Przewód (nie)bezpieczny!

ezbig · Post napisał: **ezbig** » 31 paź 2015, 21:18

Tylko Chińczyk może coś takiego wymyśleć i nie przejmować się konsekwencjami porażonych użytkowników, ale że polski sprzedawca nie boi się to wprowadzać na rynek?

Smaczku dodaje informacja od sprzedawcy:

Zanim dokonasz zakupu tańszych lampek u innych sprzedawców zastanów się czy warto ryzykować bezpieczeństwo swoje, rodziny, firmy!

90% sprzedawanych oświetleń nie spełnia standardów bezpieczeństwa (min 15 żył miedzianych w izolacji). Stosowane przez konkurencję cieńsze kable narażają na porażenie prądem lub pożar.

Akurat ich przewód spełnia wysokie standardy niebezpieczeństwa

Źródło: http://allegro.pl/przewod-zasilajacy-do ... 72896.html

kasjo · Post napisał: **kasjo** » 31 paź 2015, 21:56

Tam po drodze najprawdopodobniej jest "pudełko" (zasilacz) a nie bezpośrednie połączenie.
Na stronie aukcji je widać.

RomanJ4 · Post napisał: **RomanJ4** » 31 paź 2015, 22:44

Fajnie by wyglądały te diody gdyby kolega ezbig zasilił je bezpośrednio 230V..

[youtube][/youtube]

mc2kwacz · Post napisał: **mc2kwacz** » 01 lis 2015, 19:35

To nie przewód, tylko paralizator

Swoją drogą ostatnio kupiłem, chiński zasilacz (bardzo fajny) ale dołączony do niego przewód sieciowy był fabrycznie niedziałający

Zrobić niełączący kabel sieciowy potrafią tylko Chińczycy.

Importerzy i niestety producenci z niektórych dzikich krajów jak Polska niestety też, traktują oznaczenie CE jak nalepkę na dropsie. Pewnego dnia ktoś się może za to zabrać, na przykład w poszukiwaniu łatwych dodatkowych dochodów budżetu, i będzie rzeź niewiniątek.

ezbig · Post napisał: **ezbig** » 01 lis 2015, 19:38

RomanJ4, kasjo, koledzy, bez jaj. To jest przewód na 230V i na tych wystających kolcach jest 230V. Wąż led jest na 230V. 100-metrowy wąż zasilany z 12V musiałby mieć zasilacz o wydajności spawarki

[ Dodano: 2015-11-01, 19:49 ]
mc2kwacz, oni w opisie podają również że mają do tego deklarację zgodności. Ciekawe czy faktycznie na przewód czy paralizator, jak mówisz?

Jest urząd który ma pilnować żeby na rynek nie wchodziły takie buble. Tylko oni działają w oparciu o donosy.

rdarek · Post napisał: **rdarek** » 02 lis 2015, 08:41

mc2kwacz pisze: Importerzy i niestety producenci z niektórych dzikich krajów jak Polska niestety też, traktują oznaczenie CE jak nalepkę na dropsie.

Pytanie do wszystkich co to za znaczki?

oprawcafotografii · Post napisał: **oprawcafotografii** » 02 lis 2015, 08:47

Podniecasz sie jak szczerbaty sucharami.

Cale to "CE" to jedna wielka bzdura.
Producent nazwa firmy a jeszcze lepiej nazwiskiem powinien gwarantowac,
ze maszyna nikogo nie zabije. CE to tylko zatrudnienie dla armi cwaniakow.

q

kopciuch · Post napisał: **kopciuch** » 02 lis 2015, 11:10

Pytanie do wszystkich co to za znaczki?

[/quote]

To jest znaczek China Export a nie dklaracja zgodności.

rdarek · Post napisał: **rdarek** » 02 lis 2015, 12:57

kopciuch pisze: To jest znaczek China Export a nie dklaracja zgodności.

Prawie bingo

ale przynajmniej spróbowałeś.
Po lewej jest znaczek Conformité Européenne czyli właśnie deklaracja zgodności CE, a po prawej tak jak napisałeś China Export (tylko zrobiłem mały błąd litery powinny być nieco bliżej siebie) i na tym żerują nieuczciwi importerzy i producenci

prawie nikt nie zauważa różnicy i potem mamy kabelki tak jak ten z przykładu kolegi zakładającego wątek.

Kol. oprawcafotografii nie podniecam się tym, ale masz również rację gdyby nie te różne znaczki i dyrektywy nasza populacja była by nieco mniejsza a jaka doszkolona

kasjo · Post napisał: **kasjo** » 02 lis 2015, 16:11

Co do China Export
Obrazek

Ale to już widział chyba każdy.
A wracając do kabla to faktycznie trochę mały ten "zasilacz" na 100m kabla. A pudełko tylko dla picu

Widziałem u tego sprzedawcy jeszcze wersja z programatorem, pewnie jakieś tryby świecenia (miganie, przyciemnianie itp) i sobie przypominam że kiedyś podrzucono mi tego typu lampki do naprawy i w środku prócz "czarnego placka" siedziały tyrystory jako elementy wykonawcze (żadnej przetwornicy czy transormatorka)

Przewód (nie)bezpieczny!