MAKATEK TYTAN 500

Dyskusje na temat popularnych małych tokarek hobbystycznych.

szopenn
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 49
Posty: 2307
Rejestracja: 21 gru 2015, 11:22
Lokalizacja: Lublin

#161

Post napisał: szopenn » 05 kwie 2016, 20:50

Pan z techmiga miło rozmawiając zaakcentował dość wyraźnie, przecież sprzedajemy tą maszynkę za 3500, a my też musimy zarobić. Czyli... naprawdę kupujemy g i to przez wielkie G, odliczcie tylko cło - legalne firmy je płacą - 33%, marże naszego dystrubutora wraz z utrzymaniem firmy i narzut chińczyka. To jest naprawdę G.. Senio mówi tu o kosmicznych cenach, myślę że gdyby rynek był gotowy zapłacić za taką 550tkę 5.5 tys to już byśmy dostawali o wiele lepszy produkt.

Oczywiście w tym wszystkim jest dziwne to, że są drożsi importerzy, a jakość pozostaje ta sama.

A co jeszcze powiem, Pan od techmiga również powiedział, że wszystko jest do dogadania, więc ilu jest gotowych złożyć zamówienie u chinola na 550, w cenie np. 6 tys z naszymi wytycznymi i sprawdzeniem gotowego produktu?? Pewnie czym więcej zamówimy tym jeszcze ugramy na jakości...

Jak i dochodzi jeszcze jeden czynnik... wiele osób mówiło mi że 550 to G, tutaj tyle osób to samo potwierdza, miałem z nią styczność i wiedziałem że to G.... ale i tak kupiłem to G... :roll: :???: Może dlatego nie miałem żadnych złudzeń i wymagań i mam takiej podejście a nie inne, wymiana wałka przez techmiga to tylko miłe zaskoczenie - bosze ten produkt ma gwarancje, można nawet katalogowo zamawiać poszczególne części :smile:

Przed zakupem patrzyłem się na tokarki z uchwytem 160mm z tej serii co posiada Roman na ali, w przeliczeniu na złotówy kosztowała coś ponad nieco 8000 zł z posuwem automatycznym poprzecznym, cena z wysyłką - jedynie doliczyć cło.

Miałem ochotę lecieć do lokalnego chińczyka i mówić mu panie weź pan zaplącz między buty do kontenera to się dogadamy :mrgreen: W Polsce takie Bernardo 14tys. To była najtańsza oferta na ali, 8000 + 33% samo cło już się robi 10640. 4 tys taniej niż u dystrybutora, ale wtedy chińczyka nie postraszylibyście sądem że wałek za krótki wysłał, a weźcie ryzyko na siebie i zamówcie 100 takich tokarek, cena zakupu uważam nie spada.
Ostatnio zmieniony 05 kwie 2016, 20:59 przez szopenn, łącznie zmieniany 1 raz.



Tagi:


Armstec
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 25
Posty: 482
Rejestracja: 02 maja 2014, 04:04
Lokalizacja: Wrocław

#162

Post napisał: Armstec » 05 kwie 2016, 20:56

Nie no nie przesadzajmy ld 550 jest poważną maszyną na nich produkują Trent1000 dla Boeing'ów na pewno o wiele lepszy tech-mig niz jakies mitsubishi czy mazak

teraz juz na serio...
ja zanim wziełem LD550 polowalem z poł roku na TSB20 budzet mialem 5-6k po ogledzinach z 7 wstepnie zadbanych egzemplaży dalem sobie spokój i wzielem LD

oglądałem też jeden egzemplarz tokarki einhell nie pamietam jaki to w mojej opini był dopiero bubel a wcale nie byl najtanszy tam ani jeden zespoł nie był sprawny wszystko lata bije wrzeciono suport sanki latają w mm a 5cm dalej sie prawie blokują
Ostatnio zmieniony 05 kwie 2016, 21:30 przez Armstec, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika

senio
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 9
Posty: 1473
Rejestracja: 25 maja 2006, 14:39
Lokalizacja: koło.wlkp

#163

Post napisał: senio » 05 kwie 2016, 21:29

szopenn pisze: Senio mówi tu o kosmicznych cenach,
Nie pisze o kosmicznych cenach tylko o prawdziwej małej tokarce jak np. ta



Cena = jakość i tego nic nie zmieni.


Armstec
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 25
Posty: 482
Rejestracja: 02 maja 2014, 04:04
Lokalizacja: Wrocław

#164

Post napisał: Armstec » 05 kwie 2016, 21:48

40k usd za używaną tokarke stołowa to nie niedrogo, maszyna stylowa nie powiem ale co by mozna tym robic unikatowe rewolwery czy inne spluwy po 30tys zl szt dla bogaczy ...nie w tym kraju u nas mozesz miec kapiszona lub proce

ale za taką kwote wolał bym cnc uzywane markowe centrum obróbcze na 5 osi przynajmniej byla by szansa z tego na dobry cheb zarobic
Ostatnio zmieniony 05 kwie 2016, 22:00 przez Armstec, łącznie zmieniany 1 raz.


