Mam problem z tokarką

Dyskusje na temat innych obrabiarek i systemów sterowania stosowanych w maszynach przemysłowych

Autor tematu
doniu
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 4
Posty: 81
Rejestracja: 04 maja 2007, 21:42
Lokalizacja: Danmark

Mam problem z tokarką

#1

Post napisał: doniu » 04 sie 2007, 09:21

Mam taki problem , pracuje na tokarce i jak podpieram wałek koniem przy lekkim zużyciu narzędzia zaczyna wpychać mi materiał w uchwyt . Próbowałem już wszystkiego regulacja ciśnienia na wrzecionie ,na koniu , twarde i miękie szczęki parametry średnie, max 3mm wiór na średnice .
Chodzi mi o to że maszyny nie moge spuścić z oka bo jak wepchnie mi materiał to uderzy w konia na zgrubnym toczeniu .
Czy można jakoś zablokować konia jakimś warunkiem parametrycznym lub sprawić coś żeby maszyna się zatrzymała jak koń się przesunie w trakcie podparcia ?(ctx400 fanuc21Ti)
z góry dziękuje za pomoc.



Tagi:


Kołchoz
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 143
Rejestracja: 19 sty 2007, 21:17
Lokalizacja: Wielkopolska

#2

Post napisał: Kołchoz » 04 sie 2007, 12:30

Ostatnio miałem taki problem, ale na tokarce manualnej. Przyczyną był nierówny materiał obrabiany. możliwe że masz pokrzywione surówki i uchwyt nie trzyma ich dobrze, chociaż zawsze myślałem że w tokarkach CNC stosuje sie dobrze przygotowany materiał.Blokowanie Konia nic nie pomoże jeśli materiał cofa sie w uchwyt.

Awatar użytkownika

gelo
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1037
Rejestracja: 01 kwie 2006, 22:08
Lokalizacja: Wroclaw
Kontakt:

#3

Post napisał: gelo » 04 sie 2007, 13:23

Kiedys montowalem na pinoli konika dodatkowy mikrus, ktory potwierdza pozycje pracy pinoli. Ida jest tego taka:
-podpieram walek pinola
- ustawiam czujnik potwierdzajacy ( czujnik jest na wlasnej prowadnicy, zeby go mozna bylo przesuwac wzdluz pinoli, a krzywka jest przymocowana na sztywno do pinoli)
- czujnik musialby byc zaimplementowany w sterowaniu, tak zeby fanuc zatrzymal np posuwy i obroty wrzeciona jezeli z jakiegos powodu pinola sie przesunela ( czyli czujnik przestal potwierdzac pozycje pracy). Ostatecznie mozna wpiac czujni pod jakies wejscie sterownika, ktore tez powoduje zatrzymanie maszyny, ale sluzy do czegos innego, np otwarcie drzwi. Oczywiscie pojawi sie zupelnie inny komunikat, ale liczy sie przeciez skutek.

Aby calosc zagrala potrzebowalbys elemntu powiazanego z pinola do ktorego przymocujesz krzywke, ktora bedzie naciskac czujnik. Byc moe juz cos takiego jest wiec reszta nie powinno byc tak tragicznie

pozdrawiam
>>>>>>>>>> GELO <<<<<<<<<<


Autor tematu
doniu
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 4
Posty: 81
Rejestracja: 04 maja 2007, 21:42
Lokalizacja: Danmark

#4

Post napisał: doniu » 05 sie 2007, 00:42

dzięki za odpowiedz , odnośnie nierównego materiału zgodze się z tą tezą bo tak może być ale niestety niemam wpływu na obrabiany materiał :sad: a jeżeli chodzi o pinole to tu sprawa jest łatwiejsza bo pinola ma ograniczony skok jeżeli sie go przekroczy to wyskakuje alarm i maszyna się wyłancza .
Ale odnośnie mojego problemu maszyna na której robie ma tak że jak wyjedzie się choć kawałek konikiem i nie podpiera materiału to nie ruszy wyskakuje alarm brak jej jakiegoś potwierdzenia, może z tym dało by rady coś zdziałać? :roll:


enterzbigi
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 102
Rejestracja: 02 wrz 2005, 19:53
Lokalizacja: Grudzi?dz

#5

Post napisał: enterzbigi » 05 sie 2007, 05:45

Zrób zdjecia maszyny z detalem to moze poradzimy cos :)


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 5775
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

#6

Post napisał: jasiu... » 06 sie 2007, 10:59

A nie da się podtoczyć szczęk, żeby materiał się opierał i w ten sposób również miałbyś jakąś w miarę dobrą bazę?


Autor tematu
doniu
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 4
Posty: 81
Rejestracja: 04 maja 2007, 21:42
Lokalizacja: Danmark

#7

Post napisał: doniu » 06 sie 2007, 17:10

enterzbigi pisze:Zrób zdjecia maszyny z detalem to moze poradzimy cos
chciałbym ale nie moge bo potpisałem (cyrograf )
jasiu... pisze:A nie da się podtoczyć szczęk, żeby materiał się opierał i w ten sposób również miałbyś jakąś w miarę dobrą bazę?
robie detal (140mm) z jednego mocowania z prętów na 1,2 m więc i to też nie gra roli


rafglow
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 294
Rejestracja: 16 maja 2006, 16:10
Lokalizacja: Trójmiasto

#8

Post napisał: rafglow » 06 sie 2007, 19:27

Ja miałem kiedyś podobny problem. detale z pręta 22 toczenie na 18.5 na długości 200. Z jednego długiego pręta robione 4 szt. Początki płytka WNMG posów 0.1 i po 2-3 szt. wpychało nawet na 2 przejścia. Teraz płytka "S" f=0.3 na s=1500 obr/min też 2 przejścia (bo długiei drga) ale idzie jak ta lala oczywiście z kłem. Więc może:
- inna płytka
- mniejszy wiór


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 5775
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

#9

Post napisał: jasiu... » 08 sie 2007, 12:38

Problem może być też w wyślizganych szczękach. Jeśli stosujesz pręt ciągniony, to on ma niewielki współczynnik tarcia względem wyślizganych szczęk. Pomóc może "przegwintowanie" szczęk, tak by zwiększyć współczynnik tarcia, albo zmiana wałka na bardziej szorstki. Czasem, w szczękach twardych można pobawić się szlifując taki maleńki próg, który wbijając się w pręt trochę mocniej go mocuje.

Może wystarczyłoby np. wcześniej odtłuścić wałek z zewnątrz, tak by troszkę zardzewiał - jego powierzchnia stanie się bardziej chropowata i będzie trzymać lepiej. No i fakt - zabawa z płytkami - tu możesz, zmniejszając silę na nożu, zmniejszyć wsuwanie się materiału.


tschaya
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 101
Rejestracja: 10 sie 2004, 23:50
Lokalizacja: Grudzi?dz

#10

Post napisał: tschaya » 08 sie 2007, 20:01

Dołączam się do opinii poprzedników: szczęki oraz płytki. Zwłaszcza płytki. Miałem podobny problem: pomogła zmiana płytki. Zwróć zwłaszcza uwagę na jej łamacz wiórów - odpowiednio dobrany znacznie zmiejszy opory skrawania.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Inne obrabiarki przemysłowe”