Tokarka nieprawidłowo toczy
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 24
- Rejestracja: 02 gru 2013, 12:17
- Lokalizacja: małopolska
Tokarka nieprawidłowo toczy
Witam,
mam problem tego typu, że tokarka do drewna (moc silnika to 1.4 kW, obroty na silniku 1400) toczy mi jajo zamiast owalu. Różnica to około 1 mm na obwodzie.
Jest to stara żeliwna konstrukcja z dość mocnym silnikiem. Pan, który próbował coś zaradzić na ten problem pomógł ale w pewnym stopniu. Tokarka nadal toczy jajo.
Co zostało zrobione:
Silnik mam zamontowany na płycie. Został on dodatkowo ustabilizowany prętami aby nie wywoływał dodatkowych drgań.
Pas został poluzowany bo ponoć był za mocno naciągnięty i przenosił drgania.
Został również przetoczony wał wraz (w miejscu gdzie mocuje się uchwyt tokarski).
Niestety problem jest nadal :/
Ponieważ nie mam tarczy zabierakowej, którą się powinno przykręcać do wału tylko ową tarczę mocuję w uchwycie tokarskim, to możliwe że przez to mam nadal drgania na materiale i przez to mi źle toczy?
Czy po prostu mam za duże obroty?
mam problem tego typu, że tokarka do drewna (moc silnika to 1.4 kW, obroty na silniku 1400) toczy mi jajo zamiast owalu. Różnica to około 1 mm na obwodzie.
Jest to stara żeliwna konstrukcja z dość mocnym silnikiem. Pan, który próbował coś zaradzić na ten problem pomógł ale w pewnym stopniu. Tokarka nadal toczy jajo.
Co zostało zrobione:
Silnik mam zamontowany na płycie. Został on dodatkowo ustabilizowany prętami aby nie wywoływał dodatkowych drgań.
Pas został poluzowany bo ponoć był za mocno naciągnięty i przenosił drgania.
Został również przetoczony wał wraz (w miejscu gdzie mocuje się uchwyt tokarski).
Niestety problem jest nadal :/
Ponieważ nie mam tarczy zabierakowej, którą się powinno przykręcać do wału tylko ową tarczę mocuję w uchwycie tokarskim, to możliwe że przez to mam nadal drgania na materiale i przez to mi źle toczy?
Czy po prostu mam za duże obroty?
Tagi:
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 1280
- Rejestracja: 24 lut 2007, 15:20
- Lokalizacja: podkarpackie
Jeśli masz czujnik https://www.google.pl/search?q=czujnik+ ... CVwQsAQILw to możesz sprawdzić jak zachowuje się wrzeciono bez obciążenia, czy ma luzy i czy uchwyt po zamontowaniu ma bicie.
NX CAD, NX CAM, FREZOWANIE 5AX, ELEKTRODRĄŻARKI WGŁĘBNE I DRUTOWE. PEPS, VERICUT. Pomagam w NX przez Team Viewer. Postprocesory NX.
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 24
- Rejestracja: 02 gru 2013, 12:17
- Lokalizacja: małopolska
Hmm napisze tak, gdy uchwyt tokarski jest zamocowany to nie ma bicia (ocena wzrokowa). Wcześniej miało bicie, ponieważ gdy wyłączałam tokarkę to aż cała drżała (tokarka waży jakieś 230 kg) . Tak jak pisałam już wcześniej Pan fachowiec zrobił wszystko co mógł i jest w sumie ok. Natomiast, gdy toczę element na tarczy zabierakowej to po jakimś czasie, gdy już papierem wygładzam, czuję drgania w palcach... Element ewidentnie ma jakieś bicia. I nie wiem czy w dalszym ciągu o co chodzi.... 
Ponoć są za wysokie obroty, tak stwierdził fachowiec. I lekkie bicie jest nadal.

Ponoć są za wysokie obroty, tak stwierdził fachowiec. I lekkie bicie jest nadal.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 1280
- Rejestracja: 24 lut 2007, 15:20
- Lokalizacja: podkarpackie
W kwestii bicia detalu. Myślę, że drewno ma twardość tak nierównomierną iż podczas toczenia w tym co było osiowe poprawnie wykonane po pewnym czasie wygniata się nierównomiernie i przesuwa z osi i powstaje bicie. Jeśli masz zegar jesteś to w stanie sprawdzić. Papier wygładzając też zbiera nierównomiernie miękkie - twardsze na obwodzie i powstaje owal - elipsa co można odczuwać jako bicie.
NX CAD, NX CAM, FREZOWANIE 5AX, ELEKTRODRĄŻARKI WGŁĘBNE I DRUTOWE. PEPS, VERICUT. Pomagam w NX przez Team Viewer. Postprocesory NX.
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 942
- Rejestracja: 22 lis 2013, 12:54
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Ale do toczenia drewna obroty nie mogą być zbyt małe. Jak będą małe to w ogóle nie będzie się dało toczyć. Jakieś 1000 obrotów to myślę optimum żeby toczyć drewno. Jak będzie ze 2000 to na pewno nie zaszkodzi.
Co do bicia wrzeciona to jest bez znaczenia. Chyba że wrzeciono w łożyskach lata jak wiadro w studni.
Jeśli na wzrok nie widzisz bicia uchwytu to na pewno po toczeniu nie powinno być jajek. Dopiero jakbyś odmocował i zamocował detal to wtedy może jakieś jajko wyjść (bo nóż będzie zbierał jedną stronę wałka tylko jeśli zamocowujesz niecentrycznie).
Co do bicia wrzeciona to jest bez znaczenia. Chyba że wrzeciono w łożyskach lata jak wiadro w studni.
Jeśli na wzrok nie widzisz bicia uchwytu to na pewno po toczeniu nie powinno być jajek. Dopiero jakbyś odmocował i zamocował detal to wtedy może jakieś jajko wyjść (bo nóż będzie zbierał jedną stronę wałka tylko jeśli zamocowujesz niecentrycznie).