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 7735
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#165

Post napisał: pukury » 05 kwie 2016, 21:50

witam.
tokarka z filmiku to chyba najpiękniejsza maszyna jaką widziałem.
niestety - tylko w necie.
pozdrawiam.
Mane Tekel Fares


zjc8d
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 19
Posty: 32
Rejestracja: 13 mar 2016, 13:53
Lokalizacja: Warszawa

#166

Post napisał: zjc8d » 05 kwie 2016, 21:55

Ja na swojego nie narzekam. Bicia wrzeciona nie ma i po skrobaniu jest całkiem ok. Ciężki stolik i toczę w stali bez większych problemów i drgań. Został do wyskrobania konik i wewnętrzne cześć jaskółczego ogona. Moje potrzeby spełnia w 100 %. Dadzą nowy wałek Z1 i nie powiem na nich złego słowa.


bh91
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 7
Posty: 894
Rejestracja: 29 sty 2008, 21:00
Lokalizacja: Radom

#167

Post napisał: bh91 » 05 kwie 2016, 22:07

Jak by nie było nie mogą zasłaniając się niską ceną sprzedawać sprzęt z wadą. No kurde jak "też muszą zarobić" to niech se robią co innego. Dla mnie to nie jest wymówka. Taki wybrali sobie zawód, importują maszyny to niech też jakoś tam za to odpowiadają. A ja kupiłem sprzęt bez wady. Ot co.

Sama tokarka jest wystarczająco równa. Co miałem zrobić się udało i jestem zadowolony (pomogliście mi z nożami i dobrem płytek co oszczędziło trochę zł). To części do modeli więc mi wystarczy. ALE jak zacząłem łapać się za te gwinty i zobaczyłem, że za kij się nie da to się zdenerwowałem. Nic, ale to kompletnie nic mnie tak nie denerwuje jak taki dziwny przypadek który mi blokuje pracę zaplanowaną już jakiś czas, i jak już mi się uda go wygospodarować to kaszanka... yhh. A to moje pierwsze gwinty i nie dość że się naoglądałem filmików i naczytałem, to nie mogłem sprawdzić w praktyce :D i cała ekscytacja poszła :wink:

Do tokarki nic nie mam, tylko niech ta cholerna przekładnia działa jak napisali. Części do airbusa nie bedę na tym klepał. Ja chcę tylko gwinty jeszcze od niej i wsio - będę szczęśliwy tocząc sobie pierdółki w mosiądzu.
Jest robota - jest pinonc :wink:

Awatar użytkownika

senio
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 9
Posty: 1473
Rejestracja: 25 maja 2006, 14:39
Lokalizacja: koło.wlkp

#168

Post napisał: senio » 05 kwie 2016, 22:19

Armstec pisze:40k usd za używaną tokarke stołowa to nie niedrogo, maszyna stylowa nie powiem ale co by mozna tym robic unikatowe rewolwery czy inne spluwy po 30tys zl szt dla bogaczy ...nie w tym kraju u nas mozesz miec kapiszona lub proce

ale za taką kwote wolał bym cnc uzywane markowe centrum obróbcze na 5 osi przynajmniej byla by szansa z tego na dobry cheb zarobic
Aj tam zaraz takie teksty. Wypierniczasz TV ze stołowego, na jego miejsce wstawiasz takiego Hardinge i masz full relax bez reklam :). To nie ma zarabiać tylko oczy cieszyć :)


Armstec
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 25
Posty: 482
Rejestracja: 02 maja 2014, 04:04
Lokalizacja: Wrocław

#169

Post napisał: Armstec » 05 kwie 2016, 22:32

a no mogles tak od razu , juz sie bałem ze chcialbys to uwalic smarem i wiórami, ten ekran mogli by jakos bardziej designerski zrobic, komponuje sie on tam jak palac kultury do Warszawy

podoba mi się ten styl taka amerykanska powojenna zlota era, albo saga "fallout"


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 7735
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#170

Post napisał: pukury » 05 kwie 2016, 22:35

witam.
w latach 80 jeden kumpel miał poskładany motorek BMW-SAHARA .
100% oryginał .
stała w pokoju i zamiast oglądać tv - oglądał motor.
ze słyszenia wiem że inny poskładał fiata topolino - też w pokoju.
każdy ma coś tam nie tak w głowie - jak widać.
pozdrawiam
Mane Tekel Fares

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Tokarka Nutool 550, Zuch, OUS, TSA, TSB, Mini Lathe i inne małe tokarki”