Niestety polityczyno-gospodarcze...

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC

diodas1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 11
Posty: 2788
Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
Lokalizacja: Wrocław

#51

Post napisał: diodas1 » 10 lis 2015, 13:26

I wpuścić parę lwów bo nic tak nie cieszy gawiedzi jak zapach krwi




kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 14
Posty: 16223
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#52

Post napisał: kamar » 10 lis 2015, 13:40

diodas1 pisze:I wpuścić parę lwów bo nic tak nie cieszy gawiedzi jak zapach krwi
Mnie by wystarczyło tych paru błaznów kopiących się po zadkach :)


diodas1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 11
Posty: 2788
Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
Lokalizacja: Wrocław

#53

Post napisał: diodas1 » 10 lis 2015, 14:38

Czekają nas ciekawe czasy. Na razie rozsadzani są przy stole goście weselni. Według starszeństwa, koligacji i wzajemnych animozji. Gdzieniegdzie ktoś kogoś machinalnie potrąci, odsunie lekko krzesło. Zdawkowe wymiany zdań..o pogodzie, jakieś pokątne egzorcyzmy. Wkrótce pierwsze polanie do kieliszków. Po Nowym Roku zacznie wychodzić szydło z worka (bez podtekstów oczywiście :mrgreen: ) Doświadczenie uczy że wiele wesel kończy się remontem płotu. Poczekamy, zobaczymy. Myślę że to czekanie może nawet bardziej dłużyć się entuzjastom niż sceptykom. Zapowiadana jest rewolucja a fala wygenerowana przez gwałtowne posunięcia, niezależnie od poglądów i oczekiwań i tak obejmie wszystkich. Kto umie pływać, ma szansę. Kto nie trenował, tylko liczył na pewne koło ratunkowe robiąc dziurę koło zęzy, może się lekko przeliczyć. Oby tylko nie okazało się jak przy tej sławetnej budowie gołębnika że w połowie roboty brakuje koncepcji na jej kontynuację. Potencjalni i obecni rodzice robią już miejsce w portfelu na obiecane 500 zł. Był czas kiedy "frankowicze" też nadymali się z dumy że udało się wykiwać system i zostawić z tyłu tych ostrożniejszych.


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 7549
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#54

Post napisał: IMPULS3 » 10 lis 2015, 16:56

diodas1 pisze:I wpuścić parę lwów
A co one winny że miały by to dotykać w dodatku ząbkami....? :)


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 14
Posty: 16223
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#55

Post napisał: kamar » 10 lis 2015, 16:58

diodas1 pisze:Czekają nas ciekawe czasy..
Ta, facet rezygnuje z fuchy za 300 tyś. miesięcznie dla 15 tys. wicepremierowskich.
Nie będę pytał na co liczy i co żona na to :)


diodas1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 11
Posty: 2788
Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
Lokalizacja: Wrocław

#56

Post napisał: diodas1 » 10 lis 2015, 18:46

Z tego co wiadomo, ten facet umie liczyć. Możliwe że wykalkulował że lepiej przyjąć te 15 tysięcy (na waciki :mrgreen: ) i mieć szansę na zapobieżenie sytuacji że 300 tysięcy nie będzie wiele warte. Oby miał dość siły.


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 14
Posty: 16223
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#57

Post napisał: kamar » 10 lis 2015, 19:24

Cóś mało wierzę w aż tak szlachetne intencje :) Chyba ze te 300 kawałków też wypłacał Domaniecki :)


diodas1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 11
Posty: 2788
Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
Lokalizacja: Wrocław

#58

Post napisał: diodas1 » 10 lis 2015, 20:42

Prawdziwych intencji nigdy nie poznamy. Ludzie, którzy już osiągnęli sukces finansowy, często wejście do polityki traktują ambicjonalnie, jako ukoronowanie kariery. Bywają niestety także tacy którzy traktują tę polityczną działalność jako drogę do finansowego wzmocnienia. Oni właśnie powodują że mówi się o kotłowaninie przy korycie. Tu też najłatwiej wychodzi słoma z butów w sensie obyczajowym. Nie bez powodu istnieje opinia że smoking dobrze leży na człowieku dopiero w trzecim pokoleniu. Co do intencji, smaczku dodało zdziwienie w oczach Kopacz, kiedy dowiedziała się że miała w swojej drużynie podwójnego agenta. Albo ten człowiek jest tak przebiegłym graczem i przygotowywał sobie pole na przyszłość, albo jest maniakiem liczenia słupków księgowych i jest mu dokładnie wszystko jedno kto zleca łamigłówkę do rozwiązania. Taka cecha stała się dość powszechna choćby w sporcie gdzie narodowość gracza w drużynie jest bez większego znaczenia jeżeli ma umiejętności i udokumentowane osiągnięcia. Może zdarzyć się sytuacja gdy jego patriotyzm (co by to nie znaczyło) staje w konflikcie z zobowiązaniami wobec utrzymującego go klubu. Nastąpiło przetasowanie priorytetów. Na końcu i tak okazuje się że nadrzędną rolę grają pieniądze. Ciekawe ile PIS dało mu za wykonywane na ich zlecenie ekspertyzy?? I czy zostało to uwzględnione w PITach :shock: Jak widzisz też jestem niedowiarkiem.


mc2kwacz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 15
Posty: 2920
Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
Lokalizacja: gdzieś

#59

Post napisał: mc2kwacz » 11 lis 2015, 02:09

Tak bywa. Ale co to za ukkoronowanie kariery? Stanowisko w rządzie PiS? Nietrudno być mędrcem wśród baranów. Takie "ukoronowanie" raczej będzie trudnozmywalnym znamieniem i obciążeniem życiorysu.


diodas1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 11
Posty: 2788
Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
Lokalizacja: Wrocław

#60

Post napisał: diodas1 » 11 lis 2015, 02:32

Był przy PO, teraz będzie tańczył i śpiewał dla konkurencji. Ma widocznie kręgosłup elastyczny jak kot, który też zresztą przychodzi kiedy jest wydawanie posiłków a potem wraca na swoją niezależną ścieżkę. To może i dobra cecha że nie daje się do końca udomowić i zniewolić. Zobaczymy jak to jest w tym przypadku ze spadaniem na cztery łapy. Mędrcowi wśród baranów nie jest wcale lekko. Samotność doskwiera. Można do nich gadać do woli a i tak nie zaskoczą. Do tego może taki tryknąć znienacka. Ogólnie fucha taka sobie.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”