
Wzrośnie na pewno waga, będzie brzydka powierzchnia, którą trzeba będzie pomalować (może proszkowo), ale pal licho. Będzie sztywniej, stabilniej i mam nadzieje połączenia śrubowe pewniejsze. Narobię sobie w kij roboty z wierceniem i gwintowaniem, ale trudno się mówi, do 3 x szt. Wszystko będzie skręcane, 0 spawania.
Przeprojektuje maszynę, być może pewne elementy zrobię ażurowe by zmniejszyć troszkę masę. Co sadzicie o tym? Nie osłabi to konstrukcji?
Tylko nie mówcie, że stal konstrukcyjna 10mm też będzie be ... bo z tytanu nie zamierzam budować

Aktualny rysunek konstrukcji (stal 10mm):
https://drive.google.com/folderview?id= ... sp=sharing