Powiększenie otworu o parę setek.

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.
Awatar użytkownika

Autor tematu
tomek_skocz
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 198
Rejestracja: 07 lut 2012, 08:51
Lokalizacja: okolice Rzeszowa

Powiększenie otworu o parę setek.

#1

Post napisał: tomek_skocz » 27 sie 2015, 20:37

Witam!

Panowie czy macie jakieś swoje sposoby na poprawę otworu w już wytoczonym detalu o parę setek? Ściągnąłem już detal z tokarki a niestety łożysko wchodzi nieco za pasownie. Jakiś "myk" z pilnikiem, skrobakiem, papierem ściernym, przystawką do honowania? Czego używacie gdy wymiar po nożu wyjdzie ciut za mały? Używam składaków więc przybranie o tak mikroskopijną różnicę skończy się raczej kiepsko.



Tagi:


dance1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 3099
Rejestracja: 11 mar 2007, 22:42
Lokalizacja: G-G

#2

Post napisał: dance1 » 27 sie 2015, 20:54

nie wiem jakich dokładności wymagasz ale zawsze jak po toczeniu "ciężko" łożysko pasowało (co mu nie służy) papier ścierny drobno ziarnisty robił robotę, oczywiście to sposoby na roboty jednorazowe, domowe doszlifowanie :wink:
I don't like principles, I prefer prejudices

Awatar użytkownika

Autor tematu
tomek_skocz
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 198
Rejestracja: 07 lut 2012, 08:51
Lokalizacja: okolice Rzeszowa

#3

Post napisał: tomek_skocz » 27 sie 2015, 21:17

Dzięki, papier czasem stosuje, ale w otworze fi 42 i długim na 75mm niestety się tym razem nie sprawdzi...

Widziałem czasem u tokarzy "skrobaki" na tokarce wyszlifowane z pilnika, wie ktoś coś?


ahabich
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 332
Rejestracja: 01 maja 2006, 18:29
Lokalizacja: wawa

#4

Post napisał: ahabich » 27 sie 2015, 21:42

A czemu nie nakleić na pręt (lub drewnianą okrągłą listwę, bezpieczniej :smile: ) za pomocą taśmy 2stronnej paska z papieru ściernego aby owinąć go kilka razy i w ten sposób otwór "przeszlifować" na tokarce? Jak papier przestaje zbierać, to wystarczy trochę rozwinąć, uciąć i szlifować dalej... Pręt nawet nie musi mieć średnicy zbliżonej do szlifowanego otworu

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 11924
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#5

Post napisał: RomanJ4 » 27 sie 2015, 23:49

Jeśli brakuje parę setek to drobny papier na okrągłym wałku z naciągnięta igelitową rurką jako amortyzacja dla równomiernego docisku - do przeszlifowania otworów(coś podobnie jak to opisał kolega ahabich), i dłuższy pasek papieru ściernego trzymany za końcówki do przeszlifowania czopów. Tylko uwaga, bo w czasie szlifowania "setki" szybko lecą...
Skrobak zazwyczaj za dużo zbiera na raz, poza tym jego typowy, lekko łukowaty kształt nie sprzyja równomiernemu zebraniu na całej szerokości, trzeba dużej wprawy.
Honownica może być jak kto ma, ale też uwaga by nie przeholować..
W zasadzie każda skuteczna metoda jest dobra...
pozdrawiam,
Roman


Mariuszczs
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2380
Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
Lokalizacja: Sulmierzyce

#6

Post napisał: Mariuszczs » 28 sie 2015, 10:20

ściernice listkowe trzpieniowe do wiertarki


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 7735
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#7

Post napisał: pukury » 28 sie 2015, 11:01

witam .
to chyba miejsce na 2 łożyska ?
jak tak to zwykle robi się między nimi odcinek z luzem.
unikamy w ten sposób przebijania na taką długość.
skrobak ( jak Roman napisał ) wymaga wprawy.
jak zrobisz w otworze jajo to łożysko może dość szybko paść.
papier na kołku powinien dać radę - robiłem tak " szlify " do junaka :shock:
pozdrawiam.
Mane Tekel Fares

Awatar użytkownika

clipper7
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2379
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
Lokalizacja: Poznań

#8

Post napisał: clipper7 » 28 sie 2015, 11:22

Ja ostatnio dałem się namówić na nowe technologie, stosuję luźne pasowanie łożysk i używam kleju. Trzeba tylko pamiętać, żeby kupić porządny klej, nie warto oszczędzać. Robota idzie szybko i człowiek się nie stresuje, że przeleci wymiar. Poza tym, wystarczy dokładność "z tokarki", odpada ew. dod. obróbka.
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 7619
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#9

Post napisał: IMPULS3 » 28 sie 2015, 11:37

Ten Pan wszystko powiedział i pokazał. :)


[youtube][/youtube]


sagan
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 1
Posty: 97
Rejestracja: 08 lut 2011, 17:32
Lokalizacja: mars

#10

Post napisał: sagan » 28 sie 2015, 13:11

Ja stosuję zamiast papieru włókno ścierne bo delikatnie zbiera i nie szkodzi obrabiarce jak korund (albo tak tylko myślę).

Przy okazji ogromne podziękowania dla Pana Ptasińskiego za chęć dzielenia się posiadaną wiedzą, sprzętem i pomysłem na wykonywanie różnych operacji domowym sposobem. Chociaż niekiedy jego pomysły są kontrowersyjne i wielu zrobiło by to lepiej to wielki szacun dla człowieka!
Ja traktuje go jak dobrego sąsiada u którego w warsztacie "wszystko da się" i dlatego warto go odwiedzać z pytaniem: jak byś to zrobił? Z każdego filmu coś wartościowego dla mnie wyniosę dlatego Panie Jacku - tak trzymać!

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”