Wkadki suportu
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 66
- Rejestracja: 22 mar 2013, 20:34
- Lokalizacja: Poręba
Wkadki suportu
Witam kolegów. Jestem w trakcie remontu tokarki, łoże trafiło do szlifowanie i teraz się zastanawiam z czego zrobić wkładki pod suport słyszałem o takim materiale jak "turcite" ale jest stosunkowo drogi, inny materiał to jakaś pasta ale podobno nie jest to rewelacja, ja myślałem żeby wkładki wykonać z ertalonu, opis jest dość zachęcający ale jak to się mówi papier wszystko przyjmie. Ktoś mi kiedyś powiedział też o tekstolicie. Dodam że maszyna nie będzie pracować po 8 godzin dziennie, tylko kilka godzin w tygodniu. Proszę kolegów o opinie.
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 2342
- Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25
- Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy
Re: Wkadki suportu
Wymyśliłeś już coś z tymi ślizgami? bo ja chciałem pod suport podkleić ślizgi z brązu, ale żaden klej który testowałem nie chce związać żeliwa z brązem. Na razie mi się nie śpieszy więc czekam na jakieś podpowiedzi.bodzio18 pisze:Witam kolegów. Jestem w trakcie remontu tokarki, łoże trafiło do szlifowanie i teraz się zastanawiam z czego zrobić wkładki pod suport słyszałem o takim materiale jak "turcite" ale jest stosunkowo drogi, inny materiał to jakaś pasta ale podobno nie jest to rewelacja, ja myślałem żeby wkładki wykonać z ertalonu, opis jest dość zachęcający ale jak to się mówi papier wszystko przyjmie. Ktoś mi kiedyś powiedział też o tekstolicie. Dodam że maszyna nie będzie pracować po 8 godzin dziennie, tylko kilka godzin w tygodniu. Proszę kolegów o opinie.
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 66
- Rejestracja: 22 mar 2013, 20:34
- Lokalizacja: Poręba
Witam ja będę chyba robił z tekstolitu te wkładki ale jeszcze mam łoże u szlifierza więc nic nie ruszyłem. Ale kiedyś widziałem jak takie wkładki brązowe były wklejone na żywicę i przykręcone to było kilkoma śrubkami tak aby nie miało prawa się przesunąć, można by jeszcze spróbować wklejić na klej anaerobowy (czy jakoś tak to się nazywa) ale obowiązkowo przykręcić bądź przynitować aby wkładka nie mogła się przesunąć.
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 603
- Rejestracja: 30 gru 2009, 23:21
- Lokalizacja: W-wa