Witam,
Programuję obróbkę w 5 osiach. Przedmiot obrabiany ma kształt walcowy. Mam problem z przejściami między kolejnymi zabiegami. Tak jak ruch narzędzia między kolejnymi przejściami wykonywany jest po walcu (z definicji: dojście-> cofnięcia) tak nie potrafię zdefiniować ruchu pomiędzy kolejnymi zabiegami i narzędzie zamiast omijać przedmiot obrabiany porusza się między punktem końcowym, a kolejnym punktem startowym po najkrótszej drodze. Gdzie mogę ustawić strefę bezpieczną tak aby narzędzie nie uderzało w materiał pomiędzy zabiegami? Domyślam się, że to prosta rzecz, ale od kilku godzin nie potrafię tego znaleźć.
Strefa bezpieczeństwa - ruchy pomiędzy zabiegami
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1280
- Rejestracja: 24 lut 2007, 15:20
- Lokalizacja: podkarpackie
Pomiędzy operacjami to powinien zapewnić postprocesor. Wydaje mi się, że na czas zmiany pozycjonowania osi obrotowych należy odjechać maszyną w max "Z" dokonać obrotu stołu i pochylenia i wtedy dopiero najechać na "początek programu" kolejnego osią "Z". Na końcu znowu odjazd. W HH530 przed cylkem PLANE mam tak zrobione pozycjonowanie na sztywno wpisane w procesorze. Jeśli obrotów nie ma to te odjazdy też się nie wywołują.
NX CAD, NX CAM, FREZOWANIE 5AX, ELEKTRODRĄŻARKI WGŁĘBNE I DRUTOWE. PEPS, VERICUT. Pomagam w NX przez Team Viewer. Postprocesory NX.
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 10
- Rejestracja: 18 kwie 2010, 14:11
- Lokalizacja: Wołomin
Odjazd maksymalnie w osi Z nie daje poprawnego rozwiązania gdyż dalej narzędzie pomiędzy zabiegami porusza się po linii prostej z jednocześnie obracającym się przedmiotem przejeżdżając przez środek wałka do pozycji startowej. Jedyne rozwiązanie jakie mi przychodzi w tym momencie to ręczne edytowanie kodu, żeby wykonać przejazdy tak jak napisałeś, ale nie mam niestety dostępu do kodu (wersja demo Mastercama). Może jakiś inny pomysł?
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1280
- Rejestracja: 24 lut 2007, 15:20
- Lokalizacja: podkarpackie
Podałem rozwiązanie jakie mam zastosowane. Przejazdy między operacjami mam ruchy rozdzielone na poszczególne osie. "Z" jedzie najpierw sam, pozostałe osie są nieruchome (synchronizacja osi wyłączona). W osi narzędzia prawie zawsze można "wyjechać" bez kolizji. Po tym maszyna odjeżdża od detalu w róg "max X,Y" zależnie od kierunku pozycjonowania osi AC. Zależnie od detalu taki neutralny, bezpieczny punkt trzeba samemu ustalić. Może należy punkt końcowy operacji wskazać w tym samym miejscu gdzie będzie rozpoczęcie następnej. Nie widzę detalu to nic więcej nie wymyślę.
NX CAD, NX CAM, FREZOWANIE 5AX, ELEKTRODRĄŻARKI WGŁĘBNE I DRUTOWE. PEPS, VERICUT. Pomagam w NX przez Team Viewer. Postprocesory NX.