Zarobki specjalistów CNC
-
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 1
- Posty: 3
- Rejestracja: 14 maja 2015, 15:42
- Lokalizacja: Pruszków
Witam
Na wstępie chciałem napisać ze pracuje w zawodzie frezera cnc 15 lat doświadczenie zdobywalem od dziecka bo mój ojciec tez jest frezerem. Na zarobki nie narzekam, 4 z przodu a z nadgodzinami to rekord miałem i 10 się wyciagnelo. Ale to doświadczenie pracy z wszelkimi rodzajami materiałów i tolerancję w jakich pracuje pozwalają mi zarabiać powyżej średniej. Jak czytałem co Pan MIKI wpisuje to się za głowę złapałem. Pracownik któremu powierza Pan maszynę i narzędzia a przede wszystkim detal który nie kiedy przekraczają wartości średniej klasy samochód, ma szkolenie w ciągu paru godzin i zarabia 1600, to nie jest pracownik tylko tania siła robocza, mało tego współczuję Panu takie podejście do ludzi. I zawsze będzie miał Pan straty, zresztą sam sobie Pan odpowiedział, kradzieże,zbijanie bakow, i niechlujstwo to są pracownicy taniej siły roboczej. Pozdrawiam.
Na wstępie chciałem napisać ze pracuje w zawodzie frezera cnc 15 lat doświadczenie zdobywalem od dziecka bo mój ojciec tez jest frezerem. Na zarobki nie narzekam, 4 z przodu a z nadgodzinami to rekord miałem i 10 się wyciagnelo. Ale to doświadczenie pracy z wszelkimi rodzajami materiałów i tolerancję w jakich pracuje pozwalają mi zarabiać powyżej średniej. Jak czytałem co Pan MIKI wpisuje to się za głowę złapałem. Pracownik któremu powierza Pan maszynę i narzędzia a przede wszystkim detal który nie kiedy przekraczają wartości średniej klasy samochód, ma szkolenie w ciągu paru godzin i zarabia 1600, to nie jest pracownik tylko tania siła robocza, mało tego współczuję Panu takie podejście do ludzi. I zawsze będzie miał Pan straty, zresztą sam sobie Pan odpowiedział, kradzieże,zbijanie bakow, i niechlujstwo to są pracownicy taniej siły roboczej. Pozdrawiam.
Tagi:
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 12
- Posty: 329
- Rejestracja: 26 paź 2009, 15:07
- Lokalizacja: POZNAN
Liczy straty lub szuka ukraincow do pracyWZÓR pisze:á propos .... , a gdzie podział się MIKI ?.... Jak czytałem co Pan MIKI wpisuje to się za głowę złapałem. ....![]()
Coś Jego na forum nie widać.
Mariusz.

sinumeric 840D/810/802/NUMS/HH-4290/Fanuc O-T /tokarka uniwersalna
tokarz CNC
"Poznań - miasto z piekła rodem.."
-Jestem chamem i mi z tym dobrze-
tokarz CNC
"Poznań - miasto z piekła rodem.."
-Jestem chamem i mi z tym dobrze-
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 1188
- Rejestracja: 28 sie 2011, 10:34
- Lokalizacja: Zach-Pom
Ty się nie śmiej, bo w Szczecinie w Agryfie już prawie połowa pracowników to ukraińcy...pprzemo88 pisze:Liczy straty lub szuka ukraincow do pracyWZÓR pisze:á propos .... , a gdzie podział się MIKI ?.... Jak czytałem co Pan MIKI wpisuje to się za głowę złapałem. ....![]()
Coś Jego na forum nie widać.
Mariusz.
Do kasy i dodatków pierwsi, a do roboty ostatni.
Zarząd i kierownictwo przymyka oko na ich wybryki, a cierpią miejscowi pracownicy - często linia produkcyjna staje, bo któryś z ukraińców coś odwali.
A teraz najlepsze:
- stawka dla ukraińców? ... UWAGA... 50zł za dzień (obojętne, czy pracuje 8, czy 12 godzin).
Bardzo fajnie, prawda?
Niedługo i w naszej branży to nas czeka.
Pozdrawiam
club
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 12
- Posty: 329
- Rejestracja: 26 paź 2009, 15:07
- Lokalizacja: POZNAN
Masz racje bo tez to juz slyszalem,a nawet ze juz w Poznaniu juz pracuja w zakladach produkcyjnych.

Sadze ze ani tobie ani mi nie sa w stanie zagrozic..Przynajmniej ja spie spokojnie.Niedługo i w naszej branży to nas czeka.

sinumeric 840D/810/802/NUMS/HH-4290/Fanuc O-T /tokarka uniwersalna
tokarz CNC
"Poznań - miasto z piekła rodem.."
-Jestem chamem i mi z tym dobrze-
tokarz CNC
"Poznań - miasto z piekła rodem.."
-Jestem chamem i mi z tym dobrze-
-
- Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 30
- Rejestracja: 20 sty 2016, 08:51
- Lokalizacja: Poznań
Witam,
Stoję od tygodnia przed sporym dylematem, proszę o radę. Pracuje w pewnej firmie od 3 lat jako programista CNC, robię programy w EC. Od roku to już monotonia, niczego się już tutaj nie nauczę, ale kasa fajna, ponad 3 tys. I teraz pojawiła się niezła oferta pracy, w duże firmie w Wrocławiu, i tam bym się czegoś nauczył nowego, kilkanaście maszyn CNC(fanuc, sinumerik, edgecam ), różnego rodzaju itp. Tylko że kasa mniejsza na początek. Mam 25 lat, to chyba powinienem się rozwijać, a nie spocząć na laurach. Jak myślicie? Tym bardziej że teraz tylko jedną maszyny programuje:(
Stoję od tygodnia przed sporym dylematem, proszę o radę. Pracuje w pewnej firmie od 3 lat jako programista CNC, robię programy w EC. Od roku to już monotonia, niczego się już tutaj nie nauczę, ale kasa fajna, ponad 3 tys. I teraz pojawiła się niezła oferta pracy, w duże firmie w Wrocławiu, i tam bym się czegoś nauczył nowego, kilkanaście maszyn CNC(fanuc, sinumerik, edgecam ), różnego rodzaju itp. Tylko że kasa mniejsza na początek. Mam 25 lat, to chyba powinienem się rozwijać, a nie spocząć na laurach. Jak myślicie? Tym bardziej że teraz tylko jedną maszyny programuje:(