no tak są też na prąd stały - jak rozumiem ten ma 10A http://www.miniinthebox.com/pl/ssr-10dd ... 89674.html
Hamowanie silnika
-
adam Fx
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 5598
- Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
- Lokalizacja: Gliwice
no tak są też na prąd stały - jak rozumiem ten ma 10A http://www.miniinthebox.com/pl/ssr-10dd ... 89674.html
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk) 
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos
Tagi:
-
Andrzej 40
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2057
- Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
- Lokalizacja: Poznań
Dane silnika z ogłoszenia :
- silnik szczotkowy 24v
- pobór prądu 14A
- zasilanie 24VDC
Prąd hamowania bez rezystora może być tego samego rzędu. Z rezystorem drutowym ca 2,5-3 Ω /min.20W powinno działać. Może się okazać, że rezystor będzie trzeba złożyć równolegle np. z 2x5 Ω/20W (lub 3x10 Ω/15W; 4x10 Ω/10W itp.) ze względu na grzanie. Dla spokoju ducha przed kupnem warto wykonać próby z typowym przekaźnikiem i różnymi wartościami rezystorów. Jeżeli 10 Ω, proponowane w jednym z poprzednich postów, będzie dawało dostatecznie szybkie hamowanie, to dla silnika i układu załączania lepiej ze względu na mniejszy prąd i moc traconą na rezystorze.
- silnik szczotkowy 24v
- pobór prądu 14A
- zasilanie 24VDC
Prąd hamowania bez rezystora może być tego samego rzędu. Z rezystorem drutowym ca 2,5-3 Ω /min.20W powinno działać. Może się okazać, że rezystor będzie trzeba złożyć równolegle np. z 2x5 Ω/20W (lub 3x10 Ω/15W; 4x10 Ω/10W itp.) ze względu na grzanie. Dla spokoju ducha przed kupnem warto wykonać próby z typowym przekaźnikiem i różnymi wartościami rezystorów. Jeżeli 10 Ω, proponowane w jednym z poprzednich postów, będzie dawało dostatecznie szybkie hamowanie, to dla silnika i układu załączania lepiej ze względu na mniejszy prąd i moc traconą na rezystorze.
-
pukury
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 12
- Posty: 7739
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
witam.
akurat prądami nominalnymi silnika tak bym się nie przejmował.
gorzej może być - jak napisał Kol. - z inercją masy dyndającej się na osi.
spory prąd płynie bardzo krótko - więc moc rezystora ( rezystorów ) taka straszna być nie musi.
mnie pospawało przekaźnik przez właśnie duży prąd w " piku ".
no i nie wiadomo czy jakaś rampa jest dozwolona - czy stop musi być natychmiastowy.
w sumie tylko eksperyment może pokazać co i jak.
co nie oznacza że nie warto starać się przewidzieć różne zależności.
pozdrawiam.
akurat prądami nominalnymi silnika tak bym się nie przejmował.
gorzej może być - jak napisał Kol. - z inercją masy dyndającej się na osi.
spory prąd płynie bardzo krótko - więc moc rezystora ( rezystorów ) taka straszna być nie musi.
mnie pospawało przekaźnik przez właśnie duży prąd w " piku ".
no i nie wiadomo czy jakaś rampa jest dozwolona - czy stop musi być natychmiastowy.
w sumie tylko eksperyment może pokazać co i jak.
co nie oznacza że nie warto starać się przewidzieć różne zależności.
pozdrawiam.
Mane Tekel Fares
-
adam Fx
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 5598
- Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
- Lokalizacja: Gliwice
Kupiłem silnik http://allegro.pl/show_item.php?item=5096826633
Dane techniczne:
- silnik szczotkowy 24V
- pobór prądu 9,6A
- moc 150W
- zasilanie 24VDC
- obroty 2750 obr./minutę z obciążeniem
silnik będzie kręcił kawałkiem trapezówki - ma to być swoisty siłownik elektryczny .
Praktycznie po zwarciu styków staje jak wryty .Gdy zmontuje mechanikę to spróbuję zmierzyć prąd hamowania.
Przepraszam za zamieszanie z wcześniejszym linkiem do innego silnika ale wcześniej nie wiedziałem jeszcze jaka moc będzie mi potrzebna.
Dane techniczne:
- silnik szczotkowy 24V
- pobór prądu 9,6A
- moc 150W
- zasilanie 24VDC
- obroty 2750 obr./minutę z obciążeniem
silnik będzie kręcił kawałkiem trapezówki - ma to być swoisty siłownik elektryczny .
Praktycznie po zwarciu styków staje jak wryty .Gdy zmontuje mechanikę to spróbuję zmierzyć prąd hamowania.
Przepraszam za zamieszanie z wcześniejszym linkiem do innego silnika ale wcześniej nie wiedziałem jeszcze jaka moc będzie mi potrzebna.
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk)
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos
-
mc2kwacz
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 2920
- Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
- Lokalizacja: gdzieś
Jaki znowu przekaźnik? Do 24V DC???
Zwierasz odpowiednim mosfetem i staje w miejscu na ile fizyka pozwoli. Rezystor hamujący zmniejszający opóźnienie można dać, ale chyba miało właśnie stawać w miejscu?
Szarpnięcie prądu będzie dokładnie takie samo jak przy starcie ze spoczynku - to raczej powinno być oczywiste (?)
Zwierasz odpowiednim mosfetem i staje w miejscu na ile fizyka pozwoli. Rezystor hamujący zmniejszający opóźnienie można dać, ale chyba miało właśnie stawać w miejscu?
Szarpnięcie prądu będzie dokładnie takie samo jak przy starcie ze spoczynku - to raczej powinno być oczywiste (?)
-
ma555rek
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 1214
- Rejestracja: 15 paź 2007, 00:45
- Lokalizacja: nie ważne
ale oczywistym jest też odwrócenie polaryzacji napięć generowanych przez silnik podczas hamowania. Więc nie będzie to takie zwyczajne podłączenie mosfetamc2kwacz pisze:Zwierasz odpowiednim mosfetem i staje w miejscu na ile fizyka pozwoli. ... to raczej powinno być oczywiste (?)
Propozycja skierowana do kogoś na poziomie przekaźnika wpędza go raczej w kłopot niż skuteczne rozwiązanie.
Przekaźnik zwyczajnie wymieni.
Pasjonat
-
mc2kwacz
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 2920
- Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
- Lokalizacja: gdzieś
Akurat "klucz z tranzystorem mosfet" nie wymaga specjalnych zabiegów jak choćby "klucz z tranzystorem npn". Praktycznie nic się nie da źle zrobić.
Przekaźnik ma opóźnienie, niepewną jakość styków, potencjalnie spory opór w stanie włączenia i zużywa się. Mostet będzie wieczny.
O kontrolowanym odwracaniu polaryzacji nie rozmawiajmy, bo to nie jest temat dla autora wątku. Wtedy dopiero parametry silnika byłyby przekroczone!
Z resztą nawet wtedy silnik nie stanie w miejscu..
Przekaźnik ma opóźnienie, niepewną jakość styków, potencjalnie spory opór w stanie włączenia i zużywa się. Mostet będzie wieczny.
O kontrolowanym odwracaniu polaryzacji nie rozmawiajmy, bo to nie jest temat dla autora wątku. Wtedy dopiero parametry silnika byłyby przekroczone!
Z resztą nawet wtedy silnik nie stanie w miejscu..
