Tokarka CNC - dokładność 0,0001mm

Wygląda na frezarkę obwiedniową do kół zębatych. Czy materiały które kolega czytał na temat kół nie były anglojęzyczne? Bo może dokładność była w calach?

A ja bym radził naszemu koledze pobuszować po forach czy stronach zegarmistrzowskich i podejrzeć jak się takie kółka robi...
A na przykład taką dość niezwykłą metodą
[youtube][/youtube]

http://bikesun.com/wp/machines-page/
http://www.diamac.fr/en/watchmaking/ http://www.diamac.fr/en/documentation-2/
http://tempered-online.com/forums/viewt ... 9&start=30
http://www.csparks.com/watchmaking/WheelCutting.html
http://www.micromanufacturing.net/didac ... plications

http://www.fratellowatches.com/nomos-ph ... -the-buck/
http://www.cvd-diamond.com/processing_en.htm
http://i1os.com/?ylHg9hZp-v0.video

Znam te wszystkie linki i mam je przejrzane po 10 razy, wiem jak robią to manualnie, jednak nie mogę nic znaleźć w cnc.
Wiem gdzie kupić te koła do wyrzynania zębów itd.

EDIT: Chyba znalazłem maszynę, którą szukałem. Jest to LAMBERT-WAHLI W1000 MICRO CNC ciekawe ile ta maszyna może kosztować, ale z tego co widzę, to trochę więcej niż zakładałem?

[ Dodano: 2016-03-29, 12:51 ]
Cytat z książki, Zegarmistrzostwko, Podwapiński, Bartnik cz.7

Ta podana dokładność to raczej uproszczenie. Chodziło pewnie o chropowatość powierzchni.
Poza tym podchodzisz do tematu od dupy strony.
Filmiki które pokazałeś na początku nijak się mają do obróbki kół zębatych. Tokarki służą tam jedynie jako uchwyt. Dokładność tokarki (która jest podawana dla toczenia) nie ma więc wielkiego znaczenia. Tzn. znaczenie ma, ale przełoży się na dokładność wykonania kół inaczej niż na dokładność podczas toczenia.
W każdym jednak razie nie potrzeba tu w ogóle tokarki. Po co płacić za dokładną tokarkę skoro potrzeba tylko dokładny uchwyt?
Można by pisać dalej ale nie o to mi chodzi.
Mi chodzi o to że nie wiesz o czym mówisz.
Możemy Ci tu podawać gotowe rozwiązania i maszyny, ale nawet jak taką kupisz to nic na niej nie zrobisz. Bo po prostu nie masz pojęcia o czym piszesz.
Więc najpierw musisz trochę poczytać o wykonywaniu kół zębatych.
Co do samego CNC (bo pisałeś że metodę wykonywania kół znasz, tylko że ona nie jest CNC) to nie jest to problem bo praktycznie każda maszyna da się łatwo przerobić na CNC. Wiele maszyn jest znacznie prostszych w wykonaniu CNC więc wersja CNC będzie nawet prostsza niż wersja manualna (nie trzeba różnych krzywek, itp.). Tak więc to nie jest żaden problem. Jeżeli znasz metody wykonywania kół zębatych ręcznie to na tym można zakończyć temat bo tą samą metodą wykonasz te koła sterując maszyną z komputera (czyli przerabiając maszynę z manualnej na CNC).
Oczywiście to nie Ty musisz przerabiać. Przeróbkę można zlecić komuś innemu i Ty otrzymał byś gotową maszynę.
Ale i to nie ma sensu, skoro potrzeba Ci 50 kół. To już kup te 50 Szwajcarskich zegarków i wyjmij z nich te koła (będzie taniej).

Zamierzam zatrudnić do tego pracownika, ale narazie orientuje się jak wygląda sprawa kosztów. W związku z tym proszę Was o pomoc, jakie maszyny by się przydały.

To może zatrudnij go już teraz, i to on niech pyta na forum.

Jak napisałem "zamierzam", orientuje się jak wyglądają koszty, czy mnie przerosną, czy są duże szanse że dam radę.

Niestety żeby określić koszty trzeba najpierw wiedzieć co się chce zrobić.

Ale ja wiem co chce robić, koszty nie grają roli po prostu patrzę ile musiałbym dozbierać etc., jak widać maszyna do kół zębatych już znaleziona, teraz szukam maszyny do wycinania płyt i mostków mechanizmów i zastanawiam się czy podana przeze mnie wcześniej, elektrodrążarka AgieCharmilles, byłaby odpowiednia.

Moje zdanie jest takie, że faktycznie zabierasz się za to od d. strony tak jak by zakup maszyn był by celem samym w sobie. Masz już projekty produktu, masz opracowane technologie, masz zapewniony dostęp do odpowiedniej jakości materiałów i półfabrykatów, masz przebadany rynek zbytu? Masz konkretny, szczegółowy plan i zapewnione źródła jego finansowania? Masz przygotowane miejsce na ten park maszynowy, masz choćby głupie przyłącze energetyczne o wystarczającej mocy? Jeśli maszyny same w sobie Cię interesują, ja to doskonale rozumiem. Ale zacznij stopniowo poznawać ten świat a nie próbować rzucać się na głęboką wodę z powierzchowną znajomością tematu. Ewolucyjnymi zmianami dalej zajdziesz i masz mniejszą szansę na druzgocącą porażkę, do której jak widzimy nieuchronnie zmierzasz.