Impuls, toż tłumaczę, że uniwersalnego systemu takiego jak Sinumerik czy Fanuc, który przy pomocy wymiennych modułów i arcyuniwersalnego sterowania da się przysposobić do dowolnej maszyny, zrobić się w rozsądnie krótkim czasie nie da. Pisałem że na to potrzeba wielu miesięcy i co najmniej paru ludzi. Nie dlatego że jest to merytorycznie trudne tylko dlatego że jest to ogrom pracy do przewalenia. Ale gdybym był ZMUSZONY zrobić sobie do tokarki funkcjonalny odpowiednik Sinumerika, który ma konkretne funkcje od A do B, to nie ma problemu. tym bardziej że oczywiście miałbym łatwiej niż twórcy Sinumerika, bo bym się nie zastanawiał jak zaprojektować interfejs ekranowy czy rozkład manipulatorów, tylko bym zrobił podobny z pewnymi udoskonaleniami ewentualnie.
W projekcie koncepcja zajmuje bardzo dużo czasu, często znacznie więcej niż sam projekt sprzętu i oprogramowanie.
Ja nie pisałem o kopiowaniu schematów z Radioelektronika tylko o zrobieniu czegoś "z głowy". Można było zawsze kupić od złodziei gotowe płytki drukowane, części luzem, polutować i
JEŚLI ktoś to potrafił jeszcze uruchomić, to chodziło. Ale ja mam na myśli indywidualne konstrukcje. Jeśli potrafisz odróżnić konstrukcję indywidualną od dokładnej kopii, bo nie jestem pewien jeśli piszesz o "naśladownictwie". Jeśli robisz np dekoder stereo na układzie scalonym do tego przeznaczonym, to tak sobie wyobrażasz brak naśladownictwa aplikacji fabrycznej?
