa
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 4259
- Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
- Lokalizacja: Bydgoszcz
WITAM wszystkich po raz pierwszy.
Ja też kiedyś zaczynałem od zera mając blade pojęcie o wszystkim i zdezelowaną tokarkę TUE35. Co potrzeba na początek gdy już się ma maszynkę:
1. Noże tokarskie - na początku wystarczy kilka podstawowych a potem się tego uzbiera.
2. Szlifierka do ostrzenia noży z jednym kamieniem do stalek i drugim do widii. Nie musi być od razu duża. Zaczynałem od maleńkiej o mocy 40W. Do delikatnego podostrzenia krawędzi skrawającej noża całkowicie to wystarczało.
3. Podkładki pod nóż. Na początek to naprawdę bolączka. Zbieram je całe lata i ciągle jakby mało. Czasem jest tak, że praca tokarza to ciągłe zmienianie noży.
4. Coś do mierzenia, czyli suwmiarka. Nie jest to w brew pozorom taka prosta sprawa. Żeby błędy pomiaru były jak najmniejsze to trzeba mieć trochę wprawy, ale wszystko z czasem. Polecam taką ze szczękami do pomiaru otworów bo przy ich pomiarze można najbardziej się pomylić.
5. OKULARY!!! Bardzo ważna sprawa. Zakładam zawsze, zwłaszcza od czasu gdy w oko wbił mi się wiórek i sobie sterczał.
6. Oliwiarka z olejem maszynowym, pędzel, szmata, haczyk do wiórów z osłona dłoni, chłodziwo.
7. Upór i chęć do pracy a zwłaszcza nie przejmowanie sie porażkami. Książki, internet, czasopisma to źródło wiedzy. Najwięcej daje jednak kontakt z doświadczonymi fachowcami, których tu na forum nie brak i których serdecznie witam i pozdrawiam życząc samych sukcesów.
Ja też kiedyś zaczynałem od zera mając blade pojęcie o wszystkim i zdezelowaną tokarkę TUE35. Co potrzeba na początek gdy już się ma maszynkę:
1. Noże tokarskie - na początku wystarczy kilka podstawowych a potem się tego uzbiera.
2. Szlifierka do ostrzenia noży z jednym kamieniem do stalek i drugim do widii. Nie musi być od razu duża. Zaczynałem od maleńkiej o mocy 40W. Do delikatnego podostrzenia krawędzi skrawającej noża całkowicie to wystarczało.
3. Podkładki pod nóż. Na początek to naprawdę bolączka. Zbieram je całe lata i ciągle jakby mało. Czasem jest tak, że praca tokarza to ciągłe zmienianie noży.
4. Coś do mierzenia, czyli suwmiarka. Nie jest to w brew pozorom taka prosta sprawa. Żeby błędy pomiaru były jak najmniejsze to trzeba mieć trochę wprawy, ale wszystko z czasem. Polecam taką ze szczękami do pomiaru otworów bo przy ich pomiarze można najbardziej się pomylić.
5. OKULARY!!! Bardzo ważna sprawa. Zakładam zawsze, zwłaszcza od czasu gdy w oko wbił mi się wiórek i sobie sterczał.
6. Oliwiarka z olejem maszynowym, pędzel, szmata, haczyk do wiórów z osłona dłoni, chłodziwo.
7. Upór i chęć do pracy a zwłaszcza nie przejmowanie sie porażkami. Książki, internet, czasopisma to źródło wiedzy. Najwięcej daje jednak kontakt z doświadczonymi fachowcami, których tu na forum nie brak i których serdecznie witam i pozdrawiam życząc samych sukcesów.
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